reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

reklama
Wieczorkiem wyskoczyłam do rossmana i kupiłam paczkę(28sztuk)pieluszek dla noworodka,oliwkę dzidziuś,małą gruszkę do noska i kremik do pupy bambino z tlenkiem cynku.Myślę,że ta stara sprawdzona firma powinna być dobra?Już co raz mniej do kupienia:)
 
Ja też się nad takim rozwiązaniem zastanawiałam ,ale nie mam odpowiedniego stanika, te co nosze do karmienia ewidentnie się nie nadają.:no:
 
dziewczyny ale to jest maść na lanolinie (takie podobno najlepsze) a to samo (chyba tez czysta lanolina- nie wiem gdzie wtryniłam wiec nie mam jak sprawdzic) jest w maści do brodawek ziajki a koszt duuuuzo mniejszy bo koło 5-6zł a nie ponad 30 :szok:
Młoda mamuśka bambino produkuje ta sama firma co nivea :-) wiec napewno dobre- i nivea i bambino sa sprawdzonymi, dobrymi markami. Choć spotkałam sie z zastrzezeniami do jakiegos kremu dopupnego nivea- że niby bardzo gesty, zle sie rozprowadza a do tego w tubce- ale to chyba jedyna złą opinia z jaka sie spotkałam.
 
reklama
No ja własnie o tym mówiłam :-) Tylko tak jak pisze neska- trzeba sie zaopatrzyc w dobry stanik i do dzieła. Ja tam wole takie robótki reczne niz gotowce-bezfiszbinowce
 
Do góry