Mamusie z Łodzi

[viki31]

irlandia u nas tez był po 11 tak ze albo od nas do was jechał .,...albo na odwrót hehee

fajny tez nasz doktorek

 

[Ana78]

irlandia u nas tez był po 11 tak ze albo od nas do was jechał .,...albo na odwrót hehee

fajny tez nasz doktorek

hihi ta ja tez poprosze o namiary na Waszego doktorka.....Frano wlansie pojechal do kontroli ale nie daje mu szans.... pewnie znowu bedzie antybiotyk

VIKI odezwij sie jak juz bedziesz wolna:-)

 

[viki31]

ana odzywam sie ale chyba za pozno zajrzałam dlatego zadzwonilas hehe

no daj znac co tam powiedział pan dr;-)

 

[zyrafka]

Witajcie mamusie Jestem mamusia 40 dniowego Filipka mieszkamu sobie na Bałutach i powoli uczymy sie siebie nawzajem Mam nadzieje ze przygarniecie nas do Łódzkich mamusiek pozdrwaiwm

Witaj:-). Ja tez jeszcze "pobieram nauki" u swojej Niuni-Ty podług mnie juz jesteś pewnie wprawiona.W której części Bałut mieszkasz,jeśli mozna spytac?

 

[Ana78]

ana odzywam sie ale chyba za pozno zajrzałam dlatego zadzwonilas hehe

no daj znac co tam powiedział pan dr;-)

Oj to chyba zapalenie pluc:-( nie wiem juz nic jedynie mam juz dosyc patrzec jak mlody kaszle do granic wytrzymalosci:-(....mam nadzieje ze teraz go wkoncu dr kwasny wyleczy..... moj maz zachwycony kompetencjami:-) smieje sie bo w sprawach mlodego go zadowolic to juz jest wyczyn hihihi
podamy antybiotyk i zobaczymy...

Viki dzieki wielkie za telefonik... a ,mialam na mysli ze odezwij sie jak bedziesz wolna to sie na kawunie umowimy:-)

 

[Magdasf1]

Oj ja widze ze te nasze maluchy cos choruj....wszystkim malenstwom duuuuuuuuuuuzo zdrowka. U nas narazie wszyscy zdrowi i mam nadzieje ze tak zostanie.A ja sie "wczasuje", rodzice zaskoczeni bo nic nie powiedzialam ze przyjezdzamy, miala byc niesodzianka:-) Stas spi z babcia, zosia dzisiaj pojechala do mojej siostry i w koncu bede mogla sobie pospac do woli
Dzisiaj bylismy na lyzwach, juz zapomnialam jak sie jezdzi, ale ani razu sie nie wywrucilam wiec nie jest tak zle. Zocha pierwszy raz miala lyzwy na nogach ale tez sobie jakos radzila, jutro znowu idziemy
Viki to moze i ja sie wprosze na kawusie wkoncu...;-) To jak m. przyjezdza to bedzie sie dzialo...hihihi
I witam nowe mamusie

 

[tygrysek82]

Witaj:-). Ja tez jeszcze "pobieram nauki" u swojej Niuni-Ty podług mnie juz jesteś pewnie wprawiona.W której części Bałut mieszkasz,jeśli mozna spytac?

OOOOOOOOOOOO witaj kochana pamietam cie jeszcze z grudniowych mamus 2008
a mieszkamy na Teofilowie zaraz za wiaduktem (początek Aleksandrowskiej) teren taki sobie jesli chodzi o spacerki z wozkiem, daleko do jakiegos porzadnego parku

 

[tygrysek82]

tygrysku witaj, pewnie ze przygarniemy napisz cos o swoim synciu i o sobie, moz\e wkleisz jakies foteczki?


ana u nas dzis byl pan dr i chlopaki juz praktycznie wyleczeni, za tydzien w sobote damian wyjezdza na ferie wiec bede sama z pawełkiem.wtedy koniecznie musimy sie spotkac wiec zdrowiejcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ana a do jakiego lekarza wy chodzicie??moze spotkaj sie z tym Kwasnym on powinien zaradzic na franusiowe dolegliwosciu nas po miesiacu prawie wszyscy wracają do zdrowia..ufffff


magda milego pobytu na sląsku wam życze....odezwij sie jak wrócicie

a moj maz dzis zrobil mi niespodzianke i wlasnie dowiedzialam sie ze wraca za kilka godzin:-) wprawdzie w srode znow wyjezdza no ale ...wiedzielismy tym razem ze tak bedzie...jakos damy rade tymczasem musimy nacieszyc sie sobą przez te kilka dni

Slonce juz pisze pare słów o nas Jestem swierza mamusia mojego pierwszego dzieciatka zatem jak juz wczesniej pisalam codziennie ucze sie czegos nowego jesli chodzi o mojego bąbelka i o mnie Filipek( gdyz tak nazywa sie nasz synus ) byl wielka niespodzianka dla Nas:-) ale bardzo pozytywna;-)zmienil calkowicie nasze zycie o 360 stopni przebywam obecnie na macierzynskim ale niedlugo czeka mnie powrot do pracy i bardzo sie tego boje jak sobie poradzimy co z dzieciatkiem tzn komu mamy powierzyc Filipka w godzinach gdy ja bede w pracy:-( sytuacja jest o tyle beznadziejna ze rodzinka mieszka daleko wiec opcja babci odpada:-( ech . teraz tez mam troszke nieciekawie gdyz maz pracuje w Warszawie i calymi dniami nie ma go w domu, dopiero wieczorem wraca wiec caly dzien siedzimy z Filipkiem sami:-( ale trzeba z czegos zyc i zarabiac niestety kosztem rodzinki. ooooooooo budzi sie moj maly terrorysta wiec uciekam paaaaaaaaaaaaaaa i milej niedzieli zyczeeeeeeeeeeee:-):-)

 

[zyrafka]

OOOOOOOOOOOO witaj kochana pamietam cie jeszcze z grudniowych mamus 2008
a mieszkamy na Teofilowie zaraz za wiaduktem (początek Aleksandrowskiej) teren taki sobie jesli chodzi o spacerki z wozkiem, daleko do jakiegos porzadnego parku

Potwierdzam. Jednak później mi się juz nie chcialo tyle przed kompem siedziec,a Wy tyyyyle pisałyście-nadrobic było nie sposób. A los sprawił, że zostałam mamusią styczniową hihi:-).
Ja mieszkam przy Pl.Wolnosci,może jest ktos ze śródmiescia?? A na Teofilowie miszka moja babcia, faktycznie parków tam nie ma zbyt wielu...

 

[tygrysek82]

Potwierdzam. Jednak później mi się juz nie chcialo tyle przed kompem siedziec,a Wy tyyyyle pisałyście-nadrobic było nie sposób. A los sprawił, że zostałam mamusią styczniową hihi:-).
Ja mieszkam przy Pl.Wolnosci,może jest ktos ze śródmiescia?? A na Teofilowie miszka moja babcia, faktycznie parków tam nie ma zbyt wielu...

Ty leniwcu jeden wiesz to ze dzidzia wybrala sobie styczen to ja sie nie dziwie wolala byc rok mlodsza bo kobiety tak maja ze sie wiecznie odmladzaja