reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ale Wam dobrze. Ja do roboty siadam. Nuśka dziś tak marudziła przez tą gorączkę, że mam niezłe tyły :/

Poza tym nigdy się o tej porze nie kładę, bo dzieci o 20 zasypiają i dopiero wtedy się nam cichy dzień zaczyna - żal się kłaść spać :D
 
reklama
jagna ja codziennie jestem sama od 9 tak do 21, a jeszcze co dwa dni od 7 rano. Normą też są jeszcze późniejsze powroty niż 21 więc nie mam opcji muszę kąpać sama i ogarniać dziecko, ale z jednym dałam radę to i z drugim sobie poradzę.
ewa, mnie też jest żal ciszy i spokoju, no i mężem się muszę nacieszyć, więc usypiam 2-3 w nocy, ale fakt ja już wtedy nic nie robię, bo Ignac jednak w dzień w przedszkolu więc całą pracę przeważnie ogarniam do 15
 
Ostatnia edycja:
Wiesz może będzie lepiej jak Marcel się pojawi, bo mała do szkoły a ja sama jak palec. A tak nakarmić, przewinąć, spacer i tak jakoś zleci. Może być lepiej, niż teraz.
Dobranoc, lecę spać mala zasnęła.
 
Ja czekam na wrzesień, kiedy mi dwójka do przedszkola pójdzie, a ja z półroczniakiem zostanę :) Będzie luuuuz :)
Ale pierwsze pół roku - Aniela + Antek + Franek popołudniami + praca = hardkor :D
 
Ale jestem padnieta :szok: ale postaram sie doczytac :tak:. Moj m poszedl na impreze firmowa...a ja myk do lozka z laapikiem, wiec poki jeszcze oczy jakos mam otwrte to zabieram sie za czytanie. Dzisaij bylam w pracy i tak mnie dziewuchy zagadaly ze 1,5 nie bylo moje :szok:. W domu rozebralam choinke... i niby tak duzo ozdob w domu nie rozwieszalam ale zajelo mi cale popoludnie! Juz poprasowac kolejnej parti prania nie dalam rady...

Moniqaa ja tez piore wszystko. Dodatkowo takie zlezale ciuszki jeszcze pralam w normalnym proszku,a poiero teraz w tym niemowlaczkowym ;) tez sie czailam na ten kocy z pepco..ale wstrzymalam sie, zobacze co jutro w hurtowni beda mieli. A masz moze z pepco okrycia kąpielowe? albo któraś z Was? Ciekawa jestem jak z chlonnościa...bo niby wszystkie okrycia 100% bawelny, tak jak reczniki a czasem nic chlonać nie chca...a ja nie mam jeszcze ani jednej zabawki dla malego :cool:

Jo_asia
jak brzuszek dzisiaj?

Ewula_m kocyk w sowy super! niektózy to maja talent :tak:

monisia0605 najwazniejsze ze na razie jeszcze czas masz :tak: wiec sie oszczedzaj dalej!

masiosia
nie żałuj godzin ktore przesypiasz! kiedy jak nie teraz? ja aż zazdroszcze takiego snu w ciagu dnia! ja po 10-15 min juz sie buze..o ile uda mi sie w ogole zasnać...a jak udały sie urodziny Julka?

Nikusia82 no niepotrzebnie sie nastawialam na to usg.. u mnie lekarz zapowiezial na razie wizyte za 3 tyg (35/36tc) potem za 2 tyg (37/38tc) i o nastepnych na razie nie wspominal..ale pewnie juz co tydzien beda...

Megi Pegi witami wśród L-czwórek ;-) no to teraz czas bedziesz miala na odpoczynek!!! Gratuluję udanej wizyty! i trzymam kciuki za jutrzejsze usg!

mamuisa synka
super wiesci o tej malutkiej dzidzi! a Twoj m nic nie mowi ze sie tak do lekarza szykujesz? bo mi moj m ostatnio wypomnial! jeszcze jak przez tel mu powiezialam ze ide sie pomalowac bo zaraz o lekarza to o mnie: a la mnie kiedy se umalowalas?! :-D o boberku juz nie wspomne :-D o doczytuje ze troche spalo Ci cisnienie. To dobrze. Ale mialas przejscia przy pierwszym porodzie...i potem...masakra :-( Ale duzy juz bobas! I dobrze ze dotalas tabletki na cisnienie. Mam nadzieje, ze obróci buzkę

susi ciekawe ile bedziesz czekac na rozpatrzenie reklamacji, mam nazieje ze bluzeczke szybko dosla i to na ich koszt! Te zdjęcia córki są świetne!!!!

Jagna25 plac zabaw z siebie masz :cool: współczuję. No i doczytalam, że Twoja Celinka ma dzisiaj urodzinki? no to wszsytkiego naj! u mnie tez dzisiaj goła choinka zostala :-D czeka do jutra na m :tak:

ewa86
no to klaps z tym wiekiem na pierwsza dzidzie i poro.. ja 28 mam, bobas nie chce sie odwrocic, zaczynam psychicznie nastawiac sie do cc :sorry: ja juz tez belle kupilam...trudno, wszsytko sie zuzyje jak co :-D zdrówka la Nuśki!!!

maarcia30
na ten żel zwrócilam dzsiaj uwage jak robilam zamowienie w aptece internetowej. Poczytam co to jest... najważniejsze, ze zakupy zrobione! :-)

alesia
cieszę się, że na wizycie wszystko oki :tak: co do pogody czeka nas wielka niewiadoma na ten marzec... ja przygotowuje wa takie zestawy dla maluszka..jeden lzejszy (polarowy) a drugi mam kombinezonik cieply. No i zobaczymy c sie przyda.

AnetaNorwegia świetna ta "modelowa" szafa. A tą co chcesz kupic to z czasem dzieci pokolorują ją, żeby weselsza byla i tyle :-)

mamatek
dlaczego pokazalas ten kocyk w sowy :-( teraz nie ma mocnych! chce taki :-D

Koreczek super ze do domu wróciłaś! Tylko sie nie stresuj za duzo!!!

kasiulekk gratuluję pelnego tygodnia! moj maly ma czkawke zawsze wieczorem.. i to tak tez ze 2 razy

secreto
a u mnie polozna mowila ze w moim szpitalu juz odchoza od rutynowego nacinania, wiec to dla mnie dobra wiaomosc jak co..mam nadzieje ze unikne i nacinania i cc

katrine tak ja pytalam o ten masaż dzieki za info :-) poogladam i poczytam :-) ale duży chlopak! Ale najwazniejsze ze zdrowy i Ty sie dobrze trzymasz :tak:

nieznajoma1991
a próbowalas jak najwyzej poduszki ulozyc pod glowe? moze wtedy bedzie Ci sie lepiej spac?

muniuś
widzę ze nie jestem sama z tym gorącem..ja sie gotuję ostatnio normalnie!!! now widze że Ty to juz przygotowana!! Ae masz rzeczy :-)

Babygg
no niefajny ten lekarz... brr nerwa bym zlapala na takiego...

kimkim
witamy :-)

kainkas
no to krótka..czyli duzo musisz lezec i opoczywac.

malpawzooo super wieści!!! :-) 2 tygodnie? no to blizej poczatku marca bedzie :tak:

Doczytałam :szok: nie wierze Wam, że idziecie spać :-p jutro rano pewnie z 6-7 stron nocnego pisania bedzie :-p Ja tez juz zmykam. Spokojnych snów!!! O wiośnie :-)
 
Kamaa ja już mam drugi kocyk z Pepco :) Ostatnio mieli inne, dzisiaj inne wzory :tak:
poprzednio taki bardziej puchaty wzięłam, a dziś w krateczkę beżowa i z aplikacją misia.

Okrycie kompielowe mam jedno z Kauflanda i jedno z Biedronki. Dorwałam je w promocji. To z kauflanda wyprane już i po praniu przyjemne w dotyku się zrobiło. Na oko powinno dobrze chłonąć... Tego z biedronki jeszcze nie rozpakowałam nawet...
 
Ciekawa jestem jak u nas będzie z tym kąpaniem dzieciątka, bo mój mąż to taki raczej mało delikatny jest i boi się takich maleńkich dzieci;-)
Dziś podczas zajęć w szkole rodzenia mówił, że takiego maleństwa na ręce nie weźmie bo mu krzywdę zrobić może.... śmiać mi się chce trochę z niego... bo on to z takim przerażeniem w oczach mówi... ale wiem, że jak zobaczy co i jak to nie będzie się bać:)

Ja jutro mam usg, trochę sie martwię czy Amelka za duża nie będzie bo w cukrzycy tak bywa, że dzieci mają wysoką masę urodzeniową... a przy moich gabarytach dużego dzieciątka sn nie urodzę... a bardzo bym chciała rodzić naturalnie...

Ale mi się chce spać, Amelka szaleje jakby tam w brzuszku jakąś trampolinę miała;-)
 
ewa, a co będzie w wakacje, Franek będzie w przedszkolu? Mnie wakacje trochę przerażają, tym bardziej że ja mojego potwora do przedszkola nie oddaję, bo mam uraz ze swojego dzieciństwa
jolcia, mój mąż też się bał, a jak Ignac leżał w szpitalu pod lampami i musiałam odciągać pokarm i dawać mu przez butelkę to wyczaił, że lepiej synek je od tatusia i już strach zupełnie zginął tak więc jak jeszcze po porodzie miesiąc byliśmy razem w domu to ładnie ogarniał Ignaca i wszystko przy nim umiał zrobić.
 
A pytanie mam :zawstydzona/y: wiele razy pisalycie "karmienie mm" :zawstydzona/y: co to znaczy?:zawstydzona/y:

A chyba juz wiem :-D mleko modyfikowane? :-D oj pomroczność :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry