reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majoweczki 2011

Tylko jak czytałam na internecie to większość idzie przed samym porodem.. Wiem, ze w Niemczech jest stosowane ktg po 25 tyg. ale u Nas to raczej takie nie spotykane..:sorry:
 
reklama
paulineczko - to fakt, ale sama w szpitalu miałam robione ktg 3 razy na dobę i tam się dowiedzialam że lekarze mają coraz lepszy sprzęt, który pozwala coraz wcześniej ocenić stan dzidzusia, a w Nowej Soli pierwsze ktg robią od 30tc
 
aga to Ja idę w 27 tyg. :-D ale się spytam dlaczego tak szybko.. bo ja się na tym nie znam:-( ale najważniejsze, aby robić wszystko dla dobra maleństwa.. Sprawdzić czy wszystko jest dobrze:tak:
 
A Ja dziś wcześnie na nogach:-).. Byłam robić TSH.. odebrać pit do rozliczenia.. I pogoda straszna.. Chodź dobrze, że dziś śnieg nie pada..
I dziś zostaje 100 dni do porodu..:tak:
 
hej dziewczyny, cieszę się że u was wszystko ok. u mnie się pogorszyło dlatego nie było mnie jakiś czas. ogólnie jeśli chodzi o dziecko wszystko ok, chociaż trochę się przeziębiłam i jestem na antybiotyku, ale nie jest źle. Gorzej jest między mną a moim S. no ale co ma być to będzie.
 
reklama
Ja już wróciłam z sulechowa..:-)
asiorek oj też byłam przeziębiona i do tej pory katar mnie trzyma:-(
A co do spraw sercowych to czasami u mnie i Ł. też nie jest kolorowo.. jak to bywa w związku.. ale wierzę, że wszystko się u Was ułoży:-)
 
Do góry