Dzień dobry
Dobrze, że komuś zamknięcie służy

Ja szukam dobrych aspektów tej całej sytuacji, trochę ciężko, ale dajemy radę. Dziś leniwa niedziela, mozna będzie ponadrabiać zaległości rozmowy z mężem

powybierać rzeczy wyprawkowe. Znalazłam cudny rożek (jesteśmy kociarze

) i mam dylemat - miękki czy usztywniony? Korzystała któraś z rożka? Jaki lepszy?
Monika, współczuję sytuacji.

To okropne, jak się zachowali. W ogóle co to za odwiedziny w czasie izolacji... Widać, że totalnie nie czują tej sytuacji, nie rozumieją jej. Olej ich totalnie, dobrze, że masz mądrego męża i poszli. Trzymaj się i pamiętaj - w tej sytuacji to Ty masz rację! :*