Cześć Mamusie!! :-)
Ależ miło tutaj na forum grudniówek, ciągle nowych maluszków przybywa, a jak czytam jak piszecie o objawach przedporodowych, to przypomina mi się, jak to ze mną było :-)
Eda86 ja miałam biegunkę już 3 dni przed, więc kto wie, może Ci niedużo czasu zostało
Szyszu, Magda trzymam kciuki!!!:-)
smutnamama jak tam u Ciebie?
Co do karmienia, to u nas kryzys laktacyjny...mam nadzieję, że szybko minie, bo mnie męczy dawanie cyca co pół godziny albo co godzinę...tak było pieknie, jak mały jadł co 3 a nawet co 4 godz.
cosiek jak ja bym zjadła takie smakołyki
a tu niestety, śmietanka ani mączne rzeczy nie podchodzą:-(
W temacie smoczka...mój mały nie chce żadnego, żaden mu nie podchodzi, cycuś najlepszy;-) ale na szczęście widzę, że wykorzystuje cyce do jedzenia, a nie po to, żeby sobie powisieć, mam nadzieję, że tak zostanie
Ag - KrK 89 zazdroszczę podejścia do sprzątania, ja się zbieram do tego od tygodnia i nic nie ruszyłam jeszcze
koriander współczuje bóli przy obkurczaniu, mnie tylko w szpitalu pomęczyło 2 dni i przeszło od razu
mamaktosia Twoja relacja była rewelacyjna, podziwiam!! jesteś super babka:-)
Coś tam nadrobiłam, ale nie wszystko bo dochodzę do kompa co chwilę i gubię wątki;-) Teraz doceniam czas, bo tak szybko ucieka, że jej:-) Biorę się za porządki świąteczne, w końcu trzeba zacząć, przynajmniej piętro ogarnę, jak synek pozwoli:-) Trzymajcie się dzielnie mamusie