Witam Was.
Przepraszam, że tak Was zostawiłam i nic się nie odzywałam, ale przy tylu małpoludkach ;-) trudno zrobić cokolwiek dla siebie.
Mój Krzyś kończy niedługo 13 miesięcy I zaczyna powolutku stawiać pierwsze kroczki. Trochę późno, no ale to wcześniak, więc i tak nieźle. Cały czas chodzimy na rehabilitacje, więc ciągle mam co robić.
Mąż mnie od kompa odgania. Kurna. No nic. Może wieczorkiem jeszcze zajrzę
Trzymajcie się.
P. S. Olu, dziękuję za pamięć :-)
Przepraszam, że tak Was zostawiłam i nic się nie odzywałam, ale przy tylu małpoludkach ;-) trudno zrobić cokolwiek dla siebie.
Mój Krzyś kończy niedługo 13 miesięcy I zaczyna powolutku stawiać pierwsze kroczki. Trochę późno, no ale to wcześniak, więc i tak nieźle. Cały czas chodzimy na rehabilitacje, więc ciągle mam co robić.
Mąż mnie od kompa odgania. Kurna. No nic. Może wieczorkiem jeszcze zajrzę
Trzymajcie się.
P. S. Olu, dziękuję za pamięć :-)