reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Witam.Ja na obiadek dziś serwuję frytki i kotleta z piersi kurczaka:sorry2:

Aia właśnie dzieci szybko łapią zwłaszcza to co zabronione ale cóż.
Kasia&Filip dokładnie dzieci czasem nie reagują na upomnienia rodziców ja nie wiem ale ta moja sąsiadka robi mu kary tłumaczy a ten mały dalej tak się zachowuje ale może dlatego że tatuś mu za dużo pozwala więc dziecko olewa mamusię :baffled:
Ja staram się Kamilowi tłumaczyć że należy się dzielić bo przecież ktoś się pobawi i mu odda i on to rozumie bo widzę że z innymi dziećmi bez problemu się bawi ale z tym jednym chłopczykiem to już nie.Po prostu zaczął mu robić tak samo jak on jemu:zawstydzona/y: W tym wypadku jestem bezsilna.
Ania widać zakupy się udały;-)
 
reklama
Baśka - tak jak piszesz czasem człowiek jest bezsilny , i nie wszystkiego może dopilnować , a dzieciaczki , to tylko dzieciaczki , mnie to drażniło to jak chodziłam z synem do bawilandi on miał 3 lata a " koledzy " np 7 i mimo że powinni bawić się tam gdzie 7 to woleli dręcxyć 3 latki i zabierać im zabawki , popychać itp a rodzice ...oczywiście tego " nie widzieli " ale ja też nie potrafię języka za zębami trzymać i zawsze odpowiednio to komentowałam , dziecku nie musi być wstyd , ale rodzicowi powinno ....

Magda - mam takie samo zdanie jak ty. Też we wrześniu chciałabym mieć wszystko przygotowane .Różnie może być , a nie chciałabym żeby ktoś urządzał za mnie pokoik , kupował ciuszki i wybierał rzeczy dla niego...
Młody urodził się 19 sierpnia a ja w maju miałam wszystko gotowe , ale to też dla tego że był bardzo prawdopodobny poród przedwczesny , ginek chciał mnie dociągnąć choć do 36 ... urodziłam w terminie :)

U mnie obiad leniwy , dyniówka i kopytka z cukrem ...
 
eh, juz nie ma pampków 2 więc mąż nie musiał wyrabiać karty do super pharma - to takie babskie :-D
Kolejka za to na drugi koniec sklepu. Brałam jeszcze kilka pierdół więc i ja tym razem skorzystałam z pierwszeństwa do kasy :-) a co!

Ja też już powoli gromadze wszystko co potrzebne. Muszę tylko nazwozić pudła ubranek, łóżeczko i wózek od bratowej więc to we wrześniu. Z kilkoma rzeczami wstrzymam się do samego porodu, np z laktatorem. Jak będzie potrzebny to mam namierzone miejsce gdzie kupić.
 
Cześć Kochane! Trochę przepadłam ale mam nadzieję, że mnie jeszcze ktoś pamięta i przyjmiecie mnie z powrotem :zawstydzona/y: Widzę również wiele nowych mam więc chciałam się przywitać.
Co u mnie? Jestem na zwolnieniu wyjechałam na wakacje na 10 dni w lipcu i potem już straciłam wątek na forum... Będziemy mieć drugiego synka nie możemy się na imię zdecydować, starszy w poniedziałek idzie 1 dzień do przedszkola i już się stresujemy :) to tyle.
Nie jestem w stanie nadrobić tylu stron ale postaram się już być na bieżąco...
 
Jak mi szybko zleciał ten dzien, wizyta u fryzjera jak najbardziej udana, zakupy w sumie też nie kupiliśmy wszystkiego ale większośc mamy, więc dzień minął pozytywnie :) Jedyne co mnie dziś męczy to straszna zgaga :wściekła/y: nie wiem jak sobie z nią poradzić :((
 
Cześć dziewczęta :),

Ja znowu dzień w pędzie. Doprawdy nie wiem jak się to dzieje, że nie mam kiedy przysiąść. A potem dziwuję się, że brzuch się spina;-) Cóż. Z Bąbelkiem nie ma przebacz, aktywność na maksa:-D. Przynajmniej formy do cna nie stracę!

Anneczka wiesz, mądrze prawisz. Nie ma co kupować za zaś miliona rzeczy, bo nie wiadomo co Bąblowi podpasuje. Faktycznie dużo pieluch jednorazowych uczula, w tym przyodziane laurem chwały oryginalne Pampersy. Białe, Premium rzadziej, ale i tak się zdarza. To samo chusteczki nawilżane. Z tymi trzeba naprawdę uważać, czytać składy, żeby jak najmniej tej chemii w nich było, coby od zarania w ten malusi tyłeczek nie ładować niepotrzebnie jej zbyt dużo.

Ania_Bydgoszcz gratuluję udanych zakupów:-)
Co do ceny wyprawki pozwolę się nie zgodzić, że koszty to masakryczne;-) Zależy co się kupuje. Ty pojechałaś po bandzie, że tak powiem i kupiłaś kilka rzeczy bardzo drogich, w tym nową Tatamię:szok: Dla mnie to kosmos!
Mnie wyprawka, poza wózkiem, kosztowała około 600 zł. Z leżaczkiem, krzesełkiem, pościelą, kołyską, nianią, sterylizatorem, podgrzewaczem itd. Tyle, że ja celowałam w wysokogatunkowe używki:tak: Wszystko dla ludzi, nie ma co demonizować. Jak chcemy, żeby dziecko kosztowało nas majątek, to tak będzie. Nie jest to jednak ani reguła, ani konieczność.

Ja z przygotowaniami celuję w październik, drugą połowę. Z córeczką też zaczęłam na dobre szykować się pod koniec czerwca.
 
Witajcie Dziewczyny.
Ja też jak pracuję to ciągle w biegu. Wróciłam, zrobiłam pranie, obiad na następny dzień, który zjadłam na kolację (makaron ze szpinakiem ;P Małżonek nie przepada, no ale czsami musi zjeść coś co ja lubię:p ) i już prawie noc :)
Ja mam zamiar we wrześniu się zabrać za wszystko, choc staram się kupować cos każdego miesiąca, zeby nie zwalić wszystkiego na jedne zakupy

oregano pewnie korzystaj z pierwszeństwa:) Mi dziś pan miejsca w pociągu ustąpił, jak do pracy jechałam :)
ewa cześć. Mnie chyba nie było, jak ty byłaś :)
 
Aia, ciekawa właśnie jestem ile mnie wyprawka wyniesie. Wszędzie właściwie płacę kartą więc na koncie później mi się pokaże ile wydałam na artykuły dziecięce. Również kupuje używki. Tam gdzie to jest możliwe oczywiście. Wczoraj wylicytowałam śpiworek na allegro za 20zł z kappahl, a widziałam go w sklepie za 100. Cały czas go sprzedają :-)

Podziwiam dziewczyny, które jeszcze pracują. Ja chyba już nie dałabym rady
 
reklama
Ja po wizycie , ćwiczyć nie mogę :sorry2: ale pozatym ok . Termin znowu mi się przesunął... jak tak dalej będzie to jeszcze ze 2 usg i październikówką zostanę :-D
Wykorzystaliśmy okazję że młody został u babci i zaliczyliśmy mikro randkę w pizza hut...


Też staram się kupować tańsze rzeczy , jak byłam w ciąży z synem to niestety nie było mnie stać na " rarytasy " a teraz praktyczność przemawia przeze mnie , np artykuły typu elektryczna niania , podgrzewacze , sterylizatory , monitory oddechu itp wiem że mi się nie przydadzą, miałam to pożyczone ( oprócz monitoru oddechu ) i tak nie miałam czego sterylizować , bo cycków nie będę tam wsadzała :-D podgrzewać też nie miałam czego , obiadki gotowałam sama , podgrzewałam w garnuszku , laktator elektryczny też mnie nie zachwycił , przewijaka użyłam kilka razy ... a wkładki .aktatyczne za 4,99 przesiąkają tak samo jak te za 20 zł ...A zaoszczędzone pieniążki idą na konto dla maluszka , podobnie wylądują tam pieniążki z ubezpieczeń itp A niańka strasznie trzeszczała . Warto przemyśleć listę zakupów , bo szkoda wywalać kasę w błoto, nawet jeśli się ma za dużo :-);-)
 
Do góry