Puchatka
Majowe mamy'08
Wiktoria ja też długo się zastanawiałam czy zabierać się juz za to pranie ale myślę że będą wystarczająco świeże a boję się tego wszystkiego zostawiać na ostatnia chwilę bo przecież nie wiem kiedy się rozpakuje no i psychicznie będę spokojniejsza że jakby co to wszystko czeka na moje maleństwo a poza tym jest na tyle przyjemna pogoda że wszystko ładnie schnie sobie na świeżym powietrzu więc to zdecydowanie lepiej niż miałoby wisieć w łazience