Ja Was bardzo podziwiam... Nie pociągnęłabym tak długo
Kuba jest oczywiście na Bebilonie Pepti i ładnie go je. Jak to pani alergolog określiła - "nie mieszajmy już mlek (bo dawałam mu też swoje), a po Bebilonie rosną chłopy jak dęby";-) 3x dziennie dostaje też do mleczka po 4 krople Fenistilu.
Do tego kąpiemy go i smarujemy Emolium i na szczęście skóra zrobiła się całkiem ładna, oprócz buzi, na której od czasu do czasu coś wyskakuje i brzuszka, na którym został taki placek i nie chce zejść:
Wcześniej miał takie na łokciach, udach i buzi...
Zastanawiam się tylko, co będzie z rozszerzaniem jego diety. Będę musiała na najbliższym szczepieniu, 20 lipca porozmawiać o tym z pediatrą.
Kuba jest oczywiście na Bebilonie Pepti i ładnie go je. Jak to pani alergolog określiła - "nie mieszajmy już mlek (bo dawałam mu też swoje), a po Bebilonie rosną chłopy jak dęby";-) 3x dziennie dostaje też do mleczka po 4 krople Fenistilu.
Do tego kąpiemy go i smarujemy Emolium i na szczęście skóra zrobiła się całkiem ładna, oprócz buzi, na której od czasu do czasu coś wyskakuje i brzuszka, na którym został taki placek i nie chce zejść:
Wcześniej miał takie na łokciach, udach i buzi...
Zastanawiam się tylko, co będzie z rozszerzaniem jego diety. Będę musiała na najbliższym szczepieniu, 20 lipca porozmawiać o tym z pediatrą.