szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
niunia12a współczuję ci strasznie, to okropne , że nikt nie może rozwiać twoich obaw. Powinni sprawdzić porządnie i jakoś przeciwdziałać żółtaczce.
My dziś po pierwszym szczepieniu. Pisałam kiedyś, ze źle mu sie goi ranka po szczepionce jeszcze ze szpitala( gruźlica chyba). No i tak ciągle był przesuwany termin. Dziś pani pielęgniarka stwierdziła, ze dalej jest ropka i raczej nici ze szczepienia. P. doctor obejrzała i najpierw stwierdziła, ze czekamy, ale jak do niej dotarło, ze on ma 3 miesiące to kazała szczepić. Nie wpłynęło to na mnie relaksująco, to całe wahanie, kombinowanie.
W każdym bądź razie zaszczepiony. Kupiłam nurofen w syropie w razie co.
Coś jeszcze powinnam kupić? Nie chce jeździć i szukać nocnych aptek potem.
My dziś po pierwszym szczepieniu. Pisałam kiedyś, ze źle mu sie goi ranka po szczepionce jeszcze ze szpitala( gruźlica chyba). No i tak ciągle był przesuwany termin. Dziś pani pielęgniarka stwierdziła, ze dalej jest ropka i raczej nici ze szczepienia. P. doctor obejrzała i najpierw stwierdziła, ze czekamy, ale jak do niej dotarło, ze on ma 3 miesiące to kazała szczepić. Nie wpłynęło to na mnie relaksująco, to całe wahanie, kombinowanie.
W każdym bądź razie zaszczepiony. Kupiłam nurofen w syropie w razie co.
Coś jeszcze powinnam kupić? Nie chce jeździć i szukać nocnych aptek potem.