reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

O Matko Esiek ale nowina!!!! A dopiero pytałam czy się zabezpieczasz ;) gratuluje to pewnie srugie maleństwo będzie też z listopada ;) bedzie dobrze trzymam kciuki.
Bzibzio zmaetwie cie u nas tak jest już od 2 mc ciągły krzyk, obracanie się na brzuszek i ryk bo nie pasuje ;/
Dziewczyny ja odnośnie jeszcze tego skoczka on jest do 11 kg a mój Miłosz już ma 9 ???
 
reklama
BZIBZIOK - rozumiem frustrację z przewracaniem... przerabialiśmy to w odwrotnej kombinacji bo Janek z brzucha szybko się zaczął przewracać i ryk że na plecach... ale z pleców już też mu się przedwczoraj pierwszy raz udało, więc jest nadzieja że jeszcze trochę i będzie sam się turlał...
chociaż najczęściej kończy się na boczku tak jak dziewczyny pisały wygięty na dodatek brzuchem do przodu... co jest frustrujące przy przewijaniu...

a kąpiemy też codziennie dla zachowania rytuału, i też w Ziajce:) raz kupiłam Niveę, bo ziajki nie było i jakoś nie podpasowało - po kilku kąpielach do ziajki wróciliśmy szybko...

ESIEK - GRATULACJE!!!!!!Musi być wszystko dobrze z takim cudem:)będziemy kciuki trzymać do kolejnej wizyty:)


a u nas dziś co??? maluch ślicznie wykąpany i wybalsamowany, położony do łóżeczka w nowym pajacyku - przeszliśmy dziś już na rozmiar 74... i po chwili krzyk... KUPA... no więc przewinięty, nakremowany ponownie na tyłku i do łóżeczka... po chwili poszłam sprawdzić czy ładnie śpi i coś mi nieładnie pachnie... odpinam lekko - bo maluch śpi - a tam co... RESZTKA KUPY... niewielka, ale niestety lekko płynna i jakoś boczkiem trochę utytłała pajacyka... ale przez to że tak ładnie już bąbel zasnął to tylko delikatna zmiana pieluchy i juz nie przebierałam - mam nadzieję że jakoś mi się uda plamę wywabić bez świeżego zaprania...
i na dodatek... jak kupy nie ma to zmartwienie... teraz tak jakoś mi ta konsystencja tej resztkowej drugiej kupy podpada... i się lekko martwię, ale zobaczymy jak będzie dalej w nocy i jutro...

oj te kupy nasze:no::no:
 
Ostatnia edycja:
Esiek - rewelacja :-) :-) :-) :-) ale takie niespodzianki cieszą :) chcialabym tez moc kiedys sie tak pozytywnie zaskoczyc :-)

Bziumelka- ale historia :-) z tym ulewaniem i kupkami to jakbym widziala siebie i mojego m pare miesiecy temu :-)

Jestem po wizycie u naszej pediatry w celu omowienia wynikow badan Wiki. Tsh, ft3 i ft4 sa w normie, wiec odetchnelam. Morfologia tez dobra, ladnie sie poprawila od czasu pobytu w szpitalu, tyle ze jeden wynik swiadczy o tym ze Wiki jest najprawdopodobniej alergiczka :( jest to bardzo mozliwe, bo ja jestem uczulona miedzy innymi na siersc zwierzat, kurz i pylki.
 
Esiek...WOW!!!!!!!!!!! Super gratuluję, też bym chciała się tak pozytywnie zaskoczyć!!! Nawet już bym mogła.

A z historią o kupach i ulewaniu, to jak już po tylu ulaniach zobaczyłam męża w kupie i wszystko inne umazane, to dostałam ataku śmiechu :-D ale mojemu mężowi do śmiechu nie było i zaczął się złościć, że zamiast pomóc to ja się turlam ze śmiechu. więc jak on wyszedł umyć ręce, to ja ogarnęłam sytuację....bo on jest strasznie na bakier z kupami i próbuje zawrzeć z gadem układ, że ma kupy robić tylko na moich zmianach pieluchowych.
 
Esiek o kurcze ale wiadomość :-D Niby jasne jest dla wszystkich czym pewne rzeczy się kończą ;-) ale jednak po naszych przejściach jest to chyba większa niespodzianka niż standardowo :-) Gratuluję!

Natchnęło mnie na wizytę o gina bo ja zakładam że jestem bezpieczna :cool2: a miałam cc z komplikacjami i ciąża na razie niestety nie wskazana ...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry