reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z Łodzi

czesc argiro! fajnie, ze zajrzalas!
ulik - ja przez pol ciazy lazilam do lekarza, ktorego polecila mi tesciowa (nie ma nic gorszego niz rady tesciwej :evil: ) iten lekarz ma z siedemdziesiat lat, lekko liczac, 50 pacjentek dziennie i nie zlecil mi polowy badan. w koncu sie na niego wkurzylam, jak mi powiedzial, ze w ciazy to on mi moze dac skierowanie na jedno usg, bo wiecej mi nie przysluguje...
wiec odnalazlam swoja dawna pania doktor i okazalo sie, ze ona raz w tygodniu w palmie przyjmuje. wiec sie natychmiast przenioslam. zrobiono mi od razu wszystkie zalegle badania, i dobrze, bo sie na przyklad okazalo, ze proba glukozaowa wyszla nie za dobrze... pani doktor ma ten jedyny minus, ze pracuje w szpitalu na spornej, gdzie nie ma porodowki... wiec nie moge liczyc na jej obecnosc. ale pewnie i tak by mnie nie bylo stac. co do poczucia, ze ktos nade mna czuwa... aniol stroz i pawel... :D
hmmmm... a ztym czekaniem na porod to sa rozne szkoly... nam na szkole rodzenia mowia, zeby czekac raczej w domu. ale z drugiej strony slyszalam, ze po terminie zdarza sie, ze dziecko jest niedotlenione i dobrze, jesli sie jego stan monitoruje. mysle, ze ja w dniu terminu wybiore sie wiec do szpitala... sczegolnie, ze mam tendencje do panikowania. w zeszlym roku w madurowiczu lezala moja kolezanka, tez czekala na porod po terminie. 3 dni ja obserwowali, a czwartego dnia zamierzali podac oksytocyne, ale nie zdarzyli, bo urodzil sie JAS... :) mysle, ze lekarze tez nie chca za dlugo czekac, wiec pewnie nie bedziesz lezec w nieskonczonosc. a przynajmniej oswoisz sie z widokiem kobiet wyjezdzajacych na porodowke i wracajacych z porodowki :D
gratuluje niemieckiego!!!
trzymj sie
m
 
reklama
heh...
chyba wlasnie tak zrobie - zglosze sie 1.02 do szpitala i juz. oczywiscie o ile wczesniej nie urodze. wolalabym czekac w domu z mezusiem, ale w szpitalu bede spokojniejsza :)

pozdrawiam :)
 
Witam
Też jestem z Łodzi. Cieszę się że udało mi się trafić na Was bo już od dawna szukałam takiego forum. Planuję poród w CZMP. Wiem że opinie są różne ale kilka moich koleżanek już przeszło przez ten szpital i nie wspominają najgorzej. Zresztą wszystko okaże się w praniu. Pozdrawiam

Sasi
35 tydz
 
Witam Sasirka, miło że kolejna łodzianeczka spodziewa się dzidziusia.
Ja planuję rodzić w Rydygierze, w matce polce, mimo że mam jakieś dwa km, rodzić nie chcę. Długo szukałam szpitala i dopiero w piątek się zdecydowałam na Rydygiera.

Pozdrawiam
 
Hej dziewczyny!
Cześć Sasirka! Masz troszkę mniej czasu na wybór, niż my majóweczki. Ja, po ostatnich romowach na forum, zastanawiam się nad Jordanem i Rydygierem, chociaż wydawało mi się, ze jestem już zdecydowana na Jordana. W poniedziałek będę dzwonić do obydwu szpitali, tzn. dowiedzieć się o szkołę rodzenia i warunki przyjęcia i jeśli finansowo okaże się jednakowo, to będę miała ciężki orzech do zgryzienia. Wiem, że udział w zajęciach szkoły rodzenia, ma wpływ na późniejsze przyjęcie do szpitala (biorą podobno mniej). Dobrze, że w jednym i drugim szpitalu mam namiary na lekarzy, ale nie wiem, jak to bedzie.
Phantas, mam prośbę, podeślij mi numer do Rydygiera do szkoły rodzenia, lub ogólny. Muszę w końcu zacząć działać :D
PozdrOOwka :D
 
hej hej Sasirka
fajnie, ze jestes.
ja tez chyba sie wybiore do rydygiera... z matka polka mam niestety same zle skojarzenia... ale jak ma byc ok., to bedzie ok. gdzie bys nie rodzila :D
ulik, jak tam sprawy stoja? :D
pzdr
marianka
 
telefon do szkoły rodzenia w Rydygierze:
Zapisy: tel. 632 34 65 w. 124 (od g. 8 do 16)
Można chodzić – od 29. tyg. ciąży
Dziś tam dzwoniłam i nie ma czego takiego jak zapisy, jak będę w 29 tc to mam tam zadzwonić, wybrać sobie dzień w jakim będę chodziła i jest to 10 spotkań po 2h. Koszt 200zł.

Poszukuję namiarów na dr Baradyna, wiem że przyjmuje w dwóch miejscach, jedno to na Pl Zwycięstwa a drugie na Boya Żeleńskiego, ja potrzebuję namiary na Boya Żeleńskiego
Pozdrawiam
 
Cześc dziewczyny,
ja też raczej zdecyduję się na Rydygiera. Mój lekarz tam pracuje i ostatnio zaprosił mnie na odwiedziny na oddziale. Na swoim dyżurze oprowadza kobitki i pokazuje co i jak. Idę chyba w następnym tygodniu więc tym które będą ciekawe mogę opowiedzieć o wrażeniach.
Pozdrawiam mocno.
a
 
reklama
Aha- jeszcze jedno pytanie:
Gdzie w Łodzi można kupic porządny ciążowy stanik. Nie chcę Triumfa bo się szybko defasonuje, a innych nie wiem gdzie szukać.
Dajcie znać.
a
 
Do góry