reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Ale Kruszynka :-)

Najważniejsze, że wszystko jest już na dobrej drodze.
Trzymajcie się cieplutko i ucałuj Vivien i Maluszka od BB :tak::tak::tak:
 
reklama
Grzesiu a jak czuje sie Twoja żonka? kiedy będzie w domku? bo rozumiem że Krzyś wyjdzie z szpitala dopiero po nabraniu wagi ;-)
 
Grzesiu ślicznego macie dzieciaczka. Jak dobrze że przy tym wszystkim możecie liczyć na pomoc rodziny przy dzieciach.
 
Grzesiu ucaluj od nas Vivien i Krzysia.Oby jak najszybciej przybieral na wadze i wracal z mama do domu.Sliczny maluszek :-):-)
 
Wiem ale to chyba przez te hormony tak wariuję, bo prawda jest taka, że zmieścimy się na tym parterze (mamy tam 110m), ale ja się juz nastawiłam. Poza tym znaleźć kogos do remontu to teraz graniczy z cudem.
Ale tak najbardziej to mi chodzi o to, że potem nie będzie mozliwości na ten remont. Jak wrócę do pracy (do tej czy jakiejś innej) to zanim wrócę, to będzie późno a nikt nie bedzie robił po dwie-trzy godz. dziennie. Z kolei nie zostawie nikogo obcego w samego, żeby mi sie kręcił po domu :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Poryczałam się!!! Hormony to chyba najgorszy ze skutków ubocznych ciąży.
Wyłanczam sie, nie będę Wam truć swoimi humorami.
Potem się odezwę
Miłego dzionka Majóweczki
 
Pola - głowa do góry. Wiem co to znaczą te hormony. Ja miałam w piątek załamanie. Mojemu się trochę oberwało i zaraz mi wrócił dobry himor :) ależ czasami mu współczuję:)
 
Jaki maluśki dzidziuś.... :-) Pewnie nie możecie się doczekac, kiedy będzie go można normalnie brać na ręce!
 
POla_1981, nie daj się złamać... zapytaj męża, jak on to sobie wyobraża?? małe dziecko i tony kurzu...chce przez resztę życia mieć alergika w domku?? :baffled::baffled::baffled:albo będzie przy nim siedział i go uspokajał, jak robotnicy go obudzą wierceniem i stukaniem???:angry::angry::angry::angry:spróbuj go jakoś podejść...mój w ubiegłym tygodniu skończył pokój dla maluszka i jak przyszli znajomi, to mnie zszokował, bo powiedział im tak: mamusia nosi w brzuszku i dźwiga maluszka, to tatuś przynajmniej pokoik może mu przygotować...tak mi się cieplutko w serduszku zrobiło:-D:-D:-D
 
Dzien dobry Majoweczki!

Grzesiu - pozdrow Vivien, cieszymy sie, ze z Krzysiem coraz lepiej i mamy nadzieje, ze szybko wrocicie do domu.:-)

Iwonka - fajne to cos do kapieli.:-D Zastanawiam sie czy nie lepsze niz zwykla wanienka, gdzie dzidziusia kladziesz i caly czas Ci sie zsuwa...

U nas znow pochmurno i nieladnie na dworku...

Milego dnia!
 
reklama
Ale dzisiaj sobie pospałam...chyba byłam bardzo zmęczona po wczorajszym dniu :-D i do tego przez całą noc mnie skurcze w łydkę brały :-p:-p:-p straszne..

A my będziemy w trójkę w pokoiku. Będziemy mieszkać z moimi rodzicami mam nadzieję że nie będzie źle. Dobrze że chociaż pokoik jest w miarę duży:-) A na swoje też pewnie kiedyś pójdziemy tylko kto to wie kiedy to nastąpi:-p


Miłego dnia życzę:-):-):-)
 
Do góry