Madamagda - filmik niezły, z Mieszkiem też mam taki, jak przestawia mi organy wewnętrzne.
W ogóle kiedy byłam z nim w ciąży pisałam do niego takie listy, o tym wszystkim co czułam oczekując na niego. Mam do tego skserowaną karte ciąży no i całą masę przeróżnych pamiatek typu: opaska z rączki ze szpitala, zacisk od pępuszka, kartki gratulacyjne jakie otrzymaliśmy od rodziny i znajomych, pierwszy pukiel włosów itd. Można w księgarni kupić taki album z pierwszego roku dziecka, który osobiście uważam za niezbędny. Jestem taka trochę sentymentalna i juz teraz z łezką w oku zaglądam do tych pamiątek. Aż strach pomyśleć co to będzie na starość...
Agusia, ja podobnie robię, też trzymam wszystkie pamiatki. Mam taki album dla dziecka, tam wklejam różne pamiątki: opaska ze szpitala na rączkę, kartki gratulacyjne, kwiatek z wiązkanki z chrztu, pukiel włosków obowiązkowo. Do tego nagrywamy od początku kamerą postępy w rozwoju Oliwki, obowiązkowo zdjęcia...zrobiłam też takiego aniołka z masy solnej i odcisnęłam tam dłonie i nóżki Oliwki jak miała 1,5 roku i powiesiłam to na ścianie. Niestety jest już trochę uszkodzony, ale muszę się wziąć i to skleić, bo Oliwka zdążyła wziąć to w obroty.