reklama
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Midnight - to sporą masz córeczkę Mój syn jest z 27.03 i 92 nosił właśnie wiosna-lato-jesień (zależy jaka rozmiarówka bo przecież jest baaaardzo różna).
Myślę że max 96 ale tak naprawdę to zależy od firmy... Ciężko doradzić, Mój syna ma teraz jakieś 96 cm wzrostu ale on jest drobnica (zajrzyj na nasz wątek "a ja rosnę i rosnę" - niedawno tam porównywałysmy aktualne wymiary naszych dzieci)
Może tak:zmierz np. rękawki bluzek, które teraz są dobre i dodaj w długości po 3 cm od paszek - chyba wystarczy.
Ale najlepiej poczekaj tu na odpowiedź dziewczyn i Gizy - ona jest tu naszą ekspertką ;-)
Myślę że max 96 ale tak naprawdę to zależy od firmy... Ciężko doradzić, Mój syna ma teraz jakieś 96 cm wzrostu ale on jest drobnica (zajrzyj na nasz wątek "a ja rosnę i rosnę" - niedawno tam porównywałysmy aktualne wymiary naszych dzieci)
Może tak:zmierz np. rękawki bluzek, które teraz są dobre i dodaj w długości po 3 cm od paszek - chyba wystarczy.
Ale najlepiej poczekaj tu na odpowiedź dziewczyn i Gizy - ona jest tu naszą ekspertką ;-)
siwona
Zadomowiona(y)
Midnight co prawda ja mam chłopca, ale rozmiarowo rósł podobnie do Twojej córy (tzn ubiegłej zimy zaczynał rozm.92 i w takim rozmiarze miał kurtkę) a potem mocno zwolnił i latem nadal nosił 92 a na zimę teraz kupiliśmy kombinezon rozm. 98 i spokojnie wystarczy do końca zimy (mam nadzieję:-)). Ale oczywiście nie daję gwarancji;-), a poza tym jak pisała Ninja rozmiar rozmiarowi nie równy...
Midnight, zakładam, że skoro córeczka wyrasta z rozmiaru 86, to ma teraz ok 86 cm, to jest 75 centyl. Prawdopodobnie latem będzie miała ok 92 cm, czyli zacznie wyrastać z rozmiaru 92 i zacznie nosić 98, a za rok będzie miała ok 95 cm, to nadal rozmiar 98. Na trzecie urodziny będzie miała ok 98 cm, to już zacznie nosić rozmiar 104. Ale tak jak piszą dziewczyny, różne firmy mają różne wielkości ubranek dla tych samych rozmiarów.
mamy kota w worku. To był pierwszy sorter, którym zainteresowała się Mila. Zgodnie z regułami rzadko w to gramy. Często tworzymy historyjki układając kolejne elementy. Nawet Mila zaczęła coś wymyślać.
Polecam "mądry zamek: z serii smart games. Też z granny. Jest od trzech lat, ale z niewielką pomocą Mila rozwiązuje dwa pierwsze poziomy. Przemek sam robi trzy. Czwarty jest dla niego za trudny.
Polecam "mądry zamek: z serii smart games. Też z granny. Jest od trzech lat, ale z niewielką pomocą Mila rozwiązuje dwa pierwsze poziomy. Przemek sam robi trzy. Czwarty jest dla niego za trudny.
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Dawajcie kolejne dziewczyny własne zabawki, które się fajnie sprawdziły!!!!
U nas Tymon fajnie zakumał grę memory - kupiłam ostatnio w Biedronce za chyba 15 zł. Oczywiście nie rozkładamy wszystkich, tylko kilka par ;-)
U nas Tymon fajnie zakumał grę memory - kupiłam ostatnio w Biedronce za chyba 15 zł. Oczywiście nie rozkładamy wszystkich, tylko kilka par ;-)
siwona
Zadomowiona(y)
A my mamy grę "Bystre oczko" z Adamigo, ale jest wiele podobnych z innych firm. Wykorzystujemy tą grę na różne sposoby i widzę jeszcze wiele różnych możliwości, ale jak będzie sporo starszy.:-)
Ostatnia edycja:
reklama
Marcel tez lubi memory.Dobrze sobie radzi nawet z 6-8 par obrazków.Ale pamiętam że Oli tez uwielbiała tą grę zresztą ja sama grałam w nią na świetlicy w podstawówce całymi godzinami;-)
Lubi też "Spadające małpki", "Gąsienice Magdę" i "Grzybobranie" ale na razie to ostatnie ogranicza się do ustawiania grzybków na planszy w wyznaczonych miejscach i zbierania ich od razu do kubełków pomijając tę część z rzucaniem kostką
Aha jest jeszcze gra z Kubusia Puchatka o porach roku (nie pamiętam nazwy), tam kostka jest kolorowa i jakoś tam Marcello zaczaił zasady to nawet sobie idzie w to pograć z nim czasem
"Zagadki Smoka Obiboka" też są lubiane ale nie zgadujemy tylko na razie wymieniamy nazwy rzeczy na obrazkach a Marcel powtarza:-)albo szuka tego o co proszę.
Lubi też "Spadające małpki", "Gąsienice Magdę" i "Grzybobranie" ale na razie to ostatnie ogranicza się do ustawiania grzybków na planszy w wyznaczonych miejscach i zbierania ich od razu do kubełków pomijając tę część z rzucaniem kostką
Aha jest jeszcze gra z Kubusia Puchatka o porach roku (nie pamiętam nazwy), tam kostka jest kolorowa i jakoś tam Marcello zaczaił zasady to nawet sobie idzie w to pograć z nim czasem
"Zagadki Smoka Obiboka" też są lubiane ale nie zgadujemy tylko na razie wymieniamy nazwy rzeczy na obrazkach a Marcel powtarza:-)albo szuka tego o co proszę.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 141
- Wyświetleń
- 25 tys
E
- Odpowiedzi
- 198
- Wyświetleń
- 24 tys
Podziel się: