reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

Cześć
Ledwo mam czas na bb bo ostatnio mała taka zajmująca i jestem mega zmeczona. W dzień przysypia sobie tak co 3 h na pół godz i tyle... jest kochana, rozwija się z każdym dniem, robi też czasem awantury - jak to kobieta ;-) ... ale jestem zmęczona... Bolą mnie plecy i kolana.

Dziewczyny moja Ala też ostatnio nad ranem ma gazy i wierci się. Wrócę do bobotic co drugie karmienie 3 krople, to pomagalo. I tak samo jak u Was brak u mnie pokarmu wieczorem a jak pierś nie jest pełna to nie chce ssać leniuch

Kasik dobrze że bratowa uspokoiła :-) życzę spokojnych szczepień

Agaawa mam plamienia :-( i to normalnie krwiste a nie brudzące

Myszka super ;-)
 
reklama
Yoshka Junior jeszcze nie chwyta :( Kupilam mu pileczke obal, ktora niby jest do nauki chwytania ale nie jest zainteresowany. Czasami chwyci przypadkowo jak mu sie o palec zahaczy ale nieswiadomie. Za to fajnie trzyma patyczek z balonikiem i nim wyma****e, juz kilka razy trzymal i sie cieszyl wiec chyba swiadomie :) Pierwsze szczepienie zniosl bezobjawowo ale podobno na drugie i trzecie czesciej dzieci zle reaguja.

Smerfeta moj Junior jeszcze ladnie spi, zwlaszcza na dworze. Znajomi pozyczyli nam wozek (emma nie wnosimy na gore z wygody zostaje na parterze) i teraz rano okolo godz 10 wystawiamy go w nim na balkon, nawet jak jest zimno lub lekko kropi i spi jak susel 1-2 godz. Pozniej karmienie i do pracy tzn na spacer ;) Spi prawie caly czas od 12 do 15, karmienie i krotka mniej wiecej godzinna drzemka na lezaczku, na dworze, na stole ;) oczywiscie teraz przy tej pogodzie pod wiata i pod kocykiem. Do domu idziemy okolo 18, tam kapiel (co drugi dzien), karmienie i krotkie 2-3 drzemki. Okolo 21:30 karmienie i spi od 22 do 5/6. Po karmieniu jeszcze zasnie na 1-1,5, pozniej toaleta poranna, troche na brzuszku, zabawa, gadanie i karmienie. Po karmieniu na balkon i tak w kolko. Czasami mam wrazenie, ze to Dzien Swistaka ;) bo kazdy dzien jest do siebie podobny :)
 
Kasik pozazdrościć takiej rutyny i tak ładnie śpiącego dziecka. U nas w nocy sen niespokojny, w dzień często bywa marudny albo brzuszek pobolewa, wtedy nie ma mowy o dłuższym i spokojnym śnie. Na spacerach tez nie spi, samochód nie usypia. Taki egzemplarz nam sie trafił :-) a o chwytanie pytam ponieważ zauważyłam ostatnio coraz częstsze pacnięcia łapkami w karuzele i wyglada to tak, jakby celowo celował w zabawki.
 
Yoshka, bardzo dobrze ze sie nie poddałaś . Mi ginekolog powiedziała ze warto kp nawet jesli pokarmu jest mało i trzeba dawać mm, bo nawet w tych małych ilościach przekazujemy przeciwciała. Nie koniecznie musimy kp piersią non stop, z natura tez sie nie wygra, jesli mamy tyle mleka ile mamy to trzeba to co jest wykorzystać i reszta dokarmić .
Ja juz zaczęłam powoli ściągać a jak piers pełna to przystawiam . Lisek dodatkowo to głodomorek wiec musiałabym miec chyba nawał zeby sie zaspokoił . Podawanie w butelce tez nie jest zle, jest sie mniej uwiązanym. Dzisiaj zostawiam go mamie i jadę na zakupy :D
Zauważyłam ze powoli zaczyna go interesować szumis i skrzydła motyla Emanuela ( sa czarno białe w paski i kropki ) , tak z 10 min potrafi sie na nie patrzec.
Moj smok :


Yoshka , tak daje kropelki . Pomaga tez przystawianie do piersi , suchy termoforek ale to tylko doraźnie .. U nas gazy sa nad ranem 3-7 , lisek spi i sie wierci, nie płacze ale widac ze go boli brzuszek . A u was kiedy występują??
 
Ostatnia edycja:
Tak robi zeza , ale podobno to normalne u noworodków , mam nadzieje .
Co do usypiania to u nas juz odzwyczaił sie od przysypiania przy piersi, teraz ręce i stary niedźwiedź na okrągło, jak przestane śpiewać to od razu oko krokodyla robi. Wiem ze to nie dobre tak na dłuższa metę ale przy bólach brzuszka uspokaja go to najbardziej
 
jesteśmy po wizycie i jeszcze mała śpi, to tak na chwilę wchodzę. Wiktoria waży 4280g i ładnie przybrała na wadze. Ile ma cm to nie wiem bo nie mierzyli po całości. Mamy szczepienia na 14.07. i musimy się zastanowić co chcemy. Na pewno wezmę rotawirusy, ale zastanawiam się nad pneumokokami. Chyba narazie sobie darujemy i po 7 miesiącu dopiero zaszczepimy. Ale to jeszcze jest do zastanowienia.
Oczywiście u lekarza mała się obudziła i nie dała na spokojnie porozmawiać, więc lekarka pozwoliła mi ją nakarmić. Zresztą trafiliśmy na bardzo fajną pediatrę. Poradziła mi nie podawać mm małej i w ciągu dnia nie karmić częściej jak co 1,5godz bo tylko mi się wydaje, że mam mało pokarmu dla niej i że mała płacze, bo jest głodna. Muszę pić więcej wody i może się poprawi i niestety czekają nas ciężkie 2-3 dni, żeby się ustabilizowała sytuacja. Zobaczymy jak to będzie. Będziemy walczyć, a zobaczymy co z tego wyjdzie. Chyba będę częściej na podwórku z nią to i karmienie będzie co ok 2godz :)
Najgorzej, że mąż wraca w delegację od poniedziałku i zostaję sama :(
 
reklama
Liskka piękny chłopczyk! :-) u nas bączki są jak zaczyna sie wybudzac albo jak dłużej ssie pierś. W nocy wtedy kręci sie i pręży ale raczej nie płacze a w dzień zdarza mu sie płakać. Czasem brzuszek boli tak bardzo ze godzinami usilujemy go uspokoić. Są dni kiedy jest w miarę ok ale są i takie kiedy jest bardzo marudny i płaczliwy, puszcza non stop bączki i cieżko mu zasnąć albo skupić na zabawie. I tak było od początku, bez względu na to czy to moje mleko czy mm.
Dziewczyny gdzie należy wkleić link do suwaczka? Usiłuje to zrobić z telefonu ale przez pełna wersje strony.
Anulla to szczepimy w tym samym dniu :-) Walcz o laktację, warto i na pewno ilośc mleka ustabilizuje sie do potrzeb Małej. Pij duzo wody niegazowanej, mleczka bedzie wiecej :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry