reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z Łodzi

O,no to super Kinia,że kicia trafiła na dobry dom,bo wiesz kawał czasu z Wami,a potem poza domek,to różnie kociambry reagują,słabą psychikę mają.Znam takie przypadki,że kociaki po oddaniu niestety
[*]
Super,że się zaaklimatyzowała i super ,że trafiła do kogoś kto uwielbia koty,to już bardzo dużo,nawet jakby kici było się ciężko zaaklimatyzować

Też mam nadzieję,że NIuni to przejdzie
Ale jak będziecie mieli możliwość,zróbcie testy,żeby było wiadomo tak na 100 % od czego.Trzymam kciuki
 
reklama
My wrócilismy właśnie od lekarza, maciej załapuje infekcje bo mu ząbki rosną chyba dlatego. Pani dr niestety dała nam zastrzyki w pupke, bo maciej ma zmiany w płucach a dokładnie w lewym. Oby to pomogło.:no:
 
miałam właśnie zapytać co u Macieja,współczuję Ci Marysia.Ojoj,to na płuca przeszło?
Oby coś dały te zastrzyki
Nasz jak "zębowal" to tylko marudny był na szczęście,ale i tak co się też stracha najadłam momentami to szok
A MArysiu miałam Ci się spytnąć,w jakiej części Łodzi mieszkasz?
 
marysia868 to nie wiarygodne, że tyle na was się zwaliło na raz. Te antybiotyki,które dostaliście wcześniej musiały być nietrafione skoro infekcja powraca. Teraz jeszcze na płuca się przerzuciła. Ja nie znam się na tym, ale może warto antybiogram zrobić lub skosultować się z innym lekarzem?
U mnie okazało się, że nie mogę jeść ani pomidorów ani jogurtów. Adaś dostaje po nich krosteczki, a jedno uszko zrobiło się szorstkie. Lekarka powiedziała, że jeżeli bym chciała sztucznym dokarmiać to tylko mlekiem dla alergików.
Kinia1 współczuję rozstania z pupilem.Zdrowie dziecka jest jednak najważniejsze. Niestety nim uda ci się usunąć całą sierść z mieszkania to trochę potrwa.
 
Ja to tylko modły składałam,żeby mój nie miał alergii,bo ja bym nie dała rady się rozstać,fakt właśnie wszystko zrobimy dla dziecka.ale wiem,że ja bym nie dała rady,załamka by była dla mnie totalna.My naszą Miśkę mamy 4 lata od samej małości i tak goowniarza pokochaliśmy,że ja sobie nie wyobrażam życia bez niej,ale dzięki bogu nie musiałam nic takiego robić,ufffff,ani żadnych decyzji podejmować,dlatego wyobrażam sobie jak Kini było ciężko

O qrka to tez niefajnie dymelek masz z tym.Jak popatrzyłam po tym mleku dla alergików,to jest tak ch....rnie drogie ,że szok O_O
Ale jeden nasz znajomy mówił,że oni ,bo tez musza takie dawać,dostaja na nie receptę o ponoc za bebilona płacą coś koło 8 złociszy za puchę

Ło Marysiu,myślałam,że mieszkasz gdzieś w okolicy teofilowa,jakoś tak sobie Cię blisko mnie wyobrażałam
 
kurczak co do mleka Bebilon mogłabyś się tych znajomych zapytać gdzie oni je kupują? Znaczy, w której aptece, bo wiesz moja mała to pije i ja płacę 11,11 zł za puszkę, a to przy 10 sztukach na raz różnica jest spora :) Oj ciężko mi jest, tęsknię za moją kicią mimo, że tylko rok była u nas, ale miałą 4 tygodnie jak ją przywieźliśmy i to było takie małe i pokraczne... A taki kochany kocur, że jak ją oddałam to płakałam cały dzień. Dzisiaj już lepiej, ale ciągle mam nawyk wołania jej, bo ona to jak pies chodziła za mną :(
 
kinia, ja wczoraj dałam za beblion pepti 2 7,99 albo 8,99 w aptece przy świtezianki/róg zgierskiej... Co prawda moja Anielka jeszcze na piersi, ale powoli zaczniemy się rozstawać ;-)
 
kurczak co do mleka Bebilon mogłabyś się tych znajomych zapytać gdzie oni je kupują? Znaczy, w której aptece, bo wiesz moja mała to pije i ja płacę 11,11 zł za puszkę, a to przy 10 sztukach na raz różnica jest spora :) Oj ciężko mi jest, tęsknię za moją kicią mimo, że tylko rok była u nas, ale miałą 4 tygodnie jak ją przywieźliśmy i to było takie małe i pokraczne... A taki kochany kocur, że jak ją oddałam to płakałam cały dzień. Dzisiaj już lepiej, ale ciągle mam nawyk wołania jej, bo ona to jak pies chodziła za mną :(
Teraz najprawdopodobniej w sobotę będziemy na zakupach to się go spytam.Ale przypuszczam,że w okolicy,gdzie on mieszka ,Rydzowa, Rojna
No,wyobrażam sobie co musiałaś Kinia przechodzić,ale może jeszcze nic straconego,może małej minie ta alergia jakos i kicia wróci do was?
Nasza Miśka też łazi za nogami jak pies,zwłaszcza za swoim Dużym.
 
reklama
Witam chorobowo niestety ja zakatarzona również. Rano o 8 pobudke zrobiła nam pielegniarka ktora przyszła zastrzyk w pupke małemu dać. Walcze z lekami bo mały buzi nie chce otwierac, a jak wciskam mu na siłe to albo mnie w palca dziabnie, albo wszystko wypluwa, Naszczeście moja siostra przywiezie mi leki i pomoże ogarnąć chałupe.
ostatnio nie mam wogóle apetytu, mam nadzieje e to nie wpłynie na moje karmienie piersia.
przyjdzie dzisiaj inna pani dr i obejrzy macieja.
 
Do góry