reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

vici on nawet nie wstał spał do 8.00 i nie wiem czy nad ranem się zsikał czy w nocy :baffled: I odkąd nie ma pampków to zdarzyło mu się drugi raz więc dumna jestem z niego niesamowicie:happy2:
ewa a jak Ty robisz ciasto jogurtowe może podzielisz się przepisem?;-)

I dziś już się pochwalę bo tym razem jestem pewna na sto procent że to były ruchy maluszka niedawno poczułam takie łaskotanie jak siedziałam sobie :-)
 
reklama
ja dzis na obiad mam zupe grzybową:-D

vici tak potem razem do pl pojedziemy wyjezdzamy 21 czerwca a 23 wyprawiamy bo inaczej sie nie da:-)
A ten syn znajomej to juz starszy bo ma 31 lat...jego dobrze nie znam tylko z widzenia ale jego mame bo dobrze koleguja sie z moja ciocia.

baska gratki ruchów:))

ja tez chetnie podpatrze przepis:-p
 
dzien dobry, wrocilismy z krotkiego urlopu (chociaz z przebojami, samolot nie mogl wyladowac w Berlinie bo byly sztormy).
Bylismy zwiedzac Londyn, mamy z mezem taka tradycje, ze na urodziny (mialam w piatek) robimy sobie jakas wycieczke. Musze przyznac, ze architektura Londynu mnie milo zaskoczyla, tylko nie wiem ile czasu potrzebowalabym zeby nauczyc sie jezdzic tam samochodem, chyba lata :)
w kazdym razie pobyt sie udal, a nawet wiecej bardzo dobrze wplynal na moje samopoczucie. Odzyskuje sily, brzuszek rosnie, ale ja czuje sie juz duzo lepiej i nawet mysle o powrocie na Fitness (place miesiecznie, a od trzech nie bylam).
Juz zdarzylam nadrobic co pisalyscie...wczoraj pierwsze co to czytalam co u grudnioweczek :)
tez jestem ciekawa przepisu na ciasto jogurtowe.....
 
Ale piękny dzień!
Przebieram nogami przed wizytą , ale trzeba ogarnąć mieszkanko i chcę upiec ciasto mojego męża, bo zawsze on je robi a dzisiaj w pracy. Biszkopcik już mam ale brakło mi herbatników i krówki i muszę leciec do sklepu..
Cosiek- moja siostra-endkokryn. i naprotechnolog tez mnie naciska zebym nie piła mleka, ale za to mam jesć właśnie jogurty i sery. Myślę, ze jak pozbawisz się nabiału i jeszcze mięsa, to możesz się odbiałczyć i dla dzidzi to tez niedobre, bo głównie buduje swoje ciałko z białka:tak:
Aia - bądź silna-jesteśmy z Wami
Widzisz dobrze, że mi mówisz że mogę sery i nabiał, byłabym wdzięczna za każdą wskazówkę jeśli masz takie fachowe źródło, mięso jem tylko nie tyle co kiedyś, ale codziennie coś z mięsa zjem :tak:

vici on nawet nie wstał spał do 8.00 i nie wiem czy nad ranem się zsikał czy w nocy :baffled: I odkąd nie ma pampków to zdarzyło mu się drugi raz więc dumna jestem z niego niesamowicie:happy2:
ewa a jak Ty robisz ciasto jogurtowe może podzielisz się przepisem?;-)

I dziś już się pochwalę bo tym razem jestem pewna na sto procent że to były ruchy maluszka niedawno poczułam takie łaskotanie jak siedziałam sobie :-)

Gratuluje ruchów maluszka, ja po wczorajszym usg (a trwalo z 10 minut dopochwowo) też czułam w domu jak tam mi się rusza maleństwo, pewnie trochę go rozbudziło to usg. Od wczoraj już cisza i nic nie czuje.

Kasia to super że wypad się udał, a synka mieliście ze sobą czy sami tylko z mężem?
 
Filip byl z nami i byl naprawde dzielny :) przez pierwszy rok balismy sie z nim podrozowac, a pozniej sie okazalo, ze on lepiej znosi podroze i zmiany niz my i tym o to sposobem zwiedzil juz kawalek swiata :) Mam nadzieje, ze z drugim maluchem tez bedziemy potrafili sie zorganizowac i bedziemy mogli jezdzic.
 
reklama
Baska gratuluje ruchow! Chyba jako pierwsza wsrod grudniwek poczulas? Ja juz sie doczekac nie moge:) Ta druga ciaza to jakas zupelnie inna, nie ma czasu sie zachwycac nad wszystkim, nie ma szalenstwa zakupowego itp. Troche szkoda;-)
 
Do góry