reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Agunia, tak, to ta psina która wzięlismy jak byłam w ciąży. Teraz czuje się naprawdę wybrakowana bez psa :-/ wzielabym następnego, ale nie miałabym kiedy go odchowac :-(
 
reklama
Viltutti szkoda pieska.
Tylko z drugiej strony to nie bardzo brać psa, żeby całymi dniami sam siedział zamknięty.
Truskawkowa u mnie do ferii jeszcze ponad tydzień. Ale duża w sobotę wyjeżdża na Euroweek.
Zdrówka dla potrzebujących.

Milenka? Madzik? Katjuszka?
 
Jesteśmy w na tyle komfortowej sytuacji że psiny nie było tutaj od listopada bo mieliśmy lecieć za granicę plus astma i daliśmy dziadkom do świąt na przetrzymanie. Ale że się pokomplikowalo u nas trochę to nie zdążyliśmy jej odebrać (jednak 800km nie tak łatwo zaliczyć). Ale mały wie co się stało, umie opowiedzieć, ale chyba nie rozumie o co chodzi.
My mu takie rzeczy staramy się mówić wprost, żeby kiedyś nie dostał np szoku że kotleci był kiedyś rozkosznym prosiaczkiem itp ;-)
 
Viltutti przykro z powodu pieska :-( my też staramy się nie owijać w bawełnę. Ostatnio u mojej siostry kotka wpadła pod samochód to K bardzo przeżywał bo to taka też trochę nasza była.

Truskawkowa gratuluję nowego członka rodziny ;-)

Hubert pierwszy raz zasnął w swoim pokoju na nowym łóżeczku a ja głupia zamiast się cieszyć i iść spać to siedzę obok łóżeczka i zastanawiam się czy nie spadnie, czy jak się obudzi to nie będzie płaczu , nie chcę żeby się zraził...
 
U mnie dzis swietny poranek.
Arti ma typowa krtan-szczeka jak pies(Ancona,Ty wiesz jak to jest). Uszykowalam juz ubrania do lekarza ale.....wlasciwie to nie mam po co jechac. Dostanie Pulmicort,Berodual i Neosine.....na razie siedze i czekam,a pacjent spi.
Igor chyba lepiej tfu tfu

P.S. pies wyje w kotlowni...

Napisane na LG-K220 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry