reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

to tylko kwestia paru wiązań, żeby dojść do wprawy i potem robi się to już bez zastanowienia:) Moja mała w chuście jest baardzo spokojna a ja uwielbiam ją tak nosić i mieć blisko siebie:)
 
reklama
Dziecko i tak się będzie domagało noszenia - za 2 miesiące nasze dzieci będą chciały zwiedzać świat. To ja wolę nosić w chuście niż na rękach. Zresztą ja uważam, że to jego (dziecka) prawo - w końcu wywodzimy się od małp, a one noszą swoje młode ;-).

A to cytat ze strony chustomania.pl:

"Niemowlę, które czuje się bezpiecznie i jest pewne, że jego potrzeby są zaspokojone będzie bardziej niezależne niż ich rówieśnicy, pozostawiani sami sobie w łóżeczkach! Badania potwierdzają, że dzieci noszone w chustach bardzo szybko stają się niezależne. Chcą, żeby je postawić na ziemi wtedy, gdy mniej pewne siebie maluchy proszą, żeby je wziąć na ręce."


nie dziwię się, że mają taką opinię w końcu chcą sprzedać swój produkt nazwa strony mówi sama za siebie www.chustomania.pl

najlepiej aby każda mama wiedziała co zakupić i co będzie dsobre dla dziecka
 
nie dziwię się, że mają taką opinię w końcu chcą sprzedać swój produkt nazwa strony mówi sama za siebie www.chustomania.pl

najlepiej aby każda mama wiedziała co zakupić i co będzie dsobre dla dziecka
Odpowiedziałam tylko na twoje pytanie. Oczywiście to moje zdanie i do niczego cię nie namawiam :sorry:.
 
ja też mam te wkładki wielorazowe. Już przy Filipku z nich korzystałam, bo nie wyrabiałam na jednorazowe - szła mi paczka dziennie, a moje cyce tolerowały wtedy tylko gerbera - 14 zł pudełko. Ponad 400 zł miesięcznie wydawałam na nie!!!. Ale kupiłam 2 putełka tych wielorazowych i używałam naprzemiennie. Prałam jedno. Używałam drugiego i w międzyczasie, jak miałam braki to tych jednorazowych.
Ja chusty nie kupuję. POda\oba mi sie to, ale jakoś lękliwa jestem ;). Przy Filie kupiłam najpierw nosidełko takie "leżące". Nigdy nie nosiłam, bo nie umiałam go do tego wsadzić. A później to siedzące. Parę razy z tym byłam, pomogło bardzo, w trudnych chwilach, jak nie wyrabiał kręgosłup, bo Filipek był bardzo ciężki. Ale drugi raz bym nie kupiła, bo szkoda kasy. Teraz obędę sie bez pomocników ;)
Co do tych info o śmierci dzieci, to mówili o tym kiedyś w TV2. Lekarz i pani, która produkuje te chusty powiedzieli tak: chusty są ok, ale trzeba z nich umieć korzystać. Jeśli chce sie nosić dziecko poniżej 6 tygodnia życia, to zawsze trzeba to skontaktować najpierw z lekarzem i zapytać czy nie ma przeciwskazań. Na instrukcji są wymienione przeciwskazania do noszenia. Jeśli często dziecko ulewa to nie polecają tego typu rzeczy. To samo sie tyczy jeśli dziecko ma jakieś wady postawy. No i skoro pani produkująca chusty mówiła ze należy skonsultować możliwość noszenia, to chyba ja bym skonsultowała zanim bym kupiła...
Tylko prosze na mnie nie krzyczeć, ja tylko piszę co mówili w TV :)
 
Dochodzę do większej wprawności w motaniu malca w chustę a mały o dziwo nie protestuję. Od wczoraj używam kolejny rodzaj smoczków i w końcu chyba zakup trafiony bo nareszcie ssie i nie wypluwa. Polecam smoczek uspokajacz aventu od 0 do 6 miesięcy u nas się sprawdza.
 
A ja mam od wczoraj chustę kieszonkę. Fajna sprawa! Używam jej do usypiania małej. Bardzo łatwa w użyciu. Dobrze się odkłada śpiące dziecko.
 
Ja dzisiaj wypróbowałam wiązanie 2X i wydaje mi się łatwiejsze niż kieszonka i bardziej przewiewne. Zaletą jest też to, że chustę wiąże się na sobie, a potem dopiero wkłada dziecko i ewentualnie dociąga wiązanie, więc można dziecko włożyć do chusty na polu (np jak się gdzieś jedzie samochodem). Próbowałam też kołyskę (pozycja leżąca jak w pouchu), ale nam nie podeszła :no:.

Edit: Peperka, wiem że mojemu koledze apteka to mleko sprowadzała na zamówienie. Tylko że ono bardzo drogie jest. To mleko jest produkowane dla szpitali.
 
peprka ja w aptece kupilam nan tylko 90ml za 4.80 wiec troche drogo.Kupilam do szpoitala na wszelki wypadek ale na szczescie sie nie przydało
 
reklama
Do góry