reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

reklama
monia - spokojnie poczekaj jeszcze troche -zdazysz :-D
A jak bedzie zima to chyab bedzie wiekszy wybor :tak:
ja się wcale nie śpieszę :-D, ale mam taki charakter, że muszę 100 razy popatrzeć, porównać z 50 możliwości i dopiero coś zdecydować,
nie lubię tak szybko robić zakupów, szczególnie, że nie znam się na tych ubrankach

a za linki dziękuję neska11, zobaczyłam, że są też takie fajne misiowate i wcale nie aż tak grube - zimowe, tylko tak właśnie na jesień/wiosnę
rozczulające są te uszka na tych kapturkach :-)
 
Ja mam termin na poczatek marca,ale mysle ze taki polarkowy kombinezon wystarczy.Mysle ze lepszy niz kurteczka.Ja jakos nie bylam zwolenniczka kurteczek dla tak malych dzieci bo to sie podwinie,to zwinie i jest niewygodnie w wozku lub foteliku.Foteliki z regoly maja lub mozna dokupic specjalne pokrowce wiec polaczenie kombinezoniku z tym pokrowcem bedzie wystarczajace na chlodny marzec.
 
Jak macie zamiar wozić dzieciaczki w fotelikach to spójrzcie żeby taki kombinezon miał taką dziurkę na pasy bezpieczeństwa (a ze szpitala to raczej w foteliku sie zabiera dzieciaczka). No chyba że takie z nóżkami kupujecie. Dla mnie poręczniejsze były jednak z "workami" na nogi a nie z nogawkami. Ja większość kombinezonów mam bez tej dziurki (mam ich strasznie duzo bo i po Filipku i po siostrzenicy). Tylko 2 sie nadają do wozenia w foteliku.
Kolory też mam neutralne, bo białe, żółte i niebieski (niebieski też jest dla mnie neutralnym bo dziewczynkę spokojnie w taki kombinezon sie ubierze). Niektóre mają różowe wstawki, ale to nic :-p
 
Ostatnia edycja:
missiiss - ja też mam taka wanienkę (tylko że białą). Tez była z niej baaardzo zadowolona. Mogłam sama kąpać małego jak mąż był w delegacji :tak:. No ale nie wszystkim odpowiada. Bratu jak pożyczyłam to nie bardzo byli szczęśliwi, bo oni przyzwyczajeni do tych typowych i mówili że źle im sie koąpało. Na lae dal mnie to nie ma nic lepszego :-)
 
mi sie tez wydaje ze bedzie super ta wanienka :-) w ogole moja kumpela ta co niedawno urodzila mowi co ty bedziesz tyle kasy wydawala na wanienke jak zwykla kosztuje 25 zl do tego gabka na ktora dziecko sie kladzie i wychodzi jakies 35 zl ... na co ja mysle ze kurcze to moje pierwsze dzieciatko nie szkoda mi pieniedzy jak mam je przeznaczyc na dzidzia i z reszta troche luksusu mozna sobie zapewnic od czasu do czasu i sobie i dzidzi bo nie bedzie np trzymane przez mame za raczka tak jak sie dzidzi trzyma przez plecki i za raczke bo moze mu byc niewygodnie a tak sobie slodziak lezy i mysle ze zadowolony jest :-) w ogole czytalam artykol w jakims pismie dla ciezarnych ze fajnie jest maluchy kapac w wiaderku bo dziecko czuje sie kompoftowo nie zjedzie bo nie ma jak , stabilnie sie opiera o scianki no i nie marznie bo jest do paszek zanurzony w cieplej wodzie to oczywiscie jak pepuszek sie zagoi :tak: i powiem wm ze jak kolezanka kapie wlasnie w wiaderku to malutka tak kocha siedziec wtym wiaderku ze masakra!!:-) w ogole pisalo ze dzidzia czuje sie bezpiecznie bo jej iasno i cieplutko jak w brzuszku mamy :-) chyba cos w tym musi byc ;-)
 
reklama
Do góry