reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

Kasik36, ja mam tak samo , mojemu M zawsze cieplej niz mi wiec wg kogo ubierać te warstwy... :)
A zakładacie pod pajaca do spania , body? Wydaje mi sie ze body lepiej trzyma pieluszkę i tak przy ciele lepiej cos miec , sa tez body bez rękawów i chyba taka opcje wybiorę ..

Magda, ale twoja Zosia jest rozkoszna ...;)
 
reklama
Liskka ja do spania zakladam bawelnianego pajaca i przykrywam cienkim kocykiem bo w domu mam cieplo, okolo 23 stopni. Body z krotkim rekawem zakladam w dzien pod pajaca z aksamitu i wtedy juz nie przykrywam lub tylko nozki pieluszka flanelowa.
 
Kasik, zakładam tą osłonę ze względu na wiatr ale jak jest cicho to bez.

Liskka, dziękuję ;)
Tylko pajacyka zakładam małej na noc bez body.
 
Cześć

U nas dziś tak paskudna pogoda, że nie wiem co ;/

Powiem Wam, że przed weekendem miałam nieodpartą chęć powrotu do pracy i tak też zrobiłam od dziś, Gosia z moją mamą a ja na 4 godziny do pracy - niby fajnie bo głowa odpoczywa, do ludzi itd ale jednak cieżko mi było 5h bez Gosi - juz wiem że ten powrót do pracy 'kiedyś" nie będzie wcale łatwy ... Ale jutro też pojadę....

Dziś pierwszy raz popłakałam się ze śmiechu przez Gośkę - tak się chichrała z psa, który się bawił przed nią, tak rechotała że aż sie popłakałam ze śmiechu. Aż żal ze nie miałam tel by to nagrać. No i Gośka już skumała do czego służy chodzik i już jeździ ale na razie wychodzi jej tylko do tyłu :D

Jeżeli, ktorś oprócz labo75 nie ma Facebooka a chce jechać na spokanie z nami - proszę o info na priv a podam szczegóły.

Co do ubioru - ja tez sie długo trzymałam reguły, że jedna warstwa więcej niż my ale teraz jak było ciepło to chodziła ubrana tak jak ja, bez czapki i wszystko OK.

W środę mamy szczepienie więc dowiem się ile ten mój grubasek już waży :D

I zapomniałam - w ciąży z Gosią miałam okropne sny cały czas - albo mnie ktos mordwał, albo działy się dziwne rzeczy. Myśłalam,że to z nerwów o ciążę. Ale od paru nocy teraz mam to samo choć tą ciążą nie denerwuję się w ogóle ... A sny są tak uciążliwe że budzę się zmęczona totalnie. Przedwczoraj tak krzyknełam "ratunku" że M. się zerwał, Gosia w ryk i jeszcze psy się rozszczekały... :)
 
Ostatnia edycja:
W kwestii ubioru to ja chyba wyrodna matka jestem bo jak patrze na inne dzieci zawsze - i te w wózkach i te biegając 2-3 latki - to moja zawsze ma na sobie najmniej ubrań :laugh2:
Dzisiaj ok. 12 u nas temperatura w cieniu dochodziła do 20 stopni, wiatr był średni ale raczej przyjemny bo ciepły i na spacer Lena poszła w tym co była w domu cżyli sam pajac, tylko cienką czapeczke bawełnianą taką letnia założyłam. Przykrycia w wózku tez nie używam, tylko to oryginalne okrycie gondoli. Ja boje się przegrzac bo to podobno gorzej niż jak za zimno ...
 
Ostatnia edycja:
Ja tez boje sie przegrzewania , w kołysce mam cienka kołderkę z batystu ale wkład szylam sama zeby byl bardzo cienki niz te grubasy ktore tutaj sprzedają a w łóżeczku cienki kocyk. Nie wiem ale moja mama zawsze mnie tak opatulała w czapkę i szaliki i wg mnie to było nie dobre ...
W szkole rodzenia nam mówili ze noworodek potrzebuje czapki tylko w pierwszej dobie życia potem juz nie ma takiej potrzeby.

Sny tez mam strasznie, ostatnio śniło mi sie ze leżałam w szpitalu na łożku i na brzuchu położył mi sie umięśniony facet a ja wołałam zeby zszedł bo jestem w ciazy i mi zgniecie dziecko, takie głupoty ze szok a obudziłam sie cała mokra ...:-)
 
Ostatnia edycja:
lissska - to nie takie głupoty Ci sie śnią, jak mi przy CC "wyciskali" Goske to własnie taki umięśniony facet 2m wzrostu i 150kg żywej wagi kładł mi się na brzuch :D
 
Infiniti mój też dziś w samyn pajacu, czapeczce i cienki kocyk bo u nas jednak wietrznie. Od 12 do teraz miedzy czasie oczywiście karmienie. I powiem wam że plecki trochę zgrzane jak go teraz wyciaglam.
 
reklama
Esiek zamarzyła o pracy, a ja odliczam każdy dzień do wakacji, żeby móc być całymi dniami z Filipem... No poza jednym tygodniem urlopu tylko z M :) Psychicznie się już nastawiam, że Filip jest tak przyzwyczajony do mojej mamy, przecież jak jestem w pracy te 4-5 h dziennie jest zawsze z nią i będzie ok. No może On da radę, gorzej ze mną... Ale obiecalismy sobie z M, że będziemy się starali byc dalej szczęśliwym małżeństwem, a nie tylko rodzicami, ehhh a to nie jest łatwe.

Jak to będzie u Was w tym roku? Jedziecie z dzidziusami/bez? My tez przede wszystkim jedziemy na pewno gdzieś gdzie będzie gorąco i jeszcze w tym roku nie chcę Go tak męczyć... Ale jak troszkę podrośnie będzie z nami zwiedzał :)

Co do ubrania to myślę że juz wszystkie jesteśmy wyedukowane, żeby nie przegrzewać. To już nie te czasy, beciki, czapeczki, rajstopy itp. Fifi na dwór jedna warstwa + kurteczka w zależności o temeperatury: cieniutka lub z grubszą podszewką. Ja po porodzie ani w szpitalu ani w domu żadnych czapeczek dziecku nie nakładałam, juz o nieszczęsnych niedrapkach nie wspomnę...
 
Ostatnia edycja:
Do góry