mamusiaagusia
mama chłopaczków dwóch
Czytałam ten artykuł. Coś obrzydliwego.W głowie mi sie nie mieści, ze możnba coś takiego napisac.Nie martwiecie sie dziewczyny.Tez sie zaliczam do "wyluzowanych" matek. Mój mz był przy obu porodach, karmiłam i karmię butelka i wychodzimy z mezem spotkać sie ze znajomymi, a dzieciaki zostawiamy babci.Ze sa pod jej opieką ze dwa dni.Na waszym miejscu nie przejmowałabym sie opiniami internautów.Niech kazdy myśli co mu sie podoba, as inteligentna osoba uzna ten artykuł i osobe która go napisała za żenujące.
Trzymajcie sie dziewczyny.
Pozdrawiam
Trzymajcie sie dziewczyny.
Pozdrawiam