reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Z zagnieżdżeniem to nie wiem sama, w 1 ciąży nic a nic, a w tej ewidentnie bolał mnie brzuch i nie był to ani żołądek ani nic. Zaśmiałam się nawet do męża że dziecko się zagnieżdża, choć sama w to nie wierzyłam, że można to czuć. No ale w ciąży jestem, więc albo zbieg okoliczności, albo to to.
Niki - taaa, bawią się pępowiną, a potem są nią oplecione, od malenkiego głupoty im w głowie ;)
 
reklama
tak piszecie o tych ruchach i staram się coś tam "nasłuchiwać" od kilku dni ale cichosza ;) a doczekać się już nie mogę, choć ja najbardziej lubiłam to rozpychanie się w duuużym brzuchu :)

Ok, to ja Wam wkleję fajny filmik o 9ciu miesiącach w brzuchu :)
Life in the womb (9 months in 4 minutes) - YouTube

edit: Marcia jak dla mnie to lekarz po prostu podał Ci jakie są statystyki i tyle. Nie martw się nie potrzebnie. Z krwi wyniki są po prostu dużo bardziej wiarygodne niż obliczenia na podstawie wieku i różnych takich...
 
Ostatnia edycja:
Ewula- jak urodziłam, to właśnie nie mogłam się przyzwyczaić do tego, że nikt mnie nie kopie od środka, jakoś mi pusto było ;)
 
Ewula moze i tak z drugiej strony te wartosci ktore oni mierza i podaja podczas usg tez sa takie orientacyjne bo te nt mierzyl 3 razy i bylo 0,7 mm, 0,9 mm i1,3 mm tak samo wielkosc dziecka raz podal 6, 21 a potem 6,07 wiec jak widac jak lapnie kursorem tak wychodzi muze o tym zapomniec i przejsc do porzadku dziennego. Dlatego ja nie robie tych testow z krwi bo bym chyba osiwiala czekajac na wyniki. A tak zmieniajac temat to ten prywatnie nie mial problemu zeby wszystko zmierzyc i robil tylko przez brzuch a nie jak tamten i dopochwowo i przez brzuch i tak gowno zobaczyl .
zaraz ide spac dobranoc
 
Piszecie o zagnieżdżeniu. To był mój pierwszy objaw ciąży. miałam delikatne plamnienie i myślę sobie: "ohoho! Coś dziwnego się ze mną dzieje". I chodziłam tak parę dni zastanawiając się co w moim organizmie się dzieje. Wiedziałam, że coś jest na rzeczy, że mogę być w ciąży ale nie chciałam zapeszać i nikomu nie mówiłam. Pewnego dnia kupiłam test ciążowy, jeszcze przed terminem miesiączki, wykonałam go i była druga kreska, test robiłam pod wieczór i już nie miałam zbyt wielu wątpliwości. Chociaż na wizytę u lekarza musiałam poczekać ponad trzy tygodnie. :blink:
 
Nie znam się na tych statystykach. Ja nie robię tych testów i śpię przez to trochę spokojniej ;)

Co do ruchów, to Frankowe lubiłam, ale Nuśka to się tak wierciła, że aż mnie wszystko bolało. Jak poszłam rodzić, to tak szalała, że miałam kwadratowy brzuch. Lekarka uznała, że w życiu czegoś takiego nie widziała. Do dziś jej to wiercenie się zostało ;)
 
Ewa, to chyba zależy od lekarza, czy robi takie obliczenia, czy nie. Albo czy ma komputer w gabinecie z odpowiednim programem. Moja tylko ogląda maluszka na USG, przezierność, kość nosową i narządy - już jutro :)
Oj pamiętam jak z kumpelami piekłyśmy pierniczki (5/6 miesiąc) to mi się maluch tak ułożył, że mi nerkę okropnie uciskał, no ale trochę się powyginałam i zmienił ustawienie, ale uczucie niezbyt przyjemne... Później to już chyba za wielki i za wysoko były kończyny ;)
 
marcia nie martw sie, masz bardzo dobre wyniki:-)u mnie tez bez testu krwi bylo trisomia 13 1:2200 a po tescie z krwi dopiero przeslo na 1:20 000 , a trisomia 21 byla 1:1000 ,sama nie wiem ale ja chyba mialam robione podstawowe ryzyko na podstawie samego wieku,a usg z testem bylo korygowane...

co do czucia zagniezdzenia to wydaje mi sie ze cosik poczulam:) 4-5 mocne uklucia,bylismy akurat na miescie i musialam oprzec sie o jakis samochod... pamietam ze powiedzialam do mojego ze chyba cos zaskoczylo:-) 1,5 tyg pozniej blada krecha:-)
 
Dzien dobry dziewczynki:-)
Witam sie po dluzszej przerwie...podczytywalam, ale sily i weny do pisania bylo brak...na usprawiedliwienie mam .i nudnosci:baffled: i lenia!!!....hm ale mi suwaczek juz przekroczyl 11:-)
mam nadzieje, ze jeszcze pamietacie mnie:sorry2:


Ja melduje sie po wizycie u gina, serducho z dopplera 135 i wszystko gra na razie, zabukowalam usg ( przeziernosc karkowa) na wtorek 10.09, a test z krwi papa pojde sobie chyba jutro-takze prosze uprzejmie mnie wpisac w tabelke:-)
lekarz mi powiedzial, ze jak by tak wyszedl gorszy wynik, to jest jakis nowy test z krwi podobno- drogi i wysylaja go do usa tylko i to jest zamiast punkcji lepsze....ale mam nadzieje- tak jak i moj lekarz, ze nie bedzie takiej potrzeby;-)wiec na razie mysle pozytywnie a tak!

kotti kochanie - doczytalam i czekam na wiesci, mam nadzieje, ze duzo lepsze:tak:

jestem dzis bardzo szczesliwa, bo uslyszalam to piekne serduszko na dopplerze !!!!!-buziakow tysiace dla wszystkich xxxxx milego dnia;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzien dobry!


ozila gratuluje udanej wizyty wczoraj jak bylam na badaniach to moj gin mi powiedzial ze jak chcem pappa to musze zrobic w tym dniu co usg ? U ciebie nic nie mowil?


dzieki dziewczyny za wsparcie ja idac prywatnie myslalam ze poprostu zrobi usg jak bylam z Pati w ciazy to nie przypominam zeby ktos mi proponowal podobne badania czy wyliczal ryzyko no ale medycyna idzie do przodu.


kotti kochanie odezwij sie co u ciebie bo na pewno kazda z nas mysli o tobie i sie martwi


u mnie leje drugi dzien brrr zimno ciemno i kokro ale i tak zycze wam udanego dnia!
 
Do góry