reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Ha-NN-aH - Masz jakiś sposób na to żeby nie płakała?? Ja już próbowałam ją od razu zabawiać jak ją położę ale to róznie skutkuje. Najlepiej działa smoczek.
 
No właśnie dobrze to ujełyście z tym karmieniem I ja sie dołączam Strasznie mnie denerwuje ten nacisk i ta moda A najgorzej to te kobiety co w ogóle nie karmiły bo przedtem tylko sztuczne sie liczyło (czytaj...moja teściowa....)
No i szczerze to ja karmie piersia ale dlatego ze tak wybrałam i mi sie udało i nigdy a nigdy nie skrytykuje nikogo że jest na sztucznym bo wiem ze karmienie to wcale nie łatwa sprawa Dla mnie pierwszy miesiac to naprawde droga przez meke Teraz jest ok oczywiscie jak nie musze nigdzie wychodzic ale nie powiem ze jestem jakoś w siódmym niebie Fajna jest ta bliskość ale bez piersi chyba też tak można
Zobaczymy jak wyjdzie też tak planuje po pół roku sie zastanowic może w 7 albo 8 odstawie jeszcze nie wiem

My wróciliśmy o pana doktora i nic nie ma na płucach ani oskrzelach tylko ten katarek wyleczyć tzn musi przejsc

Ja jej grzechocze kłade na mate albo ściagam pieluche i jest szczesliwa Ale to tylko działa jak jest w humorze a jak nie to ryk i cycek albo nie wiadomo co
 
dziewczyny
przepraszam ze tyle sie nie odzywalam teroche mam zaleglosci ale normalnie mam zakrecony czas moze po tym weekendzie sie uspokoi szok:szok::szok::szok::szok:

musze nadrobic zaleglosci w szkole zaczynamy pisac prace licencjacka zakrecone to wszystko... Adas zdrowy ale ja juz 4 raz chora jestem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: musze isc po zaszczyk na odpornosc bo mam bardzo slaba kto kichnie czy dychnie kolo mnie to ja zaraz chora w dodatku znow korzonki i zaszczyki:baffled::baffled::baffled::baffled: ja juz nie mam sil kregoslup mi siada normalnie!!!! bylam wczoraj na przeswietleniu dzis zapomnialam odebrac wynikow...

ciezko mi w dodatku TESCIOWA dzis sie z niia poklocilam tak ze zabralam dziecko i trzasnelam drzwiami i powiedzialam ze juz tam nie pojde!! wiecej na zamknietym!!!
 
No niech to:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Co jest to nie mój komp tylko serwer czy co???!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pół godziny posta pisałam i mnie znów wylogowało oczywiscie go straciłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Co mam z ty fantem zrobić gdzie zgłósić bo mam to codziennie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1Ku................................a

Wpieniłam się :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Kathy- ja tez tak czesto mam ostatnio do was pisalam chcialam odp na jakis temat wypisalam cala litanie i mnie wywalilo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: tak sie wscieklam ze juz nie chcialo mi sie znowu pisac:baffled::baffled::baffled:
 
Kathy jak sie za dlugo pisze posta to wlasnie mozna je stracic.Jak pisze cos dlugiego to zanim dam wyslij odpowiedz kopiuje sobie posta i jak mnie wywala i musze sie od nowa logowac to tylko daje ctrl v i wszystko jest.
 
Witajcie. My wczoraj cały dzień spędziłyśmy poza domem. Iga miała dużo wrażeń, bo albo jeździły głośno samochody i ciężarówki, albo znów wszędzie ludzie wkładali głowy do wózka i wołali "o jaki śliczny bobas, a ti a a ti". Wieczorem byliśmy w kościele na spotkaniu dla rodziców i chrzestnych. Ksiądz niby mówił, co trzeba robić po kolei, ale ja nic nie wiem z tego. No cóż, będzie wielka improwizacja. Szczególnie, że będzie chrzczona szóstka dzieci i jak pod chrzcielnicą zgromadzi się tyle osób (rodzice z dziećmi i chrzestni) to będzie pomieszanie z poplątanym. A najlepsze jest to, że wśród tej szóśtki jest jeszcze jedna Iga :shocked2: Mam nadzieję, że przynajmniej na drugie nie ma tak samo.

Jeśli chodzi o noszenie, to ja moją staram się oduczać i nawet nieźle sobie radzi.
 
reklama
Ja już posprzątałam:tak: Dzisiaj robię drugą turę dżemów dla małej. tym razem będą gruszkowe i jabłkowo-gruszkowe. Ech... no ja się narobię i mam nadzieję, że będzie chciała je jeść:tak:

dziewczyny a od jakiego wieku mozna dac dziecko do zlobka i ile to gdzies kosztuje??
To zależy od miasta. U mnie jest mała mieścina więc jest 1 grupa 20 osobowa na cały powiat. Dzieci przyjmująpo ukończeniu roku. Co do ceny to mówiła że od 100 do 450 zł. I chyba czy przyjmą dziecko to zależy od dochodów rodziców..... lub od znajomości. Te drugie to raczej będę miała więc aż tak bardzo się nie obawiam. U Ciebie mogą być całkiem inne stawki. Najlepiej pójdź do wybranego żłobka i się zapytaj:tak:

Wieczorem byliśmy w kościele na spotkaniu dla rodziców i chrzestnych. Ksiądz niby mówił, co trzeba robić po kolei, ale ja nic nie wiem z tego. No cóż, będzie wielka improwizacja. Szczególnie, że będzie chrzczona szóstka dzieci i jak pod chrzcielnicą zgromadzi się tyle osób (rodzice z dziećmi i chrzestni) to będzie pomieszanie z poplątanym. A najlepsze jest to, że wśród tej szóśtki jest jeszcze jedna Iga :shocked2: Mam nadzieję, że przynajmniej na drugie nie ma tak samo.
Nie martw się ksiądz wam podpowie. U nas jak była 6cioro dzieci chrzczonych to nawet do chrzcielnicy nie podchodzili rodzice tylko ksiądz z wodą do nich podszedł. Może i u Was tak zrobią:tak:
 
Do góry