mój tez m takie podejśćie, ze mówi,ze najlpeij,zeby się zaczeło samo i dlatego prwdopodobnie wyznczy mi termin po moim terminie.Viola- super, ze wszystko super )
Widzisz, a moj gin ma inne podejscie, chce mnie wrecz z cesarka przetrzymac , bo twierdzi, ze cukrzycowym dzieciom później narzady dojrzewaja . A taka mialam nadzieje na ciecie po 38 t.c.
reklama
mój tez m takie podejśćie, ze mówi,ze najlpeij,zeby się zaczeło samo i dlatego prwdopodobnie wyznczy mi termin po moim terminie.
No mój też chce żeby zaczęło się samo,jak narazie cc w ogóle nie bierze pod uwagę. Jedyne co to na wywolanie 1 czerwca,jeżeli do tego czasu nie urodzę bo biorę insulinę i nie mogę przenosić.
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
Mały waży 2700 i ułożony główkowo,także już tak zostanie mam nadzieję. Szyjka się skróciła,ale nie mam z tego powodu się oszczędzać. <Lekarz twierdzi,że dobrze by było gdybym za jakieś 2 tygodnie zaczęła rodzić. Także w zasadzie pozostaje mi czekanie. Następna wizyta z usg 8 maja a 2 maja doppler i teraz już co tydzień będę widziała się z lekarzem.Na szczęście za wizyty z dopplerem nie będę płacić. Acha i jeszcze zrobił mi wymaz na paciorkowca.
Wiola Ty tu nie gadaj że za 2 tygodnie masz rodzić bo kurde mamy ten sam termin
My też po wizycie. Wyniki ok, szyjka ok, młody nadal ułożony główką w dół i oby tak został, u mnie wydzielina lepiej niż ostatnio, ale i tak dostałam kolejne tabletki do wtykania, żeby przypadkiem nic się nie rozwinęło :/. Już się pogodziłam, że moje grzybowe historie do końca ciąży będą ze mną - oby tylko po porodzie udało się wytępić! Najbardziej mnie zszokowało, jak mi lekarz powiedział, że planowo spotkamy się w tej ciąży jeszcze dwa razy - za trzy tygodnie i potem pewnie za kolejne trzy. A potem mam wesoło czekać na rozwiązanie :O no jak to, przecież jeszcze CAŁE DWA MIESIĄCE do terminu!!!
Przytyłam przez miesiąc 3 kg - te cyferki na liczniku i tak już wyglądają niesamowicie, ale dobrze, że nie więcej niż 3. Pytałam gina jak to z tą wagą, a on stwierdził: proszę pani, ile będzie, tyle będzie. Więc pamiętajcie, żeby się nie łamać wagą!
Aha, info dla mam, którym dzieci pookręcały się pępowiną: podobno nawet podwójna pętla pępowinowa na szyi nie jest przeciwwskazaniem do porodu SN i gin mówił, że odbierał takie porody, ważne, żeby wspomnieć o tym fakcie jak się akcja zacznie, coby lekarze i położne wiedziały, od czego tętno spada jakby co.
Przytyłam przez miesiąc 3 kg - te cyferki na liczniku i tak już wyglądają niesamowicie, ale dobrze, że nie więcej niż 3. Pytałam gina jak to z tą wagą, a on stwierdził: proszę pani, ile będzie, tyle będzie. Więc pamiętajcie, żeby się nie łamać wagą!
Aha, info dla mam, którym dzieci pookręcały się pępowiną: podobno nawet podwójna pętla pępowinowa na szyi nie jest przeciwwskazaniem do porodu SN i gin mówił, że odbierał takie porody, ważne, żeby wspomnieć o tym fakcie jak się akcja zacznie, coby lekarze i położne wiedziały, od czego tętno spada jakby co.
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
haha magni no tak przecież JESZCZE CAŁE DWA MIESIĄCE hehehehehe oh kochana zobaczysz jak to szybko mignie przed oczami
blond_20
Czarownica
hej
ja juz po wizycie u gina.
malemu tetno skacze i musze teraz co 2 dzien chodzic na ktg powinno byc miedzy 120-160 a on mial 140 przez chwile a potem 80, 100 potem nic potem znowu roslo do 140 i spadalo do 80. masakra jakas. wyszly 3 lekkie skurcze w ciagu 10 minut ale to ponoc nie winowajca. powiedzial ze jak 2 nastepne ktg wyjda ok to da mi spokoj a jak nie to bedzie myslec co dalej.
co do porodu to powiedzial ze mam sie nie bac ze kaza mi sn rodzic po cc, bo to juz zupoelnie inaczej wyglada niz pierwszy porod, mowi ze po c nie beda mnie znowu dobe trzymac ze szkurczami i bez rozwarcia, ze wogole takiej mozliwosci nie ma, poweidzial ze to jest proba sn, jesli szybko bedzie szlo rozwarcie to bedzie sn ale jak sie zatrzyma to nikt nie bedzie czekal az cos mi peknie i bedzie cc i mam sie juz nie bac.
no i dostalam oczywiscie Clotrimazolum dowcipnie bo jak zwykle cos:/no i krew, morfologia i tyle. posiewu mi nikt nie robil. no ale jak mam tam byc co chwile to jest jeszce czas.
ja juz po wizycie u gina.
malemu tetno skacze i musze teraz co 2 dzien chodzic na ktg powinno byc miedzy 120-160 a on mial 140 przez chwile a potem 80, 100 potem nic potem znowu roslo do 140 i spadalo do 80. masakra jakas. wyszly 3 lekkie skurcze w ciagu 10 minut ale to ponoc nie winowajca. powiedzial ze jak 2 nastepne ktg wyjda ok to da mi spokoj a jak nie to bedzie myslec co dalej.
co do porodu to powiedzial ze mam sie nie bac ze kaza mi sn rodzic po cc, bo to juz zupoelnie inaczej wyglada niz pierwszy porod, mowi ze po c nie beda mnie znowu dobe trzymac ze szkurczami i bez rozwarcia, ze wogole takiej mozliwosci nie ma, poweidzial ze to jest proba sn, jesli szybko bedzie szlo rozwarcie to bedzie sn ale jak sie zatrzyma to nikt nie bedzie czekal az cos mi peknie i bedzie cc i mam sie juz nie bac.
no i dostalam oczywiscie Clotrimazolum dowcipnie bo jak zwykle cos:/no i krew, morfologia i tyle. posiewu mi nikt nie robil. no ale jak mam tam byc co chwile to jest jeszce czas.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: