_madzia19_
przyszła mamusia
To trzymaj się i oby Cię wypuścili jak najszybciej:-) i napewno będzie wszystko dobrze
Pozdrawiam
Pozdrawiam
reklama
Aurelko trzymamy kciuki, na pewno będziemy myślami z Tobą, głowa do góry tylko 5 dni zobaczysz jak to zleci, niedługo my też pójdziemy:-), Jesteśy prawie na końcówce, głowa do góry i nic się nie martw ważne, że oboje z Mikołajkiem będziecie mieć fachową opiekę. Buziaki:-):-)
Aleksandra to dobrze, że napisałaś co Ci leży na serduszku, po to Jesteśmy żeby mówić o problemach, nie martw sie, jeszcze zaświeci słonko, nie może być ciągle źle, ale Cię doskonale rozumiem. Pisz częściej do nas, zobaczysz, że jeszcze wszystko się ułoży
;-)
Aleksandra to dobrze, że napisałaś co Ci leży na serduszku, po to Jesteśmy żeby mówić o problemach, nie martw sie, jeszcze zaświeci słonko, nie może być ciągle źle, ale Cię doskonale rozumiem. Pisz częściej do nas, zobaczysz, że jeszcze wszystko się ułoży
;-)
_WiKtOriA_
Szczęśliwa mama
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 4 876
Aurelka zyczymy jak najszybszego powrotu do domciu trzymaj sie cieplutko buziak ;-)
Aurelia, 5 dni szybko zleci :-)
ja po wizycie u dermatologa i wszystko ok :-):-):-):-):-)
to znacy mam przyjść po porodzie i ustalimy co wycinamy i w jakiej kolejności ale nic złego się nie dzieje a to najważniejsze, boże jak szłam do lekarza to mi łzy całą droge kapały tak się bałam ale nie choroby itp. tylko tego że jak mi się coś stanie to takie dwie kruszynki moje zostawię....i teraz jak patrzę na tą moją Majkę to znowu mi się ryczeć chce...
ja po wizycie u dermatologa i wszystko ok :-):-):-):-):-)
to znacy mam przyjść po porodzie i ustalimy co wycinamy i w jakiej kolejności ale nic złego się nie dzieje a to najważniejsze, boże jak szłam do lekarza to mi łzy całą droge kapały tak się bałam ale nie choroby itp. tylko tego że jak mi się coś stanie to takie dwie kruszynki moje zostawię....i teraz jak patrzę na tą moją Majkę to znowu mi się ryczeć chce...
Czesc Majoweczki.
Ja ostatnie dwa dni na pelnych obrotach... ale jakos tego bardzo nie odczuwam. W koncu zakonczylismy sprawy zwiazane ze sprowadzeniem auta z niemiec i juz mozemy jezdzic. Wczoraj bylam u lekarza i wszystko w porzadku... a czytam, ze niestety nie u wszystkich Majoweczek.
Madamagda - ja na Twoim miejscu odrazu poszlabym gdzies na drugie usg, najlepiej 3d, zeby rozwiac watpliwosci...
Aurelia - mamy nadzieje, ze za 5 dni najpozniej wrocisz i, ze pobyt w szpitalu uplynie Ci w miare ok, na ile to mozliwe...
Iwonka - co do tak dlugiej jazdy pociagiem.. my jak jechalismy do berlina (co prawda to polowa z 11 godzin) eurocity wzielismy sobie przedzial dla matki z dzieckiem (nawet nie wiedzialam, ze cos takiego jest), jakos moj Maz tak zadzialal, chociaz dzidzia jeszcze w brzuchu... ale Wy mozecie wziac ze wzgledu na corcie. I super sie jedzie, mozna sie rozlozyc, bo z reguly te przedzialy sa puste.
Ja wlasnie wrocilam z zakupow dla malej, wyszukalam kilka fajnych ciuszkow, a teraz odpoczywam.
Milego popoludnia.
Ja ostatnie dwa dni na pelnych obrotach... ale jakos tego bardzo nie odczuwam. W koncu zakonczylismy sprawy zwiazane ze sprowadzeniem auta z niemiec i juz mozemy jezdzic. Wczoraj bylam u lekarza i wszystko w porzadku... a czytam, ze niestety nie u wszystkich Majoweczek.
Madamagda - ja na Twoim miejscu odrazu poszlabym gdzies na drugie usg, najlepiej 3d, zeby rozwiac watpliwosci...
Aurelia - mamy nadzieje, ze za 5 dni najpozniej wrocisz i, ze pobyt w szpitalu uplynie Ci w miare ok, na ile to mozliwe...
Iwonka - co do tak dlugiej jazdy pociagiem.. my jak jechalismy do berlina (co prawda to polowa z 11 godzin) eurocity wzielismy sobie przedzial dla matki z dzieckiem (nawet nie wiedzialam, ze cos takiego jest), jakos moj Maz tak zadzialal, chociaz dzidzia jeszcze w brzuchu... ale Wy mozecie wziac ze wzgledu na corcie. I super sie jedzie, mozna sie rozlozyc, bo z reguly te przedzialy sa puste.
Ja wlasnie wrocilam z zakupow dla malej, wyszukalam kilka fajnych ciuszkow, a teraz odpoczywam.
Milego popoludnia.
Aleksandra Górska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2008
- Postów
- 150
nono dziewczyny gratuluje tych pozytywnych tescików własnie pszegladałam co piszecie bo jakos wczesniej nie miałam czasu obiadek robie buska
reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Maja no widzisz mowialm ze wszystko bedzie ok 
Łania no my jak bedziemy jechac to sypialnym w nocy,ja wole tym niz dziennym.Vanesska akurat pojdzie spac i ja moze ze 4 godziny sie zdrzemne,bo jakos spac w pociagach nie moge nigdy.
Ja mam obiadek gotowy bo jeszcze mam golabki przepyszne na dzis.
Łania no my jak bedziemy jechac to sypialnym w nocy,ja wole tym niz dziennym.Vanesska akurat pojdzie spac i ja moze ze 4 godziny sie zdrzemne,bo jakos spac w pociagach nie moge nigdy.
Ja mam obiadek gotowy bo jeszcze mam golabki przepyszne na dzis.
