reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

panna migotka
u nas nie było żadnych nauk, po prostu z biegu poszliśmy do chrztu i byliśmy całkiem sami, nasze dziecko było tylko chrzczone.
Bałam się że coś poprzekręcam, nawet nie byłam przygotowana co mam mówić, ale to nic trudnego.:tak:
 
reklama
Witam po krótkiej nieobecności i wielu straconych nerwach przy próbie stwierdzenia co jest nie tak z moim dostępem do edycji postów :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: już wszystko jasne - to nie była wina BB, ani mojego kochanego komputerka:sorry2: ale wina przeglądarki...teraz otworzyłam BB przez firefoxa i jak widzicie wszystko jest ok:tak:
Szopek jeszcze raz wielkie dzięki ;-);-);-)

bardzo przepraszam, ze nie komentuję Waszych postów, ale jestem tymczasowo u teściowej i niedługo wyjeżdżamy do mojej mamy - to będzie pierwsza taka wyprawa naszego szkraba - 180 km w jedną stronę...jestem ciekawa jak sobie poradzi

Wszystkim wam moje drogie życzę udanego weekendu, jak gdzieś brakuje słonka, to chętnie podeślę,bo u nas jest dziś pięknie - jakby lato wróciło

Panna Migotka
, na pewno dasz radę w niedzielę, a jakby co, to stańcie asekuracyjnie jako 3 lub 4 para, tak jak my to zrobiliśmy;-) i wtedy na pewno wszystko pójdzie świetnie

Dziubek, malutkiej na pewno posmakują przetwory mamusi, a jakby był jakiś problem ze spożyciem, to chętnie podam nasz adres korespondencyjny:-D

 
Cześć:-)
A my z Martynką składamy serdeczne życzonka dla wszystkich dzieciaczków które kończą dziś 5 miesięcy:-)
disney004.gif
 
Ach w takie dni aż chce się żyć.
Własnie wróciłam z ciuszkowych zakupów, poprawił mi się humor troszkę, a zwłaszcza jak zobaczyłam mojego mężą i sąsiada.
Przerabiamy garaż na pokój i własnie postawili ściankę i wprawiają okno. Sąsiad na bani trzyma okno a mąz próbuje złapać poziom, ale sąsiad tak się chwieje że im nie wychodzi hehehe, od razu przypomniała mi się bajka sąsiedzi hihihi.:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Cześć Kochane,

a wiecie co mam pytanko??? czy jak wy wasze maluchy odkładacie z rąk to macie płacz. Bo u mnie to normalka jak małą odkładam bo mnie np. ręce juz bolą to ona w ryk. I tak jest cały czas:szok: i to jakoś bardzo jej nie przyzwyczajałam do noszenia.

Nasza ma tak tylko, gdy boli ją brzuszek, lub jest za bardzo zmęczona, by zasnąć sama, jeżeli ma dobry humor to jest ok, ja ją odkładam a ona "wędruje" po całym łóżku, albo swoim łóżeczku, zależy gdzie ją odłożę :-):tak:

Kathy jak sie za dlugo pisze posta to wlasnie mozna je stracic.Jak pisze cos dlugiego to zanim dam wyslij odpowiedz kopiuje sobie posta i jak mnie wywala i musze sie od nowa logowac to tylko daje ctrl v i wszystko jest.

Też taki sposób opracowałam, ale zauważyłam, że wywala mnie tylko jak piszę na stacjonarnym, jak piszę na lapie to jest ok, chyba, że niechcący wcisnę jakiś klawisz (nie mam pojęcia który, jeszcze do tego nie doszłam :zawstydzona/y:)

dziewczyny a od jakiego wieku mozna dac dziecko do zlobka i ile to gdzies kosztuje??

Wiem, że są prywatne, które przyjmują od 6 m-c życia i kosztują od 1000 w zwyż, ale to ceny z Wawy

Sąsiad na bani trzyma okno a mąz próbuje złapać poziom, ale sąsiad tak się chwieje że im nie wychodzi hehehe, od razu przypomniała mi się bajka sąsiedzi hihihi.:-D:-D

Uwielbiałam tą bajkę :-D:-D:-D, wyobraziłam sobie całą sytuację i prawie sikam po nogach :-D:-D:-D

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA 5-CIO MIESIĘCZNIAKÓW!!! I DLA MAMUŚ, KTÓRE TAK PIĘKNIE SOBIE RADZĄ JUŻ 5 MIESIĘCY :tak::-)
 
witam dziekuje za porady na watku co do podawania obiadków juz byłam jutro mój mały bedzie jadł pierwszy raz marcheweczke juz sie nie moge doczekac a co do mojego aniołka to chyba ja i on naprawde sie rozumiemy tak mysle ze jakos zawsze jest ten dzien i noc poukładany nieraz sie zdaza ze cos mu nie pasuje ale ogulnie nie nazekam nie siedze za czesto bo u nas taka super pogoda ze cały czas na spacerki chodzimy czeba korzystac puki pogoda miłego wieczorku życze
 
No i okno wstawione hehe, sąsiad zarobił wielką flachę i od razu zapaliły się kieliszki w oczach, chyba jutro go już nie zobaczymy:-p:cool2:.

A moja niunia zasmakowała dzisiaj jabłuszka, jak podałam troszkę łyżeczką to aż się trzęsła i wyrywała mi łyżkę. Jaka radocha:tak::-D.
Nie miałam zamiaru jej podawać nic innego oprócz cycusia ale widzę że jak ja jem, albo ktoś w pobliżu bardzo się interesuje i uśmiecha. Gdzieś wyczytałam że to jest objaw że dziecko już jest gotowe do rozszerzenia diety, ale chyba sporadcznie ją czymś poczęstuje, a narazie będziemy nadal bazować na diecie cycusiowej.:wink:
 
reklama
Do góry