reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mama wraca do pracy

`ja debiutuję jutro  :o dzisiaj byłam na chwilke żeby wszystko dograć jejku ale mi sie nie chciałó z domu wyjść wracałam sie nie wiem ile razy spod drzwi i myślałam i zwlekałam az p.Krysia (niania) zaczęła sie śmiać i powiedziała że dadzą sobie rade, ja niby o tym wiem ale jakos tak nie mogłam sie zebrac
ale teraz juz nie ma odwrotu
najbardziej sie boje ze cos mi sie poprzestawia z karmieniem piersia a bardzo mi na tym zależy żeby nie odstawiać małego w środku zimy
i jeszcze jedno do tej pory krzysiek był zdrowy jak rydz a teraz od kilku dni męczy go katar i martwie sie żeby coś z tego nie wynikło bo do tego dochodzą te wszystkie zmiany....
 
reklama
:laugh: :laugh: :laugh:

No to mamy pierwsze koty za płoty :) Superaśnie, że nastroje dobre :-* :-* :-*
 
tofinek pisze:
i jeszcze chcialam napisać, że jestem mniej zmęczona niż jak siedzialam z nią calymi dniami w domu

O tak, podpisuję się pod tym. Ale za to jest niestety jedna, największa wada pracy- brak snu. W domku z dzidzią nawet po zarwanej nocce można było odespać. Teraz, niestety, 6.30 pobudka i na równych obrotach do 23 :p
 
Widze ze rzeczywiscie wysyp do pracy w styczniu ;D i nastroje pozytywne, oby tak dalej ;D

Kate ja tez sie staram nie odstawic malego od piersi - mysle ze jak bedziesz chodzic tylko na czesc etatu to wszystko bedzie zalezec od Ciebie. Za posilki kiedy Cie nie ma mozesz odciagac zeby laktacja sie utrzymala na stalym poziomie.
Ja docelowo jeszcze tylko z 2 msc mam plan karmic.
 
A jeżeli mi się dzisiaj nawet na M jak Miłość przysnęło, to wierzcie mi, że prawdę piszę ;D
 
Iwon pisze:
tofinek pisze:
i jeszcze chcialam napisać, że jestem mniej zmęczona niż jak siedzialam z nią calymi dniami w domu

O tak, podpisuję się pod tym. Ale za to jest niestety jedna, największa wada pracy- brak snu. W domku z dzidzią nawet po zarwanej nocce można było odespać. Teraz, niestety, 6.30 pobudka i na równych obrotach do 23 :p
u nas jeszcze do tego dochodzą pobudki w nocy co 2, 3 godziny na cyca ::) kiedyś bylam wielki śpioch, przesypialam po 12 godzin, no i proszę jak to czlowiekowi może się zmnienić :D
 
reklama
tylko taki maly smutek mnie dopada, że wlaściwie w tygodniu to taka gonitwa,że czas tak szybko mija, że szkoda mi tych utraconych chwil, kiedy nie jesteśmy razem i takie tam :(
 
Do góry