reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mama u lekarza

u nas grypy nie ma ale za to tylko jedna sala z dwoma lozkami wiec musimy sie jakos pomiescic zeby dzidzie powychodzily, a moze maluszki czuja ten tlok i dlatego im sie nie śpieszy...
 
reklama
Nimfii ja mam termin zapisany na 19-go lutego a ostatnią miesiączkę miałam 12-go maja, ponoć obliczając termin porodu wg OM dodaje się tydzień, żeby termin był pewniejszy :-D Ostatnio na USG wyszedł mi termin na 15-go lutego i lekarz powiedział +/- 3tyg. :szok: Więc nie ma co się sugerować tymi terminami, trzeba czekać aż Maluszkowi zechce się z nas wyjść :tak:
 
hej
ja jestem i będę....jak to wczoraj po ktg lekarz powiedział " nie ma po co na ktg przychodzić przed pn"
 
w zeromskim wszedzie wisza karti, ze odwiedzac chorego moze tylko jedna osoba na raz ze wzgledu na grype.


juz mnie polozna na to uczulila :tak: pojedyncze odwiedziny spoko, przynajmniej odpoczne od nadmiaru wizyt, ja tylko meza potrzebuje, bo chce zeby byl z nami od poczatku a cala reszta rodziny moze zaczekac :tak:
 
Nimfii ja mam termin zapisany na 19-go lutego a ostatnią miesiączkę miałam 12-go maja, ponoć obliczając termin porodu wg OM dodaje się tydzień, żeby termin był pewniejszy :-D Ostatnio na USG wyszedł mi termin na 15-go lutego i lekarz powiedział +/- 3tyg. :szok: Więc nie ma co się sugerować tymi terminami, trzeba czekać aż Maluszkowi zechce się z nas wyjść :tak:

ooo :szok: to widze ze spore rozbierznosci sa :sorry2:
mnie lekarz kazal pozmieniac terminy na 19 lutego poniewaz od tego dnia beda mi naliczac dni po... jesli sie przeterminujemy ;-)
A ja i tak juz czekam na synka codziennie :-D
 
tam gdzie jak będę rodzić normalnie jest zakaz odwiedzania położnic na salach :-) mogę wyjść na korytarz do męża
 
We Wrocławiu też - całkowity zakaz odwiedzin :)

mąż powiedział, że będzie pił te 2 dni jak mnie nie będzie widział i nawet mi to odpowiada, wole żeby sobie pępkowe robił jak ja tego nie widzę :)
 
naprawde zero odwiedzin we Wro??? Kurczę:(((((
Ale porod rodzinny mam nadzieje wchodzi w grę????
Nie chcialabym byc tam sama......
Moj M sie chyba za bardzo spic nie bedzie mogl bo we Wroclawiu bedzie na mnie czekal w domku z moimi rodzicami:) hihi chyba ze sobie cos golnie z moim tatą i bratem:)
 
i tak powinno byc. Jedna osoba odwiedzająca, czyli maz wystarczy. Ja bylam taka zla, jak lezalam. Nie dosc ze sala 5 osobowa, to jeszcze tabuny odwiedzajacych przychodzily! Bylam strasznie zla. DObrze, ze nie wynieslismy zadnej choroby.
 
reklama
Habcia znam ten ból...jak urodziłam pierworodnego w Narutowiczu byłam w pokoju 2 os ale co z tego jak do sąsiadki przychodziło naraz po 6-8 osób! ani karmić swobodnie...ani wietrzyć krocze, teraz powiedziałam nie chce tak :)
 
Do góry