pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Już jestem po wizycie u lekarza.
Ogólnie OK.
Chociaż nie podobała mu się szyjka. Muszę jechać w tym tyg. na badania do szpitala na usg dopochwowe-chce wiedzieć ile się skróciła (skoro mówi "ile" czy tzn, że jednak się skróciła??), bo uważa, że jest "za bardzo rozluźniona" i że chyba za wcześnie odstawił mi Kaprogest (nawet mu nie mówiłam, że sama odstawiłam go jeszcze wcześniej, bo nasłuchałam się, jak to się później ciężko rodzi, bo nie robi się rozwarcie)
Rozmawiałam z nim też o znieczuleniu zewnątrzoponowym... przy okazji powiedzcie, co Wy o tym myślicie.
I ogólnie to jakoś nie mam humoru po tej wizycie
Ogólnie OK.
Chociaż nie podobała mu się szyjka. Muszę jechać w tym tyg. na badania do szpitala na usg dopochwowe-chce wiedzieć ile się skróciła (skoro mówi "ile" czy tzn, że jednak się skróciła??), bo uważa, że jest "za bardzo rozluźniona" i że chyba za wcześnie odstawił mi Kaprogest (nawet mu nie mówiłam, że sama odstawiłam go jeszcze wcześniej, bo nasłuchałam się, jak to się później ciężko rodzi, bo nie robi się rozwarcie)
Rozmawiałam z nim też o znieczuleniu zewnątrzoponowym... przy okazji powiedzcie, co Wy o tym myślicie.
I ogólnie to jakoś nie mam humoru po tej wizycie