reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

Mini zacznij pić miętę lub szałwie 3-6 razy dziennie albo najlepiej skontaktuj sie z poradnią laktacyjną.

Smerfeta zauważyłam w 2 tygodniu życia ze lzawi mu oczko, sklejały sie po nocy i ropialo tez , dopiero drugie krople pomogły na ropienie, a najbardziej widziałam ze lzawi jak go karmiłam, przy przyjęciu do szpitala pani dr mówiła ze mało niby i czy na pewno chce tego zabiegu tak samo okulistka do której poszłam z problemem mówiła ze mało , ale dr ktora wykonywała zabieg powiedziała ze sporo było ropy, ze dobrze ze tak szybko zareagowałam. Po zabiegu młody trochę krwawił z oczka i noska, podobno było bardzo ukrwione i jest duze prawdopodobieństwo ze łzawienie bedzie powracało co za tym idzie / trzeba bedzie powtarzać zabieg , teraz mamy mnóstwo kropli , za dwa tygodnie dojdą kolejne ktore będziemy używać 2 miesiace :(
 
reklama
Dziewczyny ponawiam
czy wasze pociechy podczas podawania probiotyku (dicloflor) były niespokojne? Krócej spały, wiercily i kwekały przez sen?

Jeżeli chodzi o mycie butelek to nam doktorka mówiła że wodą +przelanie wrzatkiem wystarczy. Natomiast raz na jakiś czas zwyklym płynem i dobrze wypłukać. Ja nie przelewam wrzatkiem bo mam sterylizator mikrofalowy wiec za każdym razem sobie puszcze w mikro i mam jak przelane a nawet wyparzone
 
Milena ja podawałam Filipowi probiotyk Acidolac Baby i nic zupełnie nic się nie działo, na pewno nie był niespokojny. Czemu myślisz że to przez probiotyk?
 
Dzieki dziewczyny za pocieszenie :) ciekawe jaki będzie mój egzemplarz. Kilka razy zdarzyło się ze przespala w nocy prawie 4 godz. Niestety w nocy po karmieniu przeważnie nie bardzo chce spać więc zdarza się że 2 godz po karmieniu nie śpimy :(

Genna czyli to już długo trwalo. Biedny Franio :(
 
smerfeta - znam to niespanie po karmieniu... jak Janek był małym kluskiem też tak robił, że jeszcze przy karmieniu to właściwie usypiał, ale jak go podnosiłam do odbicia i potem odkładałam do łóżeczka to się wybudzał... ale starałam się nie reagować - mało kiedy tak naprawdę płakał - to oczywiście wtedy go nie zostawiałam tak, ale starałam się nie reagować na gaworzenia, wiercenia się itp i teraz mam dziecko które odłożone do łóżeczka samo zasypia... zawsze się pokręci oczywiście, pogada sobie do miśków na karuzeli ale po pewnym czasie usypia...
po szpitalu w grudniu był trochę rozpieszczony - przyzwyczajony do noszenia, tulenia usypiania na rękach i w ogóle, pomogło nam wtedy puszczanie mu nagrania z suszarką do włosów... i w tamtym okresie często w nocy po karmieniu tez mu włączałam - najczęściej ja usypiałam przy tym szumie jeszcze szybciej niż on;-)

oj mój maluch się powiercił koło 6... dostał smoczek i śpi dalej a ja korzystam i kawa z laptopem:-)
miłego i słonecznego dnia
 
Genna, uściski dla Frania i oby już nie wracało paskudztwo.

Smerfeta, dokładnie to zależy od egzemplarzu ;) ja miałam kilka nocy że od 20~21 do 3 mała spała ale teraz jej się odwidziało i wstaję średnio co 2 godziny.

Wczoraj zauważyłam że małej robi się ciemieniucha :( o zgrozo tak starannie po każdym kąpaniu czasałam a tu wyłazi diabelstwo. Wczoraj już poszła w ruch oliwka i czesanko długie ale przecież ona ma tyle włosów że sprawa utrudniona bardzo... mam nadzieję że szybko się z tym uporam bo to raczej początek i tak delikatnie tylko ma.
 
Ema, smacznej kawki ;)
Ja leżę w łóżku a Zośka koło mnie bo karmiła o 6:20 i zasneła co nie zdarza się często o tej porze ;) Tyle że jak się rusze i wyjdę z sypialni to zaraz się obudzi więc wolę poleżeć hahahaha

Boziu mamy dzisiaj szczepienie na 11:30... trzymajcie kciuki żeby poszło szybko i bez płaczu.
 
Magda: my mialysmy ogromny problem w pozbyciu sie ciemieniuchy. W bardzo szybkim tempie zaczela sie przenosic. Dostalysmy masc a recepte z antybiotykiem i nic. Dopiero jak kupilam Olejuszke Skarb Matki zaczelo schodzic az w koncu zniklo :-) szamponu tez tej firmy uzywalam w trakcie zwalczania ciemieniuszki.

A my jestesmy po pierwszej nocy bez cyca. Wiktoria juz sie o niego nawet nie upomina, ale twarda byla co 15-20 minut sie budzila przez cala noc. Nie plakala ale bylo widac smuteczek. Mm nawet lyka nie wziela, reka tak odpychala ze nie dalo rady. O 2 w nocy zrobilam kaszke i zjadla lyzeczka. Gorzej ze mna piersi twarde jak kamienie, odciagalam po troszku juz 4 razy i dalej sie napelniaja. Wiem ze bromergon lub dostinex moglby pomoc, ale ja zawsze mialam problem z wyregulowaniem prolaktyny, na stale przyjmowalam bromergon, chcialabym zobaczyc czy moze po ciazy, porodzie, karmieniu jak wyglada teraz moze juz nie bede musiala tego przyjmowac, a boje sie jak zaczne lykac to znowu rozkrece potrzebe przyjmowania lekow.Pije szalwie mam nadzieje ze pomoze.
 
reklama
Minni niestety nie leczona hiperprolaktynemia wraca. Mi dostinex bardzo pomogl na prolaktyne. A jak bralam bromergon na hamowanie laktacji to i tak pokarm mialam 8 tyg wiec moj organizm slabo reaguje.
 
Do góry