reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witam :-)
Upały powróciły, ale jeszcze nie jest tak źle.
Kinga w dzień grzeczna, tylko w nocy ciągle się budzi.
Zuzanka współczuję :angry:

My muzyki słuchamy różnej, co leci w radio :tak: A czasem puszczam małej Klasyka bobasa - Lap Raimond za 24,99 zł | Muzyka empik.com

Pazurki obcinamy 2 razy w tygodniu a i tak potrafi się podrapać.
W foteliku lubi jeździć, ale to chyba o samą jazdę chodzi, bo nie raz tak było że zaczynała płakać a jak tylko ruszałam samochodem to się uspokoiła.

Ja od samego początku pilnowałam, żeby spała raz na jednym raz na drugim boczku, bo słyszałam że może się od tego główka odkształcić. Teraz śpi na pleckach, ale główkę ma odwróconą na bok, a który to różnie zależy jak się sama ułoży.
 
reklama
Witam, podziwiam, ze przy skokach macie czas pisac...mój ciagle je i je... poza tym humor dobry ma wiec ni narzekam.
Robota do przodu w domku to i mąż zadowolony koncze bo sniadanko trzeba skonczyc :)
 
Mnie te upały wykańczą, pomijając fakt, że muszę brać minimum 3 prysznice dziennie to jeszcze piersi mnie grzeją i mam ciągle mokrą bluzkę pod nimi... Masakra
Całe szczęście Szymus te upały przesypia ale też biedaczek cały czas jest mokry..
Widzę,że tu prawdziwie niedzielnie i wszystkie wypoczywacie ;D i dobrze trzeba nacieszyć się rodzinką;)

Zuzanka co do samochodu to jest już na prawdę skurwysynstwo...
 
Witam :)

U nas tez upały

U mnie też duchota, a plany weekendowe szlag trafił jak rano wychodząc z dziećmi znaleźliśmy nasze auto na cegłach :-/ więc zamiast laby u dziadków było jeżdżenie po zimowe opony (dzieki bogu na wlasnych felgach), na policję, dzwonienie po ubezpieczalniach itp. Do tego jeszcze Misio w kiepskim humorze i mam dość. ..

Wspolczuje, mam nadzieje ze juz wszystko zalatwione i odpoczeliscie choc troszke w weekend.

My po dzialeczce dzisiaj. Wczoraj troche sie pobyczylismy z Młodym. A jutro jedziemy z moja siostra na rozmowe kwalifikacyjna i bedziemy jej kibicowac :) trzymajcie kciuki ! milej nocki
 
Witajcie. Jak tam sobie radzicie w upaly? My wczoraj u tesciow spedzilismy dzien. Tymek nie spal caly dzien to byl troche marudny. Ale jak wracalismy to maz pojechal z nim rowerem i jak usnal w foteliku tak juz spal na noc. A poniewaz bylo to przed 20 i nie zjadl kolacji to o 5 rano mialam pobudke z placzem. Ale dostal butle mleka i jeszcze spi. Ignas tez sie o 5 obudzil a potem o 8 i teraz je.

Loka jak tam wasz zabek? Ja musze dzisiaj do apteki skoczyc po dentinox bo.chyba coraz bardziej mu dokucza.
 
Witam poniedzialkowo...
Czas mi sie sprasowal i juz sierpien prawie :szok: jak zauwazyl moj tata jestesmy juz po studniówce :happy2: Upaly znosimy w miare spokojnie ale wczoraj lalo w nocy to pewnie dluzsze spacery zrobimy poki brak sauny
Dzisiejszy plan zawiera chyba milion telefonow (zaczelam po 7ej) takze wracam do realizacji. Udanego tygodnia wszystkim :-D
 
L-oka, Marcia - jak doszłyście do tego, że dzieciaczkom zęby dokuczają? nie wiem czy ostatni skok to nie było coś z zębami bo się powtórzyło po tygodniu :-( wczoraj prawie oszaleliśmy z mężem i ni dudu nie umiemy stwierdzić czy zęby, czy brzuch.. Z brzuszkiem raczej mieliśmy spokój od kiedy jest na tym Nutramigenie, więc albo jej się coś odwidziało, albo to zęby.. Nie chce jeść, pluje smoczkiem uspokajaczem, pluje smoczkiem od butelki, jest masakrycznie marudna- ni ręce, ni łóżeczko, ni wózek.. pcha ręce do buzi tak, że aż ją ciągnie.. a wczoraj z autentyczną wściekłością zagryzała pieluchę... - macie coś podobnego? Mąż poprzednim razem obmacywał jej dziąsełka i mówił, że miekko, ale wczoraj też macał i "wydaje" mu się że od góry jest bardziej twardo... no ale to wydaje się nie daje mi pewności, że coś się zmieniło... Będę wdzięczna za info co się Waszym Szkrabom dzieje

Dziś szczepienie, aż się boję kolejnych dwóch dni :-( ostatnio tak dała popalić, że nie wiedziałam jak się nazywam.. na dziś załatwiłam sobie pomoc mamy, a na jutro męża - tym razem mądrzejsza jestem ;) W środę teściowa przyjeżdza na cały dzień, a ja już się boję :-( po ostatniej całodniowej wizycie dowiedziałam się, że mam nadpobudliwe dziecko, któremu trzeba syropek na uspokojenie dawać, że się na pewno pochoruje, bo nie przykrywam jej przy 28 st na zewnatrz (jak ona ją wyprzykrywała na spacerze to 3 dni z potówkami walczyłam - grrrrrrr) plus pytania, a dlaczego ona płacze, a czemu nie ma klina pod matą i płasko leży, przecież babci nie widzi z takiej pozycji, a czemu tu jest lusterko?, a nie szemrz zabawkami, bo to na pewno ją pobudza, a dlaczego tu jest tylko jedna melodia, ta melodia na pewno ją niepotrzebnie pobudza.... HELP:angry:
 
Witam :-)
U nas wczoraj też lało i to tak porządnie i to dość długo. Już myślałam, że nie przestanie, a chciałam iść z malutką zobaczyć na festyn. Jednak się rozpogodziło i poszliśmy. Kinia była zdziwiona masą ludzi, muzyką i z zaciekawieniem rozglądała się wkoło :tak:

Auliya kiedy przeprowadzka, w połowie sierpnia się uda?

Katjuszka powodzenia na szczepieniu i współczuję wizyty teściowej. Moja wyjechała i wraca dopiero za 2 miesiące. Raczej mi nie szkodzi a nawet pomaga, no ale to teściowa :-p
U nas podobne zachowanie było tydzień temu przez kilka dni, teraz jest ok. Obstawiałam skok rozwojowy, ale sama nie wiem.

Zębów jeszcze ani śladu, choć mała ślini się okropnie.
 
Edysiek moze sie uda na polowe sierpnia ale raczej z tygodniowym kopem... poki co przyspieszylo sie magicznie bo wkoncu reklamacje pily uznali (4 ciecia i sie rozregulowala, druga nowa tak samo wiec wykonawca na zwrot kasy czekal, dobrze ze mial co robic w tzw miedzyczasie) wczoraj kupil inna i bedzie rzezbil :) obiecal w tym tyg. Skonczyc gore i zostana juz drobiazgi + malowanie klatki i dzieciecych pokoi ale maz ma wolne weekendy :) to zrobi sam

Fizjoterapeutka mi mowila ze po 3 mies dzieci sie slinia strasznie i to prawidlowy objaw a maloktoremu ida zemby wtedy...
 
reklama
Witajcie

U nas niedziela minęła nawet spokojnie. Pomijając fakt, że mąż mnie wkurzył, trochę się zdenerwowałam i na Dziecku też się trochę odbiło bo zaczął popłakiwać wiec kazałam Staremu żeby zszedł mi z oczu, uspokoiłam się i Filip zaraz zrobił się grzeczny.

Pobudka tylko o 6 ja jedzonko i dalej śpi.

Około 12 w nocy jakaś hinduska para tak strasznie się kłóciła w samochodzie na ulicy, że mnie obudzili. Ktoś z sąsiadów wezwał policję bo przyjechały 3 radiowozy i potem jeszcze jeden. Chyba coś było nie halo bo ją zabrali a jemu kazali zadzwonić po kogoś żeby przyjechał po auto. Potem śniło mi się, że moja ulubiona ciocia wjechała pod pociąg towarowy :/ tak wiec ja noc zaliczam do niezbyt przespanych.

W środę szczepienie (mam nadzieje, że tak samo jak za pierwszym razem tak i teraz bedzie w miarę ok)a w czwartek lecimy do Polski. Ostatnie zakupy i przygotowania są najgorsze.

Jak Wasze dziecko miało gorączkę po szczepieniu to podawałyście jakiś syropek? Filip 5/08 bedzie miał 3 miesiące i chciałabym mu w razie czego podać.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Do góry