reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe zakupy

Giza- Tez bym tak zrobila i kupila i kolyske i lozeczko. Ale chyba narazie tylko kupie ta kolyske a lozeczko turystyczne puzniej jak zobacze ze jest potrzebne.

Ewa-Krystyna - Wlasnie patrzylam na nie ale chem taki co sie da w piac w wozek, bo do tego silver cross sa takie adaptery i da sie tam wpaic elasnie ten Peg perego Priomo Viaggo, i jeszcze foteliki Graco, i Britax. Ale wlasnie ten peg perego kolorystycznie bardzo pasuje do tego wozka. Ale chyba jednak zaoszczedze troche i kupie ten graco bo sa duzo tansze.
A ty juz masz jakis wozek upatrzony? Niewiem jak w Canadzie ale w stanach to jest tragedia z tymi wozkami wogule nie ma w sklepach wyboru zadnego.
 
reklama
Dusia-ja wozek mialam juz kupiony rok temu,bo trafila mi sie super okazja i drugi w pazdzierniku razem z fotelikiem... oba sa Peg Perego jeden to tradycyjny z godndola i osobnym siedziskiem spacerowym starszego typu,w ktory nie moge wpiac fotelika; a drugi to Pliko P3,w ktory wlasnie moge wpiac fotelik i ten wozek ma mi sluzyc do szybkich wypadow samochodem lub do lekarza i pozniej jak juz maluch bedzie mogl byc przeniesiony do spacerowki; a ten tradycyjny bedzie super na spacery i wypady do parkow... w Kanadzie z wozkami tez jest tragedia ... prym wioda Graco,Evenflo i Safty first i im podobne - bardzo niewygodne,sztywne i szybko sie psujace... ostatnio pojawil sie wiekszy wybor,ale tych bardziej nowoczesnych typu Bugaboo i ich ceny plasuja sie w cenach Peg Perego... Inglesiny, Britax'a i Emmaljungi nie ma...
o ktorym kojcu i kolysce pisalas? w poscie nie otworzyly mi sie zdjecia...
Przyszla Mamusiu- teraz jest mi juz latwiej zagladac,bo na poczatku bylo zbyt ciezko... czuje sie super i zyje kolejnym dniem nie myslac co moze sie stac... a na ten watek uwielbiam zagladac,bo rzeczy dla dzieci a szczegolnie wozki sa moja pasja :tak::-D:-D
 
Ewa-Krystyna- Ten pliko 3 jest bardzo podobny do tego silver crossa. To widze ze u was z wozkami tak samo jak tutaj tylko wszyscy prawie graco uzywaja, mi sie strasznie one nie podobaja. A te niekture nowoczesne co wychodza to sa drogie i takie dziwne nie kture. Np. bugaboo to chyba bym nigdy w zyciu nie kupila to siedzenie w nim wydaje mi sie takie male i strasznie nie wygodne niewiem takie mam uczucie jak by to dziecko mialo z niego wypasc.
O kolysce pisalam tej: Cuddle 'N Care with Light Vibes Mobile - Kolcraft - Babies "R" Us
Jak nie pokazal sie link to mozesz wejsc na babiesrus.com i tam na bassinets i ona sie nazywa Cuddle 'N Care with Light Vibes Mobile by Kolcraft i tez mi sie strasznie podoba ta kolyska Eddie Bauer Musical Rocking Bassinet.
A lozeczko turystyczne to myslalam o tym z graco Graco Portable Playard - Deco - Graco - Babies "R" Us
On sie nazywa Graco Portable Playard- Deco i tez jest na babiesrus stronie
 
Dusia- ta kolyska jest super- moja przyjaciolka ja kupila dla drugiego dziecka i powiedziala,ze byly to pieniadze bardzo dobrze wydane ( a nalezy ona do osob,ktore nie wydaja zbyt duzo i prawie zawsze tylko uzywane lub np. z Walmart'u choc stac ja na nowe i lepszej jakosci) tylko,ze ta kolyska posluzy ci tylko kilka miesiecy az dziecko samo zacznie sie podnosic... mimo to chyba warto... ja mam Moses basket i stojak do niego,ale choruje na kolyske,ktorej raczej mam male szanse kupic,bo kosztuje z tax'ami ponad $600.... i nie ma ich uzywanych tylko w Europie,a doliczajac przesylke i reszte to wyszloby na to samo.... jesli chodzi o Graco to dla mnie ich wozki to pseudo wozki i nie chcialabym go nawet z ogromna doplata... pcha sie je okropnie i psuja sie masowo... za to ich playpens sa super.... jesli mieszkasz pietrowo to warto go kupic... jesli chodzi o Bugaboo to ma duzo dobrych opinii na polskich website'ach,ale jest koszmarnie drogi i powiedzialabym, ze ponad roczne dziecko moze ledwo sie miescic w spacerowce,a dla mniejszego troche przeraza mnie jego kubelkowatosc... ale ja jestem bardzo tradycyjna ... oto moj Moses basket i kolyska na ktora choruje ( juz kombinowalam jakby ja sama zrobic i moze zrobie)



i jeszcze ta jest fajna cariboo bassinet ale cenowo tez odrzuca...
 
Ewa-Krystyna- Sliczne te kolyski. Ja tez widzialam gdzie na interenecie ta ostatnia (z ciemnego drewna) ale cena nie bardzo fajna :-) A ta druga co ci sie bardzo podoba to jak bys miala duzo wolnego czasu to mozna zrobic :-) A o tej kolysce co twoja znajoma ma to muwisz o tej eddie bauer czy tej drugiej?
 
reklama
Dusia- ona miala ta co pokazalas na zdjeciu... mnie tez sie bardzo podoba Eddie Bauer'a - patrzylismy tez na nia z Joe... rzeczywiscie cena tej ostatniej jest tez wygorowana ,one sa sprowadzane chyba z Nowej Zelandii ,mozna do nich dokupic pasujacy changing table niestety w podobnej cenie... jesli chodzi o ta co na nia choruje,to mam nawet zdjecie rozlozonej na czesci,ale niestety nie ma mi kto jej tu zrobic... jak juz przestane pracowac to zaczne znowu kombinowac i moze sie uda mi ja samej zrobic ... jesli chodzi o proszki to ja bede uzywala tide- tego samego co dla nas... jedynie bede podwojnie plukac - tak robila moja znajoma tez... nie zamierzam kupowac lub prac dzieciecych rzeczy osobno z wyjatkiem pieluch- zamierzam uzywac wielokrotnego uzytku,juz pierwsza partie uszylam a wygladaja jak na zdjeciu...pieluchy w rozmiarze noworodkowym; na razie tylko te co na zdjeciu kolejne sa w szyciu... u gory tzw. AIO ( all in one) w ich uzytkowaniu nie potrzebna ceratka ochronna,bowiem nieprzemakaja;dwie na dole to VB ( Very Baby basic) do nich trzeba nalozyc ceratke:


AIO rozlozona bez i z wkladami ( te wklady bywaja wszyte w srodek pieluchy,ale powoduje to,ze schnie duzo dluzej):




VB rozlozona bez i z wkladem:





wygladaja jak pampersy ale mozna je prac...
 
Do góry