blond_20
Czarownica
Dziewczyny a kiedy w ciazy powinno sie pojsc do okulisty, bo moja gin powiedziala ze da mi skierowanie bo mam wade ale jakos na razie cisza na ten temat
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Odebrałam wyniczki krwi i jakby zelazo się porpawiło hurrra
Tarczyca chyba też w normie ale...mam zwiększoną liczbe granulocytów. Gdzieś tam czytałam, że może tak byc w ciaży ale wiecie ja wariuję jak widze, że jest coś nie tak. Jutro idę do rodzinnego to mnie trochę pewnie uspokoi i wysle do kardiologa żeby dalej obadać moje serducho. Tymczasem ja się czuję naprawdę dobrze.
Dziewczyny a kiedy w ciazy powinno sie pojsc do okulisty, bo moja gin powiedziala ze da mi skierowanie bo mam wade ale jakos na razie cisza na ten temat
Dziewczyny a kiedy w ciazy powinno sie pojsc do okulisty, bo moja gin powiedziala ze da mi skierowanie bo mam wade ale jakos na razie cisza na ten temat
Rzeczywiscie, fajny lekarz. Ciekawy sposob interpretacji obrazuHej dziewczyny.
Soryy za opóźnoioną relację, ale wczoraj po usg byliśmy tak uchachani, że tylko siedzieliśmy , przytulaliśmy się, mizialiśmy i śmialiśmy.
Według OM 29,5 hbd, według USG Mały jest w 30,5 hbd
Jest duży. Waży 1554 g i wszystko z nim w porządku. Wody płodowe też w porządku. Skurcze nie narobiły szkód w mojej szyjce, więc lekarz był bardzo zadowolony.
Śmiechu było co niemiara - lekarz: "o siusiak... hmmm.... duży ten siusiak.... hmmm w zasadzie to jest siusiak długo, długo nic i dopiero dziecko"
Będę rodziła u niego na oddziale, czyli na II bloku porodowym w Klinice medycyny Matczyno-płodowej ICZMP...
Dostałam opierdziel, że jak szłam do szpitala to do niego nie zadzwoniłam i że poszłam do innego szpitala niż do niego na oddział, ale przynajmniej wiem, że nie można eksperymentować. A dzisiaj mam śpiocha cały dzień, bo Młody w nocy szalał okropnie. Tymbardziej, że już jest ułożony głową w dół i prostuje swoje długie nóżki prosto w mój żołądek i wątróbkę;-)
Aha, do powtórzenia test obciiążenia glukozą teraz 75g, dla niego to 138 to za blisko granicy
Oby Twoj sie jednak pomyliłja dziś miałam ale przełożyłam bo z laura nie dam rady. A Robert sie śmieje, że jeszcze sie okaże że pójde na nastepna wizyte z dzieckiem na ręku