reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

Bzibziok: ja szczepilam Wiki tydzien temu na pneumokoki i byla to pierwsza dawka, druga dawke wyznaczyli mi na 26 maja czyli 6 tygodni pozniej,kolejna ostatnia będzie za rok. Koszt każdej szczepionki to 280 zl.
 
reklama
Majka aż jeszcze raz sprawdziłam, my mamy kaszkę mannę Bobovity po 6 miesiącu i tam jak byk jest napisane " przygotuj 150ml mleka modyfikowanego i dodaj 3 łyżki stołowe kaszki". Długi czas dostawał tylko owoce lub obiadek z manną, ale od tygodnia podaję już jako cały posiłek. Jak ją skończymy podam inną np. 7 zbóż i tak na zmianę. Nie wszystkie posiłki mamy glutenowe:

śniadanko samo mm
drugie śniadanko kaszka na mm+owoce
obiadek 190ml (3 razy z mięskiem, 2 razy z rybka i 2 razy jarski z połóweczką żółtka)
deser na zmianę jeden dzień same owoce ew. z glutenem, drugi dzień owoce z jogurtem lub twarożkiem)
kolacyjka kaszka na mm+owoce

Z tymi owocami to widzę co lekarz to inna opinia.. My byliśmy jakis czas temu u świetnego profesora i tam też omawialiśmy min. żywienie i on powiedział "im więcej tym lepiej". Fifi jest wcześniaczkiem, musiał nadrobić wagę i kazał nam jak najbardziej rozszerzać dietę, nie ograniczać ilości i nie bać się kaszki 2x dziennie. Inna sprawa, że Filip jest bardzo długi a drobny. Mimo, że on nie je... on wpierdziela! Waży tylko 8kg, więc może to było zalecenie dla mojego dziecka? Tego nie wiem.

Filip generalnie jest gotowy na wszelkie produkty co widać po jego zachowaniu. Dziś np. po zjedzeniu swojego obiadku tak mi oczami wyjadał jarzynową i robił "mmmmmmm", że musiałam rozgnieść marchew, bób i ziemniaczka zalać wywarem, bo aż mu język z buzi uciekał :-D

My też szczepiliśmy przeciw pneumokokom, ale jako wcześniak Filip ma za darmo. Dostał juz wszystkie 3 dawki w 2, 4 i 6 miesiącu
 
Ostatnia edycja:
Lenka, u nas kaszki już od dawna, na początku Michaś je pokochał i robiłam mu dwa razy dziennie przez długi czas 2 razy dziennie po 150-180 ml mm+ 2 łyżki kaszki i potrafił zjeść 210 ml już 1,5 miesiąca temu, potem zastrajkował i z butli kaszki nie chce, a takiej łyżeczką zjada koło 160 ml, a potem zajada jeszcze owockiem ok. 60-80g. Ale w pewnym momencie zaczęłam mu też dawać takie z wodą. Bo on mi się strasznie przyzwyczaja do smaków i pod koniec opakowania kaszki już mu nie idzie tak samo dobrze jak na początku, a jak tylko otwieram nowe opakowanie o innym smaku to znowu zajada.
Od miesiąca jeszcze dodajemy do posiłków kaszkę manną nestle, najpierw było po jednej łyżeczce, teraz już zjada czasami cały posiłek z kaszki mannej z dodatkiem owocków. No i jeszcze czasami gryzie piętkę chleba lub dostaje do rączki chrupki kukurydziane, które uwielbia ciumkać. Wszystko jest wtedy w chrupku dookoła, ale dla tej radości warto potem sprzątać, a widok małego bąbla z wielkim chrupkiem w buzi - bezcenny!

W ogóle ostatnio Misiek sam sobie wyeliminował jeden posiłek ten o 23. Karmiłam go już na śpiocha, a z tydzień temu trzy dni pod rząd odmówił totalnie i od tej pory ostatni posiłek ma o 21:00 ale czasami muszę się strasznie nagimnastykować, żeby to wszystko zgrać. i pomiędzy 16:00 gdzie je obiadek ok. 170-190 g, a 21:00 muszę mu jeszcze koło 18 dać na podwieczorek jakieś owocki, bo po obiadku robi się strasznie szybko głodny.

Ja małego zapisałam teraz na pneumokoki po 6 miesiącu i u nas kosztuje 329zł każda dawka.
 
Ostatnia edycja:
U ortopedy. Tłok tworzą dorośli . Byłam tam 4 razy i nigdy nie było opóźnienia a wręcz przeciwnie zawsze wchodziłam przed czasem ostatnio nawet całą godzinę wcześniej .
 
My tez dajemy duzo owocow i tez dr kazal im wiecej tym lepiej. Takze i deserek i soczek i owoce do kaszy codziennie.

Na pneumokoki szczepie od poczatku koszt 250zl u nas. Teraz za tydzien mamy 3 dawke i potem po roku dawke przypominajaca.

Bzibziok Gosja tez juz je ok 20 i starcza jej do rana, tez juz nie dokarmiam na spiocha. Taki wiek :D
 
Było o małej ilości pokarmu i sama się wystraszyłam że i mnie dopadło... W niedzielę mała zaczęła się denerwować przy jedzeniu, w poniedziałek prawie płakałam bo nie chciała jeść tylko chwilę possała i nerwy. Już chciałam po jakieś mm pędzić do dklepu. W nocy moje dziecko postanowiło podrasować mamie cycki ;) pobudka co 1~2 godziny i jedzenie. Ja niewyspana totalnie a mała o 6:20 agggiiiiii dzień zaczęła. Tyle że ogromnym plusem jest to że już wczoraj mała jadła do oporu bo mleko zaś tryska ;) Dzisiejsza noc tylko trochę lepsza bo pobudki co 2~2,5 godziny ale mam nadzieję że się unormuje zaraz wszystko bo niby ten 3 miesiąc to taki przełom ;)
A jutro szczepienie już się boję...

A pytanie... czy któraś robiła już kolczyki swojej córci? Zastanawiam się żeby małej zrobić tylko niewiem kiedy...
 
Lenka no widzisz co lekarz to inna opinia. Wiem że na tej kaszce pisze po 6 mc ale ja ide radą lekarza i taka jak pisze na kaszce manna nestle ze przez 2 mc po 1 łyżce potem następne dwa 2 łyżki i dopiero od chyba 9 mc cały posiłek glutenowy.
Ale Wam dobrze że wasze pociechy nie jedzą na śpiocha mój nie dość że o 22 na śpiocha dostaje 210mm z kaszką to dziś w nocy zjadł 120ml mm!!! Dawno mu się to nie zdarzyło. Może jak by zjadł więcej w dzień ale np jak daje mu popoludniu kaszke glutenową z owocami to zje tyle ile robie i więcej nie ma szans :/
Magda najlepiej właśnie teraz robić kolczyki maleństwom bo szybciej się goją tak słyszałam :)
 
Magda u Nas bylo to samo z niedzieli na poniedzialek. Mała jak zjadla koło 19 i zasnela, tak o 22 na śpicha próbowalam ją nakarmić jak to zwykle i nie chciala, a zawsze jadla, potem obudzilam sie o 1:30 a ona dalej spi, znowu proba na śpiocha sie nie powiodla, mąż mówi ze za pół godziny sie obudzi to ją na karmie, a tak zasnelam ze obudzialm sie o 3:40 a mala dalej sie nie domagala jedzenia, o 7 sie obidzila chwie pojadla moze z 3 min i nerwy, ja wystrasznona o co chodzi, ale juz od 10 zaczela normalnie jesc i regularnie tak wiec kamień z serca, a zaczelam sie niżle martwić, ale wyczytalam ze przy skokach dziecko albo duzo je albo nie ma apetytu.
Co do kolczyków u nas np w gabinecie nie przekłuwamy dzieciom poniżej 4 miesiąca ze względu na powikłania jakie moga wystąpić wczesniej, ale wiem ze u nas w mieście są i takie gabinety gdzie nie przekłuwają ponizej 6 miesiąca. Ja bede przekłuwać dopiero po wakacjach, z tego wzgledu ze idą cieple dni, te miejsca beda sie pocic i łatwo może sie wdać zakażenie. Aaa i wbrew pozorom najbardziej uczula złoto, wiec jak po 6 tyg bedziesz chciala zmienić kolczyki to uważnie obserwuj Zosieńkę.
 
reklama
Aaa i mam jeszcze pytanko, czym smarujecie buziaczki dzieciaczkom jak wychodzicie na takie słońce? Wiadomo Zosia leży w gondolce ale zastanawiam sie czy mam uzywać juz kremów z fltrem np 50?
 
Do góry