a po co ???
to jest forum, nie? no to na forum sie dyskutuje
ale rozumiem, że cie nosi
mnie czasem tez nosi.
szczególnie jak zaglądam na jedno "elitarne" forum, ktore doczekało sie artukułu w TS
no ale przeciez zawsze można przestac zaglądac
albo ignorowac niektore wypowiedzi
ja rozmawiam z osobami pracujacymi w wb lib irlandii codziennie. i zdania nie zmieniam - żadna opcja nie ma przewagi. moim zdaniem.
a gadanie ze "trzeba tylko chciec a znajdzie sie dobra prace" jest tylko po czesci prawdziwe. bo:
#1 czasem los dziala tak ze nawet jakbysmy sie posr*&^ z tego chcenia to nie da rady!
#2 dobrze platna praca moze byc nudna, wyczerpujaca, czasochlonna, moze niszczyc zycie rodzinne itd
nam nie chodzi jedynie o dobrze platna prace - raczej o dobra prace czyli taka ktora daje i pieniadze i satysfakcje i czas na prawziwe ŻYCIE ;D
a o taka naprawde trudno.
i czesto bywa tak ze $$$ ktore dostajemy nie sa w stanie wynagrodzic poswiecenia.
a na emigracji pieniadze sa na tyle duze ze czesto warto sie pomeczyc.
aaa wszystko i tak rozbija sie o PRIORYTETY
aga31 mnie tez wkur&^$%$ piejacy zachwyt jak to tam jest wspaniale, a tu jakie goowno. a niestety moi znajomi tak wlasnie komentowali pierwsze miesiace. a teraz? po roku? chca wracac (z tym ze zaznaczam - oni nie emigrowali tylko pojechali zarobic i wrocic). i juz nie pieją z zachywtu. mówią ze kasa dobra, ale maja dosyc.