reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witam :-)
U mnie noc taka sobie, trochę wiercenia, ze 3 pobudki, od 5 ze mną w łóżku. No, ale chyba narzekać nie powinnam ;-) Pewnie byłoby lepiej gdyby nie katar. W dodatku jeść nie chce za bardzo.

Kroczek jak noga? Kuruj się szybko. Ja jak starsza miała pół roku skręciłam sobie nogę w kostce i zafundowałam sobie gips na 2 tygodnie :baffled:

Wczoraj był u nas kiermasz bożonarodzeniowy i jasełka (starsza występowała), Kinia była tak zaciekawiona, że połowę przespała :-D
 
reklama
Viltutti - w ryanair wózek za darmo, tzn jest niby dopłata za dziecko do dwóch lat chyba 30€, a że dziecko siedzi na kolanach to pewnie zdzierają właśnie za przewóz limuzyny :-\. W wizzair jest dopłata za dziecko 25€, a tu są informacje o wózkach
Często zadawane pytania
 
Witam poweekendowo

Mika chyba mi dziecko zaczarowałaś, bo weekendowe noce może nie rewelacyjne, ale bez darcia gęby :)

Agunia współczuję. Moja na nowo swoją miłość do cyca przeżywa i to w nocy. Budzi się co 2-3 godziny, a w dzień prawie wcale nie tknie.

Pogoda dziś jakaś kiepska, spać się chce. Młoda po pobudce o 5.20 śpi już godzinę. Drzemkę obkupiła wielkim wrzaskiem, bo tak ;-)

Ja też bym się czasem napiła czegoś kolorowego ;)

A propo zębów to u mojej wyłazi lewa dolna dwójka, a jedynek górnych nie widać.
 
Ostatnia edycja:
DJMka fajnie, że córcia trochę grzeczniejsza.
U nas przebiła się górna jedynka :-) może do świąt druga wyjdzie. Nie wiem czy to ten katar nie przez to, gorączki nie było.
Mika a Ty lecisz jutro do Polski? Jak tak to udanej podróży.

Ja w końcu zaczęłam świąteczne porządki, umyłam okna i właśnie piorę firanki. Ładna pogoda u nas to od razu zapał do pracy. A ciepło tak, że jak okna myłam to nie czułam, że to na BN tylko jak na Wielkanoc :-D

Prezenty też mam z głowy. Kingi paczka dzisiaj przyszła, starszej prezent świąteczno-urodzinowy zamówiony, chrześnica dostanie kasę, bo zbiera na coś a dla chrześniaka kupiłam Lego City. No i tyle, tylko portfel mi uszczuplał ;-)
 
A ja dziewczyny tak sie zle czuje! Od rana niedobrze i zoladek boli.. Myslalam, ze to od chinczyka, ktorego jedlismy wczoraj poznym wieczorem, ale od poludnia nie trzesie zimno i kosci lamia. Dobrze, ze maly nawet grzeczny
 
Jestem, ale jakoś tak bez nastroju :( normalnie wyspałam się z Młodą po południu 1,5h chyba jakieś przesilenie zimowe mam :( Młoda ma nawrót kataru :(

Mika spokojnej podróży i pomachaj nam przy zjedzie Sidzina ;) i bezpiecznej dla męża w weekend!

Mandziolina zdrówka - może to jednak chińczyk... ja jak się przytruję to mam grypowe objawy

u nas zero przygotowań do świąt, ale spędzamy je poza domem.. tylko choinka stoi, Młoda ma ją gdzieś - niezgodnie z teorią tatusia.. a ja kupiłam gwiazdę, bo za rok się już nie odważę - tak w ogóle to jakbyście gwiazdę (ten czerwony kwiatek) kupowały to pamiętajcie że on jest trujący..

popisałam po byku... młoda juz skrzeczy


Edit: kuzynka szwagierki urodziła córeczkę z wadą serca i zbierają na operację... oczywiście za granicą bo w Pl nie mają pomysłu lekarze... jakby któraś z Was była zainteresowana to będzie mecz charytatywny

https://m.facebook.com/events/75541...565:mf_story_key.4400658695183625381&__tn__=C
 
Ostatnia edycja:
Jestem i ja. Noga lepiej chociaż krwiak jest sporawy a w nocy tak bolała, że miałam problem ze spaniem na prawym boku bo nie mogłam jej oprzeć z bólu:no:

Wiecie co jakoś tak nie czuję tych Świąt:no: Nie wiem czy to przez tą "wiosenną" pogodę, czy przez to, że nie mam kiedy domu posprzątać. Miały być to najpiękniejsze Święta w Naszym życiu a ja wcale się nie cieszę że już nadchodzą:confused2:

Marcia ja też jakoś niezorganizowana jestem. Całkiem to do mnie niepodobne i nie powiem strasznie mnie to drażni. Kubulek skutecznie dezorganizuje mi każdy dzień;-) Uwielbiam spacery z Nim i zabawę ale nic tym sposobem nie mam w domu zrobione:wściekła/y:


Madzikm, Viltutti chciałabym móc zaczarować Wam dzieci, żeby spały jak mój Kubuś:tak:

Ancona to intensywny tydzień Cię czeka:-)

Rila mój Dzieć za to ryje noskiem o podłogę w czasie prób raczkowania:-)

Edysiek dzieci są nieobliczalne:-D

DJMka super że córa lepiej sypia:tak:

Jouluatto dobrze, że do rodziców się przenosisz i oby nie było Wam wszystkim bardzo ciężko:tak:
 
ha ha ha, żeby nie było pochwaliłam i już zaliczyłam pierwsze marudzenie :wściekła/y: do tego mąż ma nockę wszystko na mojej głowie, chociaż w sumie i tak tylko ja ją ogarniam w nocy :no:
 
reklama
Jestem i ja. Noga lepiej chociaż krwiak jest sporawy a w nocy tak bolała, że miałam problem ze spaniem na prawym boku bo nie mogłam jej oprzeć z bólu:no:

Wiecie co jakoś tak nie czuję tych Świąt:no: Nie wiem czy to przez tą "wiosenną" pogodę, czy przez to, że nie mam kiedy domu posprzątać. Miały być to najpiękniejsze Święta w Naszym życiu a ja wcale się nie cieszę że już nadchodzą:confused2:

Marcia ja też jakoś niezorganizowana jestem. Całkiem to do mnie niepodobne i nie powiem strasznie mnie to drażni. Kubulek skutecznie dezorganizuje mi każdy dzień;-) Uwielbiam spacery z Nim i zabawę ale nic tym sposobem nie mam w domu zrobione:wściekła/y:


Madzikm, Viltutti chciałabym móc zaczarować Wam dzieci, żeby spały jak mój Kubuś:tak:

Ancona to intensywny tydzień Cię czeka:-)

Rila mój Dzieć za to ryje noskiem o podłogę w czasie prób raczkowania:-)

Edysiek dzieci są nieobliczalne:-D

DJMka super że córa lepiej sypia:tak:

Jouluatto dobrze, że do rodziców się przenosisz i oby nie było Wam wszystkim bardzo ciężko:tak:

ja mam podobnie. Moze wewnetrznie bardziej je przezywam, ale nic swiatecznego nie panuje u nas w domu bo przeciez nie mamy na to czasu. Jak jest wolna chwila to sie klade :) Kupilam tylko choineczke ale jeszcze nie ubrana.
trzymam kciukiz a noge. A bylas u lekarza zeby to obejrzał?

DJMka fajnie, że córcia trochę grzeczniejsza.
U nas przebiła się górna jedynka :-) może do świąt druga wyjdzie. Nie wiem czy to ten katar nie przez to, gorączki nie było.
Mika a Ty lecisz jutro do Polski? Jak tak to udanej podróży.

Ja w końcu zaczęłam świąteczne porządki, umyłam okna i właśnie piorę firanki. Ładna pogoda u nas to od razu zapał do pracy. A ciepło tak, że jak okna myłam to nie czułam, że to na BN tylko jak na Wielkanoc :-D

Prezenty też mam z głowy. Kingi paczka dzisiaj przyszła, starszej prezent świąteczno-urodzinowy zamówiony, chrześnica dostanie kasę, bo zbiera na coś a dla chrześniaka kupiłam Lego City. No i tyle, tylko portfel mi uszczuplał ;-)

ja to Cie podziwiam kobieto :) dom wysprzatany, dzieci ogarniete, nagotowane itp. Ja mam jedno małe i nie mam czasu zeby porzadnie zeby wyszczotkowac :)
 
Do góry