reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

co do tych błedów ortograficznych to wiem ze chodzi o mnie i jak ktos nie umnie ruszyc głowa tylko sie czepiac o takie cos to moim zdaniem chamstwa ci nie brak . a jesli chodzi o moje błedy ortograficzne to jerzeli ktos wie co to jest dysflekcja to zrozumie
 
reklama
mam wrażenie że główka jest bardzo bardzo nisko, zreszta przy badaniu lekarz tak stwierdził że ją czuje wiec boję się troszkę z mężem ten teges

Mój jakby to usłyszał, to by mnie palcem nie tknął :-D

On potrafi mnie obudzić w środku nocy :wściekła/y: i mówi "połóż się inaczej, bo ugniatasz brzuszek" (a ja leżę na boku) :wściekła/y::wściekła/y:, jakbym wiedziała, co przez sen ugniatam :baffled:.
On idzie spać w najlepsze, a ja "sufituję" po kilka godzin... no ale nic już nie ugniatam :-D:-D:-D
 
magdamagda i tak ci dobrze ze cos robicie razem ja mojego nie dopuszczam
1. nie umiem na boku
2. nie lubie od tylu
3. dobrze jest w klesycznej to on nie chce bo sie boi
4. WSZYSTKO MNIE POZNIEJ BOLI

ale nie powiem zaczyna mi brakowac sexu az dziwne... :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
L4dy-Bird uwierz, ale właśnie aż się popłakałam ze śmiechu :-D:-D:-D

Ja też...:-D:-D:-D, powiem szczerze, że jeszcze chwila i też bym nie wytrzymała...chociaż starałam się być cierpliwa, ale L4dy-Bird mnie uprzedziła, ale jak najbardzie się dołączam do jej postu :tak:...chyba nie tylko my to zauważyłysmy...
 
Idę Brzuchatki szykować żeberka na obiadek :-), a jeszcze wczesniej poprasuję ubranka (już ostatnia partia) dla mojego małego Kluseczka

Kiedyś koleżanka opowiadała mi, jak lubiła prasować ubranka dla swojego synka, nawet jak była zmęczona... patrzyłam wtedy na nią z niedowierzaniem.

A teraz? Ona się ze mnie śmieje, jak z radością do niej piszę na GG, że "zaraz zrobie pranko dzidziusiowych rzeczy" albo "zaraz będę sobie prasować ciuszki Bąbla" :tak::tak::tak:
 
Ola.K dzieki za odpowiec mnie bardziej chyba pszeraza mysl o tym ze znów mam sie uzerac z tymi niemkami to az mnie bierze na samom mysl ze musiała bym znów cos dukac po niemiecku a tak tego jezyka niecierpie ze szok ale na szczescie jest tam połozna i pielegniarka z Polski to moze mi sie trafi jak pojade ze beda
 
Mój jakby to usłyszał, to by mnie palcem nie tknął :-D

On potrafi mnie obudzić w środku nocy :wściekła/y: i mówi "połóż się inaczej, bo ugniatasz brzuszek" (a ja leżę na boku) :wściekła/y::wściekła/y:, jakbym wiedziała, co przez sen ugniatam :baffled:.
On idzie spać w najlepsze, a ja "sufituję" po kilka godzin... no ale nic już nie ugniatam :-D:-D:-D

Tak mój mąż stwierdził dzisiaj rano że ja to tyle śpię że nie dziwi się dlaczego nie mam spania, bo co on podniesie głowę to ja z otwartymi oczami leżę.
Ciekawe jak tu spać, jak dziecko w brzuchu szaleje, zgaga męczy a sisiusiu co godzinę latam.
 
Przyszla mamo- nie zlosc sie bo wiadomo ze to nie twoja wina... jest to troche denerwujace ale uwazam ze to mozna przegrysc...
wiem bo jak przegladam zeszyty brata albo mu pomagam tomnie czasem cholera bierze ale to jest choroba i juz nic sie z tym nie zrobi... dlatego nie denerwuj sie:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Ja strasznie sape dziewczyny i nie moge sobie poradzic koszmar...
 
co do tych błedów ortograficznych to wiem ze chodzi o mnie i jak ktos nie umnie ruszyc głowa tylko sie czepiac o takie cos to moim zdaniem chamstwa ci nie brak . a jesli chodzi o moje błedy ortograficzne to jerzeli ktos wie co to jest dysflekcja to zrozumie

Przyszła Mamo,

Nikt nie ukrywa, że chodzi tu o Ciebie...L4dY-bIrd wyraźnie Ciebie zacytowała i nie ukrywała, że chodzi tu właśnie o twoją osobę...
 
reklama
Pola dzięki za info.
L4dY-blrd mnie też rażą błędy , ale odkąd jestem z moim mężem to wiem, że można mieć dysortografię i zrobić np. w czteroliterowym wyrazie 2 błędy:-). A druga sprawa to taka, że on nawet jak pisze ze znajomymi na GG to pyta mnie jak się dany wyraz pisze, jeżeli nie jest pewien....Mimo wszystko odważna jesteś:-)
 
Do góry