Witam się i ja
Tiluchna przybij piątkę , dwoje to też nie przelewki , a tu święta , sprzątanie ,prezenty , zakupy i m wczoraj płytki kładł ...i znowu sprzątanie , a do tego nie ustające pielgrzymki gości i położna była 2 razy , w zeszłym tygodniu mieliśmy pierwszą wizytę u lekkarza , ważenie , mierzenie itd , szczepienie ze starszym ...
wigilia w przedszkolu i można by tak wymieniać bez końca ...
Maluszek ładnie przybiera , cyckuje z obu piersi , starszy nie lubił lewej
jest grzeczny i ciągle śpi , ale jak wstaje o 3 na cycka tonie śpi do 4 :30 to jego godzina aktywności
Ze starszym byłam u nowego alergologa i ma zmienione leki i już widzę poprawę , skóra gładka i brak kataru , tylko pochrząkiwanie zostało ...
Malutka - współczuję ...będzie dobrze !
Eda - witaj i powodzenia !
Tiluchna - u mnie też okolice 10 na minus i czekam na 6 z przodu i mam nadzieję że lada dzień ją zobaczę . Myślę że 10 kg to dużo , ale z synem to zaraz po porodzie miałam prawie 10 na minus a teraz musiałam na te 10 dwa tygodnie czekać ... może to wiek , a może mniej wody zebrałam , bo popuchłam dopiero 2 dni przed porodem , a w tedy to od 6 mc puchłam ...
Powodzenia i szybkich rozpakowań
może któraś dostanie dzidziusia pod choinkę ;-)