.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[mouse23]

babygg gratuluje!!! milego wypoczynku ,odpocznijcie sobie;-) u mnie jutro rocznica.miesiecznica:-)

 

[pinki1980]

Witajcie,
Dziewczyny gratuluje wspaniałych wyników badań a Mouse dodatkowo jeszcze czternastego tygodnia :-) Ja jutro będę miała 14 - tkę :-)
Babygg - wszystkiego co najlepsze z okazji zaślubin :-) Miłej podróży.

Ja dziś w pracy pierwszy dzień po urlopie. Mnóóóóóóóóstwo pracy ale dzięki temu szybko zleciało. Muliło mnie cały dzień ale jedzenie pomagało. No i też zaliczyłam wizytę w gabinecie dyrektora, ale było miło i na szczere pytanie od to kiedy się wybieram na chorobowe, szczerze odpowiedziałam że postaram się nie zaskoczyć tą informacją na ile się oczywiście da. A wogóle śmiał się że skoro ja w pracy tylko jem i sikam (żart oczywiście) to może faktycznie będzie lepiej dla obu stron jak pójdę na L4, i jeszcze dodał że jeszcze do tego wszystkiego jak mi się humory ciążowe zaczną to nikt ze mną nie wytrzyma :-) Dobrze się czasem pośmiać w pracy. Szkoda tylko że nie każdy ma takie podejście do ciężarówek w pracy :-)

Pozdrawiam i trzymam kciuki za kotti !!!

 

[katrine]

farfalla88 to ja Ciebie szukałam ja Cię nie było w sprawie tej toxo- bo ja również miałam podwyższone wyniki. Ale już się wyjaśniło, awidność już zrobiłam i wynik dobry tzn. wysoki. Dziś byłam u lekarza i powiedział, że wszystko w porządku. Tylko pamiętaj, że na to badanie się chwilkę czeka, mi mówili tydzień ale udało się przyspieszyć do 5 dni.
I też podobnie jak Ty USG będę miała na ostatnią chwilę bo 13t5d. I to już jutro!!! Się denerwuję... Chciałam iść wcześniej ale urlopy :/

Babygg wielkie gratulacje z okazji ślubu! Super, że wszystko się udało. Pochwal się- gdzie wyruszacie w podróż?

Carri witaj w gronie marcówek

secreto dasz radę tylko trzeba przysiąść i się postarać trwać w postanowieniu, że nie zabierasz się za nic innego dopóki nie napiszesz. Ja jeszcze w ciąży nie byłam ale odczucia miałam podobne jak Ty- za nic nie mogłam do tego przysiąść! Ale jak sama na siebie się wkurzyłam to teoria w tydzień poszła. A jak teoria to i reszta za nią też jakoś łatwiej, bo moja praca była badawcza. Także trzymam kciuki!

mouse23 gratulacje miesięcznicy pamiętam jak dopiero co pisałaś o swoim ślubie.

jagna25 nie martw się o bluzeczkę- znajdzie się na pewno. Ja sama pracuję w przedszkolu i wiem na własnej skórze jaki nieład panuje przy wszelkim przebieraniu dzieci na różne uroczystości, przedstawienia. A to coś pod szafką ląduje, a to jakiś maluch na leżakowanie odłoży, a to wsadzi do torby najlepszej koleżanki ale zawsze się znajduje

kotti trzymam kciuki za Was!

 

[aga_85]

Nikusia ja też już w ciąży byłam inaczej nie wypowiadałabym się no ale waidomo to indywidualna sprawa, może i coś czuć, tak samo jak z zagnieżdżaniem się, jedne panie czują, inne nie.

 

[Julianna*]

Kotti jak po wizycie??

Ja was czytam na bieżąco, ale jakoś nie mogę się zmobilizować do systematycznego pisania...

Współczuję tym z bolącymi głowami, to podobno bardzo powszechna ciążowa dolegliwość. Mnie dalej męczą nudności :-(

Co do ruchów to ja też czuję od zeszłego tygodnia W poprzedniej ciąży czułam od 15tygodnia. Ale to nie są kopnięcia tylko takie łaskotanie Macica jest teraz na wysokości gumki od majtek i ja tam własnie czuję to łaskotanie - w 2 miejscach

 

[Nikusia82]

Aga- nie no spoko. Wydaje mi się, że to indywidualna sprawa. Ja w 1 ciąży nie miałam pojęcia czego się spodziewać więc tak nasłuchiwałam, próbowałam sobie wyobrazić itd. Teraz po prostu wiem co czuję chociaż nie powiem sama w szoku jestem bo spodziewałam się takich właśnie łaskotań za jakieś 2 tyg.
Co do zagnieżdżenia...? mh.. no tu też można polemizować... ALE MNIE SIĘ wydaje mi się, że czuć taki moment?????No chyba ciężko jednak...chociaż przecież są dziewczyny co w tym dniu plamią bądź lekko na brązowo mają śluz zabarwiony i ten sławetny spadek temp. No ale to tak jak z ruchami malucha...indywidualna sprawa. Chciałabym już czuć maluszka dość regularnie przynajmniej wiedziałabym, że jest ok

 

[Ewula_m]

Zagnieżdżanie?? Starałam się wsłuchiwać w swoje ciało i nie czułam nic, tempki nie mierzyłam codziennie i o tej samej porze, bo mi się nie chciało

Ja ruchów w ogóle nie czuję póki co. Poprzednio w 18tym m-cu poczułam i najpierw raczej z zewnątrz jak rękę na brzuchu trzymałam, niż od środka

 

[Nikusia82]

No jak dla mnie kwestia czucia zagnieżdżenia też jest taka no...sporna. Ale nie ma co dywagować co która kobieta czuje tak?
Ja ani spadku temp. nie miałam ani nic specjalnego nie czułam...ot nie spodziewałam się bo przecież 3,5 roku się nie udawało to czemu akurat miałoby... A TU NIESPODZIANKA. :-)
Ewula- a widzisz ja też właśnie takich zewnętrznych bardziej się spodziewałam w 1 ciąży dlatego chyba ominęłam to gilgotanie i chlupanie od wewnątrz... I rzeczywiście dopiero ok 18 tyg mała zaczęła widocznie i odczuwalnie ręką dokazywać.... a Teraz czuję ewidentnie maluszka tyle, że od środka. Ponoć w tym tyg ciąży w którym jestem dzidziuś fika niemiłosiernie, łyka wody płodowe i odróżnia już ich smak...ba ponoć bawi się pępowiną...Ot co nasze małe cuda już potrafią...

 

[ewa86]

Ja spadek temp. miałam we wszystkich ciążach przy zagnieżdżeniu. Przy Anieli też lekkie plamienie. Ale gdyby nie to, to bym nic nie czuła

Co do ruchów, to takie na zewnątrz już przy Franku czułam w 18 tc, a z Anielą lekkie smyrania wewnątrz już w 13 tc. Zobaczymy jak będzie teraz

 

[marcia30]

Dziewczyny ja to jakas durna jestem ale jak popatrzylam ze dziewczyny maja w wynikach prawdopodobienstwo wystapienia trisomii 13 1:20000 a ja 1:2269 to sie zaczelam martwic....w ocenie tego ryzyka podstawowgo ktore jest wyliczane na podstawie wieku matki to te ryzyko wymosilo 1:4663 a po wprowadzeniu parametrow zamiast sie zmniejszyc to sie zwiekszylo dwukrotnie ?? A inne zespol downa i edwarda bardzo sie zmniejszylo bo bylo 1:616 a po wprowadzeniu danych 1:10678. a w tym drugim bylo 1:1485 a potem 1:7544