Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Tzn moze nie w 100% identycznie. Ale kapiel byla u mnie w pokoju w lazience, wlasnie z taka umywalka, jedynie wykladali ja folia dla higieny i tez woda leciala, takie samo zanurzanie glowki.... i wszystko wykonywalam sama z asekuracja poloznej i tatuska. Mowila mi co mam robic, Michelle byla w pewnym momencie cala pod woda ze tylko nosek wystawal no i tez zasnela :tak: pozniej w domu pierwsze kapiele tez tak robilam ale duuuuuuzo ostrozniej , no bo poloznej juz obok nie bylo :-)
to taka specjalna metoda zeby dziecko sie nie balo, zeby sie czulo jak u mamy w brzuszku i zeby to bylo przyjemne.
Teraz Michelle kocha kapiele, moge jej wode lac na glowe wiaderkiem doslownie i tak jej sie podoba :szok: zero problemu z myciem glowy i buzi od poczatku. Czasem gorzej jest z wyciagnieciem jej bo protestuje i chce jeszcze i jeszcze :tak:
 
reklama
Fajne takie kąpanie. Ale trzeba mieć dużą umywalkę ;)

Moje dzieci kąpane tradycyjnie, na szczęście wody się nie boją. Uwielbiają się kąpać, lanie wody na głowę im nie przeszkadza. Duża zasługa w tym mojego Męża - on je najczęściej kąpie i z wodą oswaja. Ja się wody boję, więc odruchowo asekuruję dzieci, może za bardzo, żeby woda się nie wlała do oka czy ucha...
 
Aneta - :szok: no bałabym się takie rzeczy sama w domu robić...serio.chociaż niesamowity spokój bił, zarówno od dziecka jak i podejrzewam położnej tak?
Moja gwiazda w wodzie urodzona i do chwili obecnej siedzi w wannie do oporu :-)...No i z kąpielą nie było najmniejszego problemu..
 
Szarlotka się piecze chodziła za mną od paru dni i w końcu piecze się.

Anetka niesamowita ta kompiel siła spokoju położnej i zasypiające w wodzie dziecko niesamowite, szkoda że u nas w szpitalach tak nie ma.

Autka nie mam nadal i pewnie jeszcze troche nam na szukaniu zejdzie w czwartek mamy jechać za Lublin oglądać.
 
świetnie to wygląda.. ale ja bym się bała że się mi zakrztusi dziecko jak tak się po buźce lało... no i u nas to wielkie dudnieanie by uszek nie moczyć a tu co...ale nie powiem.. chciałabym potrafić tak myć dziecko;-)


u mnie rosołek z dużą ilością warzywek.. i robię sok z winogron bo już czas najwyższy
 
kąpiel wyglądała fajnie :-)
Dziewczyny ja mam wenę,żeby coś zrobić z moim mieszkaniem. Muszę coś wymyślić- może nowe zasłony, firanki, powieszę coś na ściany...macie jakieś fajne pomysły na dodatki do mieszkania?
 
Ewa mi kazali myc pepek od poczatku. Tak robilam, zero przemywania jakims srodkami, sama woda, pozniej osuszyc. Pepuszek odpadl po 4 dniach i wszystko ladnie wygladalo.
Uszka tez moczylam :)

Noo kapiel super :)
Ja wogole jestem bardzo zadowolona z mojego szpitala, bo niejeden prywatny tak nie wyglada. Znajde linka pozniej to wstawie do szpitala i do hotelu. Bo teraz na tel siedzie.
 
cześć dziewczyny ja tylko na chwilkę miałam dzisiaj wizytę i dzidzia ok ma 13cm i zgadza się z tygodniem na suwaczku i potwierdzenie że to chłopiec będzie no fotkę mam ale niezbyt widać bo już duże a sprzęt kiepski 5.11 mam połówkowe usg . i to tyle pozdrawiam wszystkich:-)
 
reklama
Witam wieczorowa porą
Daje znac ze zyje , miałam się wcześniej odezwac ale na nieszczesie laptop mi się zawieszal i wylaczal wiec wyladowal w serwisie .... Brzuszek rosnie ciagnie mnie jak tylko trochę pochodze albo za długo będę siedziała ... Dzis robiłam sobie i córeczce wyniki mocz , morfologia + dodatkowo zelazo, ja morfologia Hbs, Vdrl + dodatkowo toksoplazmoza, rozyczka, mocz ....

Gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za wszystkie następne :-)
 
Do góry