reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

To ja mam znajomych z pracy (lekarze oboje pediatrzy), którzy swoją córkę kąpali UWAGA o 23 w nocy... Stwierdzili, że potem dadzą jej butlę i nocka z głowy...znaczy mamusia tego dziecka i tatuś się wyśpią...No gdybym sama na własne uszy nie usłyszała w życiu bym nie uwierzyła.... I TO LEKARZE!!!!

U nas kąpiel zawsze była o 19:30 cycuś i do 24 a czasem do 1 w nocy młoda spała... Teraz mamy problem bo mąż cp dtugi tydz . na inne zmiany pracuje...:-(
 
reklama
Ja kąpałam z mężem, a w pierwszej kąpieli asystował mój tata. Wzięłam kogoś kto wiedział o co chodzi, moja mam była w szpitalu. Mój tata i tak mnie i brata kąpał. Mąż sam pierwszy raz kąpał malą jak miała 7 miesięcy. Ja załapałam dobrze płatna prace na pól etatu, ale wieczorami. Moja mam mu pomagała, ale jednego razu musiała gdzieś pojechać i sam z tym został i sobie poradził. W ogóle żałuję że wtedy miałam tak mało czasu dla małej, od 6 rano do 15 byłam w pracy, wracałam i leciałam do drugiej. Ale jak by się środki z UE nie skończyły to bym rzuciła ta pierwszą, za pół etatu na umowę zlecenie płacili 1500zł/miesiąc. W pracy na etacie zarabiałam dużo mniej.
Nikusia mój mąż ma 4 zmiany, w tym jedną że go cały dzień nie ma:wściekła/y: Jak mi przyjdzie samej ogarniać od 10 do 18 to oszaleję.
Celinkę kąpałam o 18 i później mieliśmy do 22 symfonie (kolki) ale po zjadała i spała do 2 a nawet nieraz 4 w nocy.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny dzięki za info pewnie kupimy mniejszą :-) bo poręczniejsza i mniej miejsca zajmuje
Ja zmykam do łóżeczka poczytam trochę
Miłego wieczoru wszystkim życzę :-D
 
No ładnie ... pójdziecie spać, rano wcześnie wstaniecie i o 12 będę już miała tyle do nadrabiania, że ho ho ;-)
Mąż właśnie do pracy pojechał, więc mam czas dla siebie :-D Nie chcę też iść spać za wcześnie jak on ma nocki, bo wtedy rano za wcześnie wstaję i dziko mi tak po ciemku siedzieć, a nie chce go budzić by chop troszkę też pospał....

A wam życzę kolorowych snów :tak:


Jeśli chodzi o wanienkę, to my kopiliśmy tą z ikiei. Kilka osób ja chwaliło i na nią się zdecydowaliśmy :tak:
 
reklama
Do góry