No zdolne te majówczątka. Nadia już bardzo ładnie stabilnie chodzi, ostatnio na spacerze szła babka z malutkim pieskiem i Nadia pokazując palcem na cały głos krzyknęła "kici miał" Ze zjeżdżalni już sama zjeżdża. Kilka słówek powie tylko obawiam się że ona to angielsko języczna będzie "bay bay" i macha "mummie" mum". No ale i tak w większości po swojemu gada. No i wczoraj nauczyła się kosić trawę