Anetko ale nosić dziecko 3 tygodnie dłuzej to też nie jest wesoło. Każda z nas jest juz teraz zmęczona i odlicza dni. A jej nawet chyba nie położyli w szpitalu tylko musiała codziennie się pojawaić na kontroli wód płodowych...a do szpitala to jest kawałek.
reklama
No ja tez pierwsza przenosiłam prawie 3 tyg
a mam kolezanke ktora drugie przenosiła 4 tyg!!!!!! Normalnie szok wiec po co oni wyliczaja te terminy ja rozumiem przesuniecie do 2 tyg ale dłużej to juz przesada



Ja tez nie wierze w zadne przyspieszacze. W zadnej ciazy niedziałały jedynie przytulanki z M miło wspominam
Moze u mnie by zadziałalo gdybym polezała z d... przez miesiac i nagle zaczeła mycie okien itp. Bo tak jak organizm przyzwyczajony do wysiłku i aktywnosci to zadna dla niego nowość
;-)





Ja tez nie wierze w zadne przyspieszacze. W zadnej ciazy niedziałały jedynie przytulanki z M miło wspominam



gusia 80
Przyjaciólki08 Mamusia08
Zgadzam sie w 100 procentach z czarna mozna przenosic około 2 tygodnin ale 3-4 to juz paranoja a co do przyspieszaczy tez w nie nie wierze.
Antuanet sadze ze nie ma sie co bac i wedłóg mnie to nawet lepiej ze lekarze biora sie ostro do działania bo przenoszenie ciazy tez nie jest za dobre dla dziecka ani matki, tak jak kaka pisała my juz wszystkie ledwie zipiemy i sie toczymu jak wielkie słonice albo ogromne balony a co dopiero jak bysmy miały jeszcze tyle czasu nosic te nasze małe skarby pod serduszkiem
Antuanet sadze ze nie ma sie co bac i wedłóg mnie to nawet lepiej ze lekarze biora sie ostro do działania bo przenoszenie ciazy tez nie jest za dobre dla dziecka ani matki, tak jak kaka pisała my juz wszystkie ledwie zipiemy i sie toczymu jak wielkie słonice albo ogromne balony a co dopiero jak bysmy miały jeszcze tyle czasu nosic te nasze małe skarby pod serduszkiem
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
A ja bym nie chciala za dlugo przechodzic a najlepiej to wcale ale glownie dlatego ze slyszalam juz o niejednym niemilym wypadku przenoszenia
Wody zielone ,zatrzymanie akcji serca maluszka Ja czuje ze jak juz bede po terminie to bede sie strasznie bala o Oliwie i juz bym wolala cesarke ale aby ona juz wyszla z brzuszka hehehe

Po wczorajszej wizycie wieści są takie:
-szyjka trzyma, to coś co wypadło to był kawałek czopa, ale reszta się jeszcze trzyma
-grzybek w pochwie - dostałam Clotrimazolum 2x dziennie przez 6 dni
-zapalenie dróg moczowych - Furaginum w systemie 1x1x2 dziennie
-Cordafen na podtrzymanie jeszcze przez 1,5 tyg
Moje bolesne skurcze - to skurcze przepowiadające... lekarz stwierdził, że przy tak dużej nietolerancji bólu może się nie obejść bez znieczulenia. Ale Cordafen powinien nas jeszcze utrzymać do końca brania
Także muszę jakoś te bolesne noce wytrzymać
Do tego wszystkiego zalecił dieta surówkowa - ograniczenie tycia, stwierdził, że i tak mały ma jak "misio w ulu"
-szyjka trzyma, to coś co wypadło to był kawałek czopa, ale reszta się jeszcze trzyma
-grzybek w pochwie - dostałam Clotrimazolum 2x dziennie przez 6 dni
-zapalenie dróg moczowych - Furaginum w systemie 1x1x2 dziennie
-Cordafen na podtrzymanie jeszcze przez 1,5 tyg
Moje bolesne skurcze - to skurcze przepowiadające... lekarz stwierdził, że przy tak dużej nietolerancji bólu może się nie obejść bez znieczulenia. Ale Cordafen powinien nas jeszcze utrzymać do końca brania

Także muszę jakoś te bolesne noce wytrzymać

Do tego wszystkiego zalecił dieta surówkowa - ograniczenie tycia, stwierdził, że i tak mały ma jak "misio w ulu"
Ostatnia edycja:
magdziunia
Październikowa Mama'08
Ciril trzymam kciuki, najważniejsze, że lekarstwa są i zaraz grzybka nie będzie.Po wczorajszej wizycie wieści są takie:
-szyjka trzyma, to coś co wypadło to był kawałek czopa, ale reszta się jeszcze trzyma
-grzybek w pochwie - dostałam Clotrimazolum 2x dziennie przez 6 dni
-zapalenie dróg moczowych - Furaginum w systemie 1x1x2 dziennie
-Cordafen na podtrzymanie jeszcze przez 1,5 tyg
Moje bolesne skurcze - to skurcze przepowiadające... lekarz stwierdził, że przy tak dużej nietolerancji bólu może się nie obejść bez znieczulenia. Ale Cordafen powinien nas jeszcze utrzymać do końca brania
Także muszę jakoś te bolesne noce wytrzymać![]()
Zaciskanie nóg przez te 1,5 tyg i bezbolesnego porodu później życzę.
Gratulacje Anetko a chłopaczek duży już - wagowo dojdzie do 3,5kg i spokojnie urodzisz.Witajcie:-)
Ja juz po wizycie. Z dzidzią ok, rośnie-ma już 3150 wiec kawał chłopaSzyjka zamknięta, czop dalej siedzi.
Tak wiec chyba będę rodzić w terminie, w sobotę mam zrobić znów KTG. I za tydzień znów wizyta, tylko lekarz już nie chce mnie naciągać więc idę do niego na dyżur do szpitala...I pocieszył mnie ze w terminie rodzi zaledwie 5%kobiet a reszta albo wcześniej albo później. Do później:-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 102 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 82 tys
Podziel się: