reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie czerwcowe u lekarza:)

Gratuluję udanych wizyt:-D

U mnie też wszystko ok. Wyniki krwi bez zastrzeżeń, cytologia gr.I, a kolejna wizyta kontrolna za 3 tygodnie.
Oczywiście ginka stwierdziła, że niepotrzebnie trzymali mnie wtedy szpitalu, bo nic w sumie badania nie wykazały, no ale pewnie chcieli dostać większą kasę z NFZ i mnie zostawili.
USG będę miała za tydzień i już czekam z niecierpliwością!!!:-):-)
 
reklama
zaza a nie lepiej sok z buraczka?? Mi z granicy normy po której straszył mnie gin ze żelazo dostane po 2 tyg kuracji buraczanej wyniki wskoczyły na idealną średnią. I teraz co 2-3 dzień pije świeżo wyciskany sok z buraka i marchewki (bo sam burak ciezko mi wchodzi)

właśnie sok z buraka mi nie bardzo wchodzi:dry: ciekawe jak z marchewką... a sama sobie w domu robisz ten sok?

esperanza muńka gratuluję Wam udanych wizyt!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
maćku u mnie też infekcja wyszła ale pierwszy raz i dostałam jakieś tabsy dowcipne

U nas wizytka ok, szyjka, wody w porządku a dzidzia rośnie :-) według urządzenia mierzącego ma już 2600 i bardzo ładnie po raz kolejny skopała pani doktor głowicę, Mi niestety przyplątała się jakaś infekcja ale powinna po tabsach mnie opuścić. Twardnienie brzucha mieści się w normach ale oczywiście w razie jakichkolwiek wątpliwości mam jechać podejrzeć małą. Pierwszy raz nie zapomniałam zabrać ze sobą kartki z pytaniami do ginki ;-) mąż jest ze mnie dumny :-)

U nas tez wizyta ok. Maly obrócił się główką w dół (huuuraaa!!)..termin na 20 maja:szok: Mały rośne równie szybko co mama :-D pytałam się lekarza i raczej urodzę duże dziecko niż wcześniej, ale nie tracę nadziei ;-) Miło było by się rozpakować w maju :tak:

Jestem po wizycie. Zocha waży już 2 kg, więc idealnie na jej wiek. Cała zdrowa i zadowolona. Ułożyła się też głowką w dół (co wywnioskowałąm wcześniej po kopniakach w żebra). Moje wyniki też super, anemii nadal brak!! Na nastepny raz zrobi trochę badań krwi m.in na HIV. Już teraz wizyty co 2 tyg.

Fajnie, bo okazało się , że w moim szpitalu nie muszę płacić za znieczulenie. Ale może porób będzie tak łagodny jak moja ciąża i nie będę go potrzebowac? Kto wie...oby:-)

Gratuluję udanych wizyt:-D

U mnie też wszystko ok. Wyniki krwi bez zastrzeżeń, cytologia gr.I, a kolejna wizyta kontrolna za 3 tygodnie.
Oczywiście ginka stwierdziła, że niepotrzebnie trzymali mnie wtedy szpitalu, bo nic w sumie badania nie wykazały, no ale pewnie chcieli dostać większą kasę z NFZ i mnie zostawili.
USG będę miała za tydzień i już czekam z niecierpliwością!!!:-):-)

Dziewczyny super wieści!!! gratuluję Wam z całego serca...kciuki za to by było tak dalej...niech żelazo wzrasta...I grupa się utrzymuje...a dzidzie kopią po żebrach :D Wspaniale!!!
 
Do góry