reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Dzień dobry - witam po weekendzie, przepraszam, ale nic nie nadrobię :-(
Sporo się działo, sporo pracy przede mną na najbliższe dni, jutro pierwszy dzień Maksia w nowym przedszkolu - mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Pozdrawiam cieplutko!
 
reklama
dzięki Migocia, Kwiateczek... :cool2:
Ja tez mam nadzieje ze tak jak mówicie jest to trzydniówka, a nie gorsze cholerstwo...
Bo ja znowu wyjezdzam na weekend - tym razem do Rumunii. A jakby mi dziecko się pochorowało to dupa normalnie :no:
Na szczeście udało mi się wcisnąć w Nikolkę ze 100ml płynów (troche herbatki, troche soczku), no i zjadła obiad - zupke i drugie!! Więc jestem nieco spokojniejsza.
Ale spanie jej sie dzisiaj rozregulowało i nie chciala spac w południe. Teraz ją połozyłam i szczerze liczę na to ze da mi chwilę oddechu i pośpi...
 
dziubek, no my mamy 3100 działkę i cieszę się, że jest ogrodzona, bo jak miałabym grodzić to :szok:

Migotka, co do tego Waszego mieszkania, tak sobie pomyślałam, że może weźcie kredyt pod hipotekę mieszkania i wynajmujcie je, zawsze będzie dodatkowy dochód (także do banku, gdy będziecie wynajmować legalnie czyli odprowadzając podatek), a kredyt dzięki temu będzie się Wam spłacał, mieszkanie zostanie kiedyś dla Was, albo dla Małej :tak:

kangurka, zdrówka dla Nikolki

Ola, oby pierwszy dzień w przedszkolu minął bez większych problemów :tak:

 
hej dziewczyny

u mnie duzo sie dzialo caly tydzien bylam na masazu.... w czwartek wrocila moja siostra i mama z niemiec... a od piatku do soboty remont malowanie i wkoncu zrobiony pokoik Adasia ale jeszcze jestesmy w trakcie duzego pokoju i balkonu..

no i Adas od jutra idzie do zlobka:-):-):tak::tak: strasznie sie boje i denerwuje co bedzie...:sorry::sorry: ale pewnie bedzie ok:tak::tak:

wogole padam z nog i czekam na wiadomosc co z moja praca bedzie:eek::eek::eek:
 
Dotkass, to nie takie proste, bo my mamy tylko udział w tym mieszkaniu - to tbs niestety. Wartość rynkowa tego metrażu wynosi ok. 200 000, niestety w tym przypadku z hipoteki nici, bo to nie jest tak naprawdę nasza właśność :zawstydzona/y:
 
Szopek już wyjaśniam całe zamieszanie z mamą Filipa


Juz wyjaśniam, Filipek jest moim synkiem adopcyjnym jego mama jest moją kuzynką, młoda dziewczyna( 18lat) i nie chciała dziecka z którym wpadła, o ojcu też nic nie chciała powiedzieć, a ja jak się dowiedziałam ze ona ze swoja mamą, czyli moja ciocią chcą oddać dziecko do domu dziecka po urodzeniu to myślałam że oszaleję i zaproponowaliśmy z moim mężem że adoptujemy te dziecko. Dodam tylko że czasu na zastanawianie było mało bo kuzynka ukrywała ciąże i wydało sie dopiero w 36 tyg.c. Na szczęście wszystko się udało, dużo ryzykowaliśmy zabierajac Filipka ze szpitala do domu i opiekując sie nim bez zgody sądu, ale na nią musieliśmy czekac prawie 3 miesiące, bo najpierw przepisowe 6 tyg. dla matki a potem biutokracja w urzędach,ja jednak nie mogłam pozwolić zeby Filip trafił do jakiejś instytucji chociażby na parę dni, ale po roku Filip prawnie stał sie naszym synem. I tak oto całą historię wyjaśniłam:tak:
 
Witam! Dzisiaj Wszyscy w komlpecie:szok::-D No prawie jeszcze Cosmo, Panistepelek... Zuzia śpi, dzisiaj cały dzień w biegu i spała tylko pół godz w dzien:szok:

Witam Majoweczki po okropnie dlugiej nieobecnosci, choc jak mam czas to sobie czytam co u Was. Ja niestety naleza do osob, ktore nigdy nie wiedza co napisac, a jak juz cos naskrobie,to wydaje mi sie ze bez sensu i nikog to nie bedzie interesowalo...:zawstydzona/y:
Tak wiec chcialam tylko napisac, ze to juz 27 t.c. u mnie, bedzie synek tym razem, wszystko dobrze, tylko zmeczona caly czas. Isabelka rosnie cudnie,bardzo wesola i grzeczna dziewczynka z niej, mowi juz sporo slow, wspina sie wszedzie, spi sama cala noc i wcina wszystko jak odkurzacz :-)
Widze, ze duzo przeprowadzek,u nas tez, przenosimy sie do motelu,ktory moj P kupil i tam jest mieszkanie za darmo a nasz dom wynajmujemy. Duzo roboty nas czeka,ja bede prowadzic ten motel,troche ciezko bedzie,ale w listopadzie moja mama znow przylatuje,tym razem moze na rok.

Pewnie znow mnie przez jakis czas nie bedzie,ale chcialam sie przywitac.
Witam, i gratuluje Synka:-);-)
kangurka to rzeczywiście może być trzydniówka u nas gorączka zniknęła po 3 dniach i wtedy pojawiła się wysypka:sorry:
Madzia0111 Filipek ma wielkie szczęście że ma taka Mamę. ;-)
 
Witam.

Jutro pierwszy dzień przedszkola. Ciekawe, jak to zniesie Anna. Jakby co to jestem w pogotowiu. Ale mam nadzieję, że jej się spodoba. A we środę do pracy. Ciekawe, jak to Natalia zniesie...

Madzia jesteście super ludźmi, bo postanowiliście dać szczęście malutkiemu Filipkowi :tak::tak::tak:

Gloria, Kangurka witajcie.

Mój chłop właśnie ogląda Tomka Sikorę (jakieś nagranie jak wygrywał), chyba tęskni za zimą :eek::sorry::oo2::baffled:

Lecę do kąpieli i spać...
 
Witam

Widze ,ze odnalazly sie stare majoweczki. Gloria, Kangurka milo, ze sie odezwalyscie.

Gloria ale ten czas leci, odzywaj sie czesciej

Kangurka co z Nikola??? Moze to trzydniowka? Ania miala trzydniowke trwajaca 6dni.4 doby goraczki, a wysypalo ja szostego dnia.

Madzia Filipek ma na pewno wspanialych rodzicow adopcyjnych.
Czy biologicznej mamie Filipka nie mieknie serce jak widzi takiego slodkiego bobasa???

Kamilka, Ola i Joanna trzymam kciuki za debiuty zlobkowe i przedszkolne.
 
reklama
Madzia- Filipek ma dużo szczęścia. Pamiętałam, ze Filipek jest twoim synkiem adopcyjnym . W Polsce chyba nie jest aż tak rozpowszechniona adopcja ze wskazaniem stąd zdziwił mnie udział rodzonej mamy w waszym życiu.
Kiedy zobaczyłam twoje zdjęcie pomyślałam, ze synek i tak do ciebie podobny, ze tak się trafiło.

Madzia Filipek ma na pewno wspanialych rodzicow adopcyjnych.
Czy biologicznej mamie Filipka nie mieknie serce jak widzi takiego slodkiego bobasa???
Też mi to przyszło do głowy
Kamilka, Ola i Joanna trzymam kciuki za debiuty zlobkowe i przedszkolne.
+Wiktoria. Powodzenia .
Mój chłop właśnie ogląda Tomka Sikorę (jakieś nagranie jak wygrywał), chyba tęskni za zimą :eek::sorry::oo2::baffled:
dobre :-D:-D:-DRzeczywiście go złapała melancholia zimowo-sportowa.
 
Do góry