Mama zostaje w domku

[alka2]

a te wyprzedaże wszędzie to mnie teraz tak korcą achhhhh normalnie chora jestem że nie mam jak trochę kasy spuścić : : : :laugh: :laugh: :laugh:

 

[e_mama]

a te wyprzedaże wszędzie to mnie teraz tak korcą  achhhhh normalnie chora jestem że nie mam jak trochę kasy spuścić  : : : :laugh: :laugh: :laugh:

hehhee, to prawda, ja to oczopląsu dostaję....
no ale namówiłam łosia i jedziemy, tylko się muszę do stanu używalności doprowadzić no i do tego centrum Matarnia obok Ikei też chcemy zajrzeć....

no to znikam

 

[hanti]

no i czekam aż będą za tą kosmiczną kasę nieociosane deski sprzedawali, twierdząc, że tak tanio - bo klient sam sobie z tej deski wszystko sam wyciosa - krzesełeczko, łożeczko, czy jakie tam ma życzenie...

Alka ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

 

[hanti]

a tak naprawdę,co do ikei,to śpię sobie na takim łóżku 140 właśnie z ikei,bo tylko tam była taka skrzynia,co idealnie weszła w moją mini sypialnie.............no i mam tą lampkę na ścianę księżyc,przez którą to kazałam mężowi dziórę robić w ścianie,by kabelek od niej schować i zrobić kinkiet :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

 

[hanti]

a te wyprzedaże wszędzie to mnie teraz tak korcą  achhhhh normalnie chora jestem że nie mam jak trochę kasy spuścić  : : : :laugh: :laugh: :laugh:

hehhee, to prawda, ja to oczopląsu dostaję....
no ale namówiłam łosia i jedziemy, tylko się muszę do stanu używalności doprowadzić no i do tego centrum Matarnia obok Ikei też chcemy zajrzeć....

no to znikam

ja to swojego łosia chyba długo nie namówię na zakupki nawet na mega wyprzedaży

wkurza mnie na maxa i najchętniej bym go gdzieś bardzo daleko wygoniła
i żeby może wrócił za jakieś dwa lata,jakbym go jeszcze pamiętała

 

[hanti]

Przychodzi z pracy i ciągle mnie wkurza,że ja to już nie mam gdzie wracać

a wczoraj ludzi u nas zwalniali i dowiedział się,że wszystkie nowe projekty(na które bardzo liczę przy powrocie do pracy)
zostały wstrzymane i MOŻE coś się ruszy w drugiej połowie roku..................kurfa i jak tu się cieszyć wydawaniem pieniędzy na wyprzedażach,gdy za chwilę mogę na kuroniówce siedzieć i bidnie będzie,a tu dwójeczka dzieciaczków na utrzymaniu

i jak nie będę miala pracy,to znowu do sklepu miałabym iść za 500zł stać za ladą cały dzień i jeszcze w święta

 

[e_mama]

Przychodzi z pracy i ciągle mnie wkurza,że ja to już nie mam gdzie wracać

a wczoraj ludzi u nas zwalniali i dowiedział się,że wszystkie nowe projekty(na które bardzo liczę przy powrocie do pracy)
zostały wstrzymane i MOŻE coś się ruszy w drugiej połowie roku..................kurfa i jak tu się cieszyć wydawaniem pieniędzy na wyprzedażach,gdy za chwilę mogę na kuroniówce siedzieć i bidnie będzie,a tu dwójeczka dzieciaczków na utrzymaniu

i jak nie będę miala pracy,to znowu do sklepu miałabym iść za 500zł stać za ladą cały dzień i jeszcze w święta

kurcze hanti współczuję tymbardziej, że sama muszę szukać nowej pracy po wychowawczym, bo do starej pójdę tylko po zwolnienie.
W zasadzie wychowawczy można przedłużać do 3 roku życia, ale nie dam rady tyle bez własnych pieniędzy.
Kurcze, ale czemu ten Twój łoś Cię nie wspiera??? tylko Ci jeszcze mędzi ! jakbyś mało miała na głowie, szzzzzz

 

[hanti]

Przychodzi z pracy i ciągle mnie wkurza,że ja to już nie mam gdzie wracać

a wczoraj ludzi u nas zwalniali i dowiedział się,że wszystkie nowe projekty(na które bardzo liczę przy powrocie do pracy)
zostały wstrzymane i MOŻE coś się ruszy w drugiej połowie roku..................kurfa i jak tu się cieszyć wydawaniem pieniędzy na wyprzedażach,gdy za chwilę mogę na kuroniówce siedzieć i bidnie będzie,a tu dwójeczka dzieciaczków na utrzymaniu

i jak nie będę miala pracy,to znowu do sklepu miałabym iść za 500zł stać za ladą cały dzień i jeszcze w święta

kurcze hanti współczuję tymbardziej, że sama muszę szukać nowej pracy po wychowawczym, bo do starej pójdę tylko po zwolnienie.
W zasadzie wychowawczy można przedłużać do 3 roku życia, ale nie dam rady tyle bez własnych pieniędzy.
Kurcze, ale czemu ten Twój łoś Cię nie wspiera??? tylko Ci jeszcze mędzi ! jakbyś mało miała na głowie, szzzzzz

to chyba przez nerwy(oczywiście jego),bo on tych ludzi,co do zwolnienia do kadrówki musiał prowadzić(wcześniej nie miał takich obowiązków),a ja mam umowę do końca maja,a on na nowym stanowisku nie ma angażu i tak sobie oboje jesteśmy zawieszeni bez stanowisk,a u nas bardzo ciężko z pracą :

 

[-ANITA-]

I hooop do gory
Ja rowniez naleze do mam domowych !! Z cala pewnoscia do wrzesnia a moze i dluzej !!
Podobnie do Maniulki nie lubie byc uzalezniona to jeden z minusow !! Drugim jest to ze nie trzeba rano wstac i wyszykowac na cacy i po jakims czasie grozi nam zostanie wylinialym domatorem !!!
No ale najwiekszym plusem jest to ze mozemy tulic nasze maluszki bezprzerwy !!!!
Ja jestem rowniez zdecydowanie zmotoryzowana i naszczescie mam samochod do dyspozycji !! Poza tym mam duzo sklepow pod nosem !! Niestety wszysytkie moje kolezanki pracoja , wiec widuje je raczej wieczorem lub w weekend !! Mam tez do dyspozycji szwagierke, ktora czasem zostaje z Matteo !!! (na szczescie !!!) Niestety za to moj maz pozno wraca z pracy przezco podobnie do Lilki mam czasem uczucie monotonii !! To chyba tyle... !
Pozdrawiam wszystkie mamusie calodobowe !!!

 

[elfiko]

a ja tam lubie kurowac i chyba od tego nie wylinieje zbytnio, nadal mam plany i marzenia ale teraz leza na polce i odkopie je dopiero za dwa lata.
moj plan na dzien dzisiejszy to Weronika!!!
Taki byl plan i teraz go realizuje i dobrze mi z tym,
z praca tez u nas w miescie krucho i tez bede szukac nowej po wychowawczym ale co tam, bede myslec pozniej teraz mam inne zmartwienia