reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Łania no nie powiedzialabym ze moze i szybciej leci z butelki,czasami moje dzziecko nie nadazalo jesc tego co mi lecialo z piersi,a tak mialam przez okolo miesiac.Na sama mysl ze np bede zaraz karmic dziecko to odrazu mi sam pokarm wyplywal :)
 
reklama
Mysle ze warto sprobowac tak wlasnie tylko raz dziennie dawac z butli ,i miec nadzieje ze to nie na miesza w glowie dziecku :)
 
Łania a ty co wkoncu bedziesz miec.Chlopca czy dziewczynke? Jak wiesz to wpisz na Liscie majoweczek bo chce uzupelnic dane :-)
 
Witam
Ja dzisiaj cały dzień spędziłam na powietrzu w prawdzie więcej czasu spędziłam w samochodzie więc za bardzo sie nie przemęczyłam ale i tak już jestem zmęczona. Ale nie mogłam w taka ładną pogodę siedzieć w domku:tak: w ogóle mi dzisiaj powiedzieli że teraz to już widać że przytyłam:confused: ale na szczęście temu "mojemu" w dalszym ciągu to nie przeszkadza:-):-):-)

Pozdrawiam
 
A ja nigdy nie miałam dużo pokarmu, i Maks był dokarmiany, a i tak do pewnego momentu lubił cyca (do 8,5 miesiąca mniej więcej).
Trzeba tylko pamiętać że jeżeli karmi się piersią to trzeba wybierać smoczki do butelki z jak najmniejsza liczbą otworów (nawet jeżeli z wieku dziecka i informacji na smoczku wynika że można wziąć smoczek z większą liczbą otworków), to wtedy dzidzia musi się napracować żeby wypić z butli, tak jak z piersi.
 
No u nas dziś piekny dzien był 16 stopni az chciało sie poszalec :happy2:

W domu dalej kiepska atmosfera ciche dni z mama ja taka jestem raczej ze kłócić to sie pierwsza nie zaczynam raczej potrafie sie opanowac ale jak ktos mi dopiecze to ja pierwsza przełamywac sie nie bede wiec czekamy i zobaczymy :no: podobno to po tatusiowej rodzince mam i po tatusiu dobrze ze choc to bo jak sie tatusia nie miało bo umarł jak roczek mialam to sie cokolwiek chce miec

A jeszcze babcia dzis powiedziala ze mi podstawi noge czy krzeslo żebym poroniła :wściekła/y: bo jej nie bede jezdzic za jej córeczka która mieszka 10 km od niej i odwiedza 2x w roku a ja mam ja prosic zeby przyjechała

Ale tak naprawde to dzien udany poza tym :-) wyrwalismy sie z mezusiem najpierw na basen z jego bratem i przyszla bratowa a pózniej do nich wstapilismy i tak posiedzielismy az do teraz fajnie było choc teraz mam sto mysli na minute i ciezko bedzie usnac mój juz spi i sobie tu siedze

Kamilka z tymi facetami to tak jest jak wypija od swieta do swieta na szczescie i pózniej umieraja i zaklinaja sie ze nigdy wiecej a potem to samo :confused: Mój ma to samo ale powiedzialam ze jak dzidzi bedzie male to koniec a mamy 3 wesela bo ja dwoje dzieci na głowie nie bede miala i ratowała tatusia choc on jak tak raz na kilka miesiecy wypije to tak mi sie chce smiac bo wtedy najbardziej mnie kocha i taki czuly jest oczywiscie do pewnej granicy picia:-D
 
Iwonko - dopisalam sie na liste majoweczek.:-)

Ola, Iwonka - no wlasnie dlatego tak dopytuje o to karmienie z butli, ale jak widze po Was, sytuacja moze byc bardzo rozna, a zalezy glownie od ilosci pokarmu... Oby u kazdej Majoweczki bylo tak w sam raz.:-D

Sylwia - ja tez tak jak pisalam mialam wczoraj spiecie z babcia, ale to co Twoja powiedziala... no nie wiem, ja podejrzewam, ze bym nie wytrzymala i niezbyt milo zareagowala... Ale dobrze, ze mimo wszystko mialas mily dzien, a sytuacja z rodzinka moze sie unormuje...

Zmykam spac, zycze Wam dobrej nocy.
 
Łania, ja to już w ogóle postanowiłam podejść na luzie do kwestii karmienia - co ma być to będzie. Może jak się nie będę przejmować to właśnie będzie lepiej ;-)

Sylwia, niby wiadomo że babcia to starsza osoba, której różne rzeczy mogą się wymknąć.... ale przypuszczam że po takim tekście ciężko znaleźć w sobie ciepłe uczucia dla niej... :-:)szok:
Moja babcia ma taki "mądry" zwyczaj, że jak Maks zrobi coś co się babci nie podoba, babcia mówi "jesteś niedobry, babcia cię nie kocha". Podobno kiedyś się tak dzieciom mówiło, ale mnie szlag jasny trafia i jakiś czas temu powiedziałam babci, że skoro go nie kocha, to niech więcej do nas nie przyjeżdża. Niestety nie mogę powiedzieć, żeby coś z tego zrozumiała....
Ale ja w obronie mojego Maksia to jak lwica ;-);-)
Ostatnio mój pasierb, który jest chorobliwie zazdrosny, miał calutki dzień pod hasłem "Maks nie umie, nie wolno mu, zostaw, nie ruszaj, odejdź, on na pewno zepsuje, nie życzę sobie, na wakacjach wcale nie było fajnei bo Maks nie umie pływać" (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie), oraz "ja mówię lepiej niż on" (proszę bardzo, 10-latek porównuje się z 2-latkiem), to wieczorem mnie już trafiło i postanowiłam uciąć to tak: "skoro się kochany chcesz porównywać z dwuletnim dzieckiem, to powiedz mi jak to jest, że on wynosi po sobie talerzyki i kubki do kuchni oraz wyrzuca śmieci do kosza, a także mówi proszę, dziękuję, przepraszam, a ty nie robisz ani jednej z tych rzeczy?". No i na szczęście do końca dnia już sobie darował. A tak faktycznie u nas to wygląda.... przynoszę pasierbowi kanapki, on nie raczy paszczy otworzyć żeby powiedzieć dziękuję, więc pytam czy może mi chociaż podziękuje skoro sam nigdy nawet nie pomoże zrobić... a on mi na to z odpychającym wyrazem twarzy: "ale o co ci chodzi?". Za każdym razem postanawiam sobie, że więcej nie będę robiła... może teraz to odpowiedni moment, bo przecież powinnam się oszczędzać ;-):confused::baffled:
 
Łania dobrze ze mialam spokojny dzien tyle tylko jej powiedzialam zeby nie liczyła nato że bede spełniac wszystkie jej zachcianki bo to ze potrzebuje opieki bo troche lat ma nie znaczy ze jej wszystko wolno Ona ciagle mówi ze nie wiadomo czy sie urodzi i takie tam ale dzis juz przegiela zwłaszcza ze rozum to ona ma dobry


A ja dalej nie wiem co bede miala i może taka niespodzianka zostanie juz do konca ;-)moze nawet sama bede chciala tak zobaczymy
 
reklama
A co wy jeszcze nie spicie??????

Sylwia oj nie milo masz w domku.......wspolczuje.Nie chcecie jednak isc cos wynajac?
 
Do góry